polska skala radiowa

[Czujnik]

Zdobyłem takie sobie radyjko, wyraźnie amatorska , skladankowa konstrukcja reakcyjna. Jakie było moje zdumienie, gdy po oczyszczeniu prawie niewidocznej spod nalotu brudów skali pokazało się to co na załączniku . Niestety akurat ten najważniejszy napis jest zamazany. Wydaje mi się, że jest tam napisane: RADJOFON, coś czego nieczytam i POZNAŃ. No i jak zwykle to samo pytanie: Czy ktoś coś wie o takiej firmie? Może w Poznaniu jeszcze coś niecoś wiedzą? Czy to warsztat naprawczy, czy też jakiś producent? W radiu było użyte sporo polskich części między innymi piękny elektrolit Filtrad z 1938 r.

[tszczesn]

Zdobyłem takie sobie radyjko, wyraźnie amatorska , skladankowa konstrukcja reakcyjna. Jakie było moje zdumienie, gdy po oczyszczeniu prawie niewidocznej spod nalotu brudów skali pokazało się to co na załączniku . Niestety akurat ten najważniejszy napis jest zamazany. Wydaje mi się, że jest tam napisane: RADJOFON, coś czego nieczytam i POZNAŃ. No i jak zwykle to samo pytanie: Czy ktoś coś wie o takiej firmie? Może w Poznaniu jeszcze coś niecoś wiedzą? Czy to warsztat naprawczy, czy też jakiś producent? W radiu było użyte sporo polskich części między innymi piękny elektrolit Filtrad z 1938 r.

Nie wiem nic, ale z rzadka pojawiają się takie odbiorniki. Zapewne (sądzac po wykonaniu) była to mały rzemieślniczy warsztat produkujący odbiorniki.

[frycz]

Czujnik, nie bądź taki i porób kilka fotek tego cuda. Każdy się pewnie skręca z ciekawości... A ja na pewno

Pozdrawiam!
f.

[pawfil]

Właśnie kupiłem kopertę z reklamą firmy Radjofon. Przesyłka ma dojść lada dzień. Na dzień dzisiejszy mam tylko takie zdjęcie owej koperty.

[tszczesn]

Właśnie kupiłem kopertę z reklamą firmy Radjofon. Przesyłka ma dojść lada dzień. Na dzień dzisiejszy mam tylko takie zdjęcie owej koperty.

Gdzie? Bo na Allegro jakoś nie zauważyłem.

[pawfil]

No właśnie się zdziwiłem, że Pan nie licytował :) Ostatnio na większości aukcji z literaturą i innymi materiałami, to przeważnie z Panem przegrywam.

[tszczesn]

No właśnie się zdziwiłem, że Pan nie licytował Ostatnio na większości aukcji z literaturą i innymi materiałami, to przeważnie z Panem przegrywam.

No cóż - zdarza mi się przeoczyć to i owo czasami, a jeszcze częściej zapomnieć o zalicytowaniu przed końcem aukcji

[Czujnik]

Czujnik, nie bądź taki i porób kilka fotek tego cuda. Każdy się pewnie skręca z ciekawości... A ja na pewno

Jasne, że mogę zrobić, ale tam nie ma za bardzo poza skalą nic ciekawego. Teraz już jestem mądrzejszy niż kilka dni temu. Radio zapewne było bateryjne. Części z niego zostały skompilowane z jakimś niemieckim chassis sieciowo zasilanego radia i tak powstała dziwna hybryda. No może skrzynka jeszcze cośkolwiek przypomina tę z reklamy na kopercie. Ja zaś znalazlem w swoich niestety mało uporządkowanych zasobach inną reklamę firmy Radjofon. Jest z tygodnika katolickiego z 1936 roku. I tam powtarza się asortyment odbiorników bateryjnych.

[efekt02]

No cóż - zdarza mi się przeoczyć to i owo czasami, a jeszcze częściej zapomnieć o zalicytowaniu przed końcem aukcji

snajper.net Twoim przyjacielem

[tszczesn]

No cóż - zdarza mi się przeoczyć to i owo czasami, a jeszcze częściej zapomnieć o zalicytowaniu przed końcem aukcji

snajper.net Twoim przyjacielem

Raczej buteleczka z lecytyną

[tszczesn]

Jasne, że mogę zrobić, ale tam nie ma za bardzo poza skalą nic ciekawego. Teraz już jestem mądrzejszy niż kilka dni temu. Radio zapewne było bateryjne. Części z niego zostały skompilowane z jakimś niemieckim chassis sieciowo zasilanego radia i tak powstała dziwna hybryda. No może skrzynka jeszcze cośkolwiek przypomina tę z reklamy na kopercie. Ja zaś znalazlem w swoich niestety mało uporządkowanych zasobach inną reklamę firmy Radjofon. Jest z tygodnika katolickiego z 1936 roku. I tam powtarza się asortyment odbiorników bateryjnych.

Interesująca informacja, pozwoliłem sobie ją wykorzystać na mojej stronie.

[Robert K.]

Witam,

Tak się składa, że akurat w starym roku zachciało mi się powspominać, poodkurzać stare fotografie i ...wdepnąć do internetu by wreszcie wklepać w wyszukiwarce Radjofon. W wynikach wyszukiwania ukazały się dwie pozycje, które mnie zaciekawiły, pierwszą była Wasza strona. Bardzo się cieszę, że trafiłem tutaj do Was, trafiłem uprzednio klikając jeszcze tę stronkę http://www.stareradia.pl/business.html.

Moje emocje wynikają z faktu, że właściciel i założyciel Radjofonu poznańskiego, Bolesław Konopiński, to po prostu mój dziadek. Zakład pierwotnie mieścił się w Poznaniu przy ul. Św Marcin 57, w podwórzu którym można było przejść do ul. Taczaka. Potem prawdopodobnie nastąpiła przeprowadzka na Skarbową, ale nie jestem pewien czy nie było to w odwrotnej kolejności.

Historia zakładu jest mi znana z przekazu ustnego przez mojego ojca. Dziadka nie poznałem nigdy, bo zmarł kilka lat po moim narodzeniu a mieszkał w Niemczech, w Moguncji, gdie tez został pochowany. Wojna zrujnowała plany dziadka, bo miał zamówienia nawet z klasztoru na Jasnej Górze, bądź to z Częstochowy dla szkół chyba, z tego co sobie przypominam, co mówił ojciec. Tak więc dziadek gdy wybuchła wojna i okupant splądrował zakład i rozkradziono zasoby magazynowe oraz wyposażenie zakładu, postanowił wyjechać i wojnę spędził prawdopodobnie w Szwajcarii.

Piszę prawdopodobnie, bo nie jest to informacja potwierdzona. W każdym bądź razie dziadek nie miał czego tu szukać, chodziło chyba o ocalenie kapitału. Innym czynnikiem z powodu którego polski biznes dość szeroką falą ulatniał się do Szwajcarii były słuszne obawy o dalsze losy kraju oraz wpływ sowietów.

Nie mam zbyt wielu pamiątek po dziadku, są jedynie strzępki jakichś informacji i nieco zdjęć i pamiątki tzw rodzinne oczywiście (obrazy, figurki itd) więc moim największym marzeniem byłoby zostać posiadaczem takiego odbiornika jak np Selektor BT 3.

Pozdrawiam składając przy okazji wszystkim najlepsze życzenia noworoczne.

Robert Konopiński

[sp7sqp]

Mam nadzieję , że nastąpi jakas kontynuacja powyższej historii. Pozdrawiam życząc wszystkim Noworoczne Wszystkiego Najlepszego. Grzegorz

[Marcin K.]

Wielmożny pan... Miedźna, Górny Śląsk (czytaj pierwsza broszura).
Ta miejscowość leży niedaleko Częstochowy, Miedźno, jeśli to o nie chodzi... To bardzo ciekawe, to wioska, ciekawe gdzie by fabryka radioodbiorników tam miała być, chyba że o inne Miedźno chodzi

[_idu]

Przeciez w adresie napisano - okolice Pszczyny na Ślasku.