Naprawy sprzętu "VINTAGE"
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 625...1249 postów
- Posty: 943
- Rejestracja: ndz, 5 kwietnia 2009, 15:45
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Pomiary parametrów sprzętu "VINTAGE"
Dobra - mostek jest twój - cały, nie ma co dzielić skóry na niedźwiedziu - daj namiary do siebie na PW.
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6401
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pomiary parametrów sprzętu "VINTAGE"
Pomijam kwestię kosztów (wiem , nie da się...) ale jaki problem uruchomić produkcje kilku (-dziesięciu) może nie zestawów (cały czas koszty...) ale chassis (parę ton złomu maszyn różnych już mam...), trafek (niedługo kończę remont piwnic i na pewno coś zastartuję...)...kropek wiele ale dla ,,naszych" ludzi można by coś pomyśleć, lampek NOS-ków też można jeszcze -set kupić...Tylko jedno ale: jak koledzy zaczną narzekać,że za coś tam 10-20zł to przesada to wtedy rzeczywiście ,,nie da się"......Vault_Dweller pisze:Scottkit? Nazwa sugeruje, że nie jest to Scott montowany fabrycznie, lecz sprzedawany jako zestaw do montażu. Pokażesz zdjęcia bebechów?
-
- 625...1249 postów
- Posty: 943
- Rejestracja: ndz, 5 kwietnia 2009, 15:45
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Pomiary parametrów sprzętu "VINTAGE"
OTLamp - myślałeś może nad zwiększeniem pojemności kondensatorów w zasilaczu do 1000uF(przecież on ma tam 60 mikrusów na dwa kanały) i wyrzuceniu GZ34 i stabilizacji napięcia anodowego - bo ja tak?!
Re: Pomiary parametrów sprzętu "VINTAGE"
Nigdy by mi to nawet przez myśl nie przeszło, to już zabytek i takie działania uważam za karygodne. Zresztą w oryginale gra wyśmienicie, praktycznie zero przydźwięku, nawet po wsadzeniu ucha w głośnik.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 943
- Rejestracja: ndz, 5 kwietnia 2009, 15:45
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Pomiary parametrów sprzętu "VINTAGE"
To fakt - ale ja mam jakieś czarne myśli - wychodzi na to.
Re: Pomiary parametrów sprzętu "VINTAGE"
Dojechał Dynakit MKIII:
Chociaż to pierwszy wzmacniacz, do którego braknie mi obciążenia.
pomiary za jakiś czas (w wątku "Pomiary parametrów sprzętu "VINTAGE").Chociaż to pierwszy wzmacniacz, do którego braknie mi obciążenia.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 943
- Rejestracja: ndz, 5 kwietnia 2009, 15:45
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Pomiary parametrów sprzętu "VINTAGE"
Ładnie się trzyma, kondensatory Black Cat - jeśli dobrze przeczytałem, są jeszcze Black Beauty i pewnie więcej ładnych nazw, ale ja znam tylko tą jedną(teraz dwie), ogólnie bardzo dobrze się trzyma (a 40 - cha na karku albo i lepiej), zastanawiam się tylko bo sam mam troszeczkę zaprószone transformatory rdzą czy nic ich za szybko nie zeżre?
Re: Pomiary parametrów sprzętu "VINTAGE"
Można przemyć rdzę, odtłuścić i powlec warstwą smaru silikonowego, zablokuje dostęp wilgoci i spokój.
Mnie bardziej irytuje, że to kolejne Dynaco ze zgnitym chassis - wykwity i pryszcze - co to za materiał rdzewiejąca nierdzewka?
Mnie bardziej irytuje, że to kolejne Dynaco ze zgnitym chassis - wykwity i pryszcze - co to za materiał rdzewiejąca nierdzewka?
Re: Naprawy sprzętu "VINTAGE"
Po kilku dniach leżakowania, miałem czas wreszcie się za MKIII zabrać.
No i niestety okazało się dłubane, widać to w prawym górnym rogu - jedna sekcja kondensatora jest uszkodzona (zwarcie), pozostałe też mają obniżone pojemności więc niestety wymiana. Czekam teraz na tymczasowego JJ40/20/20/20, wzmacniacz musi grać w miarę szybko, a poszukiwanie oryginału będzie trwało w tzw międzyczasie. Ciekawe jak 6AN8, bo to zawsze spory koszt. Mocno natomiast znęcano się nad podstawką 6AN8, pola lutownicze wiszą praktycznie w powietrzu, nie jest dobrze - to już było sztukowane i chyba nie raz. Zabieram się za zrobienie nowej płytki, stara razem z kondensatorem do pudełka poczeka na lepsze czasy. Widziałem kilkukrotnie na ebayu płytki do Dynaco w znacznie lepszym stanie i za niewielkie pieniądze.
Poprzedni właściciel świadomy chyba był usterki kondensatora i zasilacz w układzie CLC, przerobił na LC i pogodził się chyba z drobnym przydźwiękiem pogorszonej filtracji.
No i niestety okazało się dłubane, widać to w prawym górnym rogu - jedna sekcja kondensatora jest uszkodzona (zwarcie), pozostałe też mają obniżone pojemności więc niestety wymiana. Czekam teraz na tymczasowego JJ40/20/20/20, wzmacniacz musi grać w miarę szybko, a poszukiwanie oryginału będzie trwało w tzw międzyczasie. Ciekawe jak 6AN8, bo to zawsze spory koszt. Mocno natomiast znęcano się nad podstawką 6AN8, pola lutownicze wiszą praktycznie w powietrzu, nie jest dobrze - to już było sztukowane i chyba nie raz. Zabieram się za zrobienie nowej płytki, stara razem z kondensatorem do pudełka poczeka na lepsze czasy. Widziałem kilkukrotnie na ebayu płytki do Dynaco w znacznie lepszym stanie i za niewielkie pieniądze.
Poprzedni właściciel świadomy chyba był usterki kondensatora i zasilacz w układzie CLC, przerobił na LC i pogodził się chyba z drobnym przydźwiękiem pogorszonej filtracji.
Ostatnio zmieniony pt, 8 stycznia 2010, 22:52 przez traxman, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 943
- Rejestracja: ndz, 5 kwietnia 2009, 15:45
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Naprawy sprzętu "VINTAGE"
Mam dwie sztuki 30+30uF/500v - ze starego scott-a - jakbyś chciał ?
Re: Naprawy sprzętu "VINTAGE"
Zamówiłem już u forumowego kolegi zestaw JJ 40/20/20/20-560V w zasadzie nie licząc średnicy idealny zamiennik.
Korzystając z pięknych okoliczności przyrody zrobiłem kopię płytki stopnia wzmocnienia wstępnego:
Korzystając z pięknych okoliczności przyrody zrobiłem kopię płytki stopnia wzmocnienia wstępnego:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 943
- Rejestracja: ndz, 5 kwietnia 2009, 15:45
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Naprawy sprzętu "VINTAGE"
Kurcze nie znam się za bardzo, a chciałem zrobić(OTLamp - nie czytaj dalej)... chciałem w Scott-cie GZ34 wyrzucić i dać na zasilaczu jakieś 800mikro, Schemat zamieszczam(wiem że mógłbym wykorzystać także sekcję z miernika mikołajkowego - tego co to painlust przy nim dłubie - ale chciałem części mniej dać) .Czyli tak jak w załączniku C10 i C11 razy dwa, no i D8 i D9 - w sumie 420V. Mam pytanie - czy to przejdzie ?
-
- 625...1249 postów
- Posty: 943
- Rejestracja: ndz, 5 kwietnia 2009, 15:45
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Naprawy sprzętu "VINTAGE"
Matka mi mówi że kiedyś głowy zapomnę ....jakbym miał ją za każdym razem zakładać i zdejmować - to całkiem możliwe.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Naprawy sprzętu "VINTAGE"
Muszę.lukasz_t pisze:(OTLamp - nie czytaj dalej)
Jedno jedyne pytanie: Po colukasz_t pisze: chciałem w Scott-cie GZ34 wyrzucić i dać na zasilaczu jakieś 800mikro,

-
- 625...1249 postów
- Posty: 943
- Rejestracja: ndz, 5 kwietnia 2009, 15:45
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Naprawy sprzętu "VINTAGE"
Tak patrzyłem na nowsze konstrukcję i tam jest przeważnie cała bateria kondensatorów( nawet gitarowce mają więcej mikro - te nowsze - przy dwóch lampach, a tu są cztery).W Scott-cie jest na zasilaczu 60mikro co idzie na 4-ry lampy, jeśli bym miał saby greencone - to mocy i tak mam aż nadmiar, ale posiadam dość spore kolumny 89dB i basowo cienko to trochę, a nawet mam wrażenie że pierwsze uderzenie stopy (w garach)jest najbardziej słyszalne, później odchodzi w cień, z resztą za połową mam już przesterowania(coś nie wyrabia - pewnie GZ34).