Wracając do tematu. Można prościej. Po co dodatkowa lampa? W dwojaki sposób można wykorzystać triodę w oczku magicznym.
Jako wzmacniacz prądu stałego sterującego elektrodą wskaźnika oraz jako dodatkowy wzmacniacz mierzonego sygnału.
Zmiana punktu pracy tej triody - zmniejszanie wzmocnienia wraz z ze zwiększającym się napięciem na wejściu wskaźnika.
Znalezione w radzieckim Radio numer 9/1968.
Sterowanie oka magicznego ze źródła o niskim poziomie
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Re: Sterowanie oka magicznego ze źródła o niskim poziomie
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Sterowanie oka magicznego ze źródła o niskim poziomie
Układ zmontowany i praktycznie wypróbowany. Wzorowany na publikacji w radzieckim czasopiśmie Radio numer 9/68
Ma spora czułość - dla R3 - 82k wzmanciacz 1,5W na lampie ECL86 wysterowywał ten wskaźnik z ponad dwukrotnym zapasem.
Charakterystyka wskaźnika nie jest liniowa Czułość spada im wyższy jest sygnał doprowadzony do jego wejścia.
R3 - Większa wartość - mniejsza jasność lecz ciągle wystarczająca dla pokoju normalnie, sztucznie oświetlonym, zmniejszenie tej wartość z 82 co 33k da większą jasność mniejszą czułość (około 2,5 krotnie) i nieco mniejszym kątem wycinka przy braku sygnału. Mniejsza jasność oznacza przy okazji większą trwałość luminoforu. Zmniejszanie poniżej 33k wg mnie nie ma sensu - wzrost jasności już niewielki ale trwałość luminoforu coraz niższa.
R2 - Wartość nie jest krytyczna. Mniejsza wartość zmniejsza minimalnie czułość ale tez zwiększa kąt wycinka przy braku sygnału. Większa wartość zwiększa bezwładność wskazań.
C5 - Większa wartość spowalnia reakcję wskaźnika ale najskuteczniej wyostrza brzegi wycinka które przestają być ostre przy silnym basie sięgającym niskich częstotliwości.
C2, C3, C4 - Zwiększenie tych wartość spowalnia czas reakcji wskaźnika. Napięcie pracy 400V. Pełna swoboda w eksperymentowaniu....
D1 - podany typ nie jest krytyczny. Można zastosować np. 1N4148, choć typowa krzemowa dioda impulsowa na wyższe napięcie wsteczne jest wskazana dla tego układu.
V1 - lampa to 6E1P = EM80. Układ powinien dać się łatwo dopasować dla lampy EM87, EM84.
Napięcie zasilania około 250V.
Ma spora czułość - dla R3 - 82k wzmanciacz 1,5W na lampie ECL86 wysterowywał ten wskaźnik z ponad dwukrotnym zapasem.
Charakterystyka wskaźnika nie jest liniowa Czułość spada im wyższy jest sygnał doprowadzony do jego wejścia.
R3 - Większa wartość - mniejsza jasność lecz ciągle wystarczająca dla pokoju normalnie, sztucznie oświetlonym, zmniejszenie tej wartość z 82 co 33k da większą jasność mniejszą czułość (około 2,5 krotnie) i nieco mniejszym kątem wycinka przy braku sygnału. Mniejsza jasność oznacza przy okazji większą trwałość luminoforu. Zmniejszanie poniżej 33k wg mnie nie ma sensu - wzrost jasności już niewielki ale trwałość luminoforu coraz niższa.
R2 - Wartość nie jest krytyczna. Mniejsza wartość zmniejsza minimalnie czułość ale tez zwiększa kąt wycinka przy braku sygnału. Większa wartość zwiększa bezwładność wskazań.
C5 - Większa wartość spowalnia reakcję wskaźnika ale najskuteczniej wyostrza brzegi wycinka które przestają być ostre przy silnym basie sięgającym niskich częstotliwości.
C2, C3, C4 - Zwiększenie tych wartość spowalnia czas reakcji wskaźnika. Napięcie pracy 400V. Pełna swoboda w eksperymentowaniu....
D1 - podany typ nie jest krytyczny. Można zastosować np. 1N4148, choć typowa krzemowa dioda impulsowa na wyższe napięcie wsteczne jest wskazana dla tego układu.
V1 - lampa to 6E1P = EM80. Układ powinien dać się łatwo dopasować dla lampy EM87, EM84.
Napięcie zasilania około 250V.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.