Kilka kolejnych pytań

( Prosił bym o odpowiedź przed sobotą )
1. "Zatapianie w górę" a "zatapianie w dół"

Tutaj sprawę rozwiązałem w ten sposób:
Zrezygnowałem z koncepcji statywu dzielonego ( i tak nie prześlę tego pocztą ) i wytoczyłem
nowy, wyższy statyw...
Przez zmianę ustawienia elementów na statywie i odwrócenie napędu, będziesz mógł sobie wybrać dowolną z tych metod

Pozostanie tylko kwestia opracowania uchwytu na wypadek "zatapiania w górę"

Chodzi mi o to, że w razie, kiedy koncepcja zatapiania w dół weźmie w łeb

Czego ciągle trochę się obawiam...
Urządzenie da się jeszcze jakoś wykorzystać

Tutaj jedno pytanie:
Sprawa wygląda tak, że wypożyczyć mogę praktycznie dowolną ( dowolnie małą

)
butlę z tlenem...
Obdarowany zaś mogę być jedynie butlą bez atestu

Sprawę ratuje fakt, że ( w całkiem innym miejscu ) obdarują mnie niechybnie samym atestem na tą butlę

Niestety wśród tych do pozyskania nie mam już takiego wyboru, jeśli chodzi o rozmiary

Stąd pytanie:
Czy ta butla naprawdę musi być mała ?

Konkretnie chodzi mi o to, czy poradzisz sobie z uzupełnianiem dużej butli
( standardowej używanej przy spawaniu ) ?
2. Zatapiarka pozioma - i tu kilka pytań...
Po przeanalizowaniu filmu doszedłem do wniosku, że warto spróbować...
Raz dlatego, że mimo złożoności mechanizmów nie są one poddawane żadnym specjalnym obciążeniom podczas pracy zatapiarki...
Co moim zdaniem sprawę zdecydowanie ułatwia

Widzę rzecz w ten sposób, że nie ma tutaj wielu zagadek...
Wiele informacji na ten temat można wyczytać wprost ze zdjęć z filmu

Po wtóre dlatego, że nigdy w życiu nie wykonałem jeszcze zatapiarki poziomej !
Co samego mnie trochę zdumiewa

No i na koniec dlatego, że w sobotę było ciepło i całkiem przyjemnie mi się odpoczywało
przy tokarce

Widzę zatapiarkę w kształcie, prawie dosłownie jak na filmie...
To znaczy tylko prawe wrzeciono przesuwane w osi...
Lewe zaś nieruchome...
Do przesuwu prawego wykorzystam chyba mechanizm jarzmowy - jak w tej większej zatapiarce u Ciebie w pracy...
Stąd kilka pytań odnośnie zatapiania na takiej maszynie :
- W jednym z poprzednich postów wstawiłem zdjęcia mechanizmu do wtapiania rurki w balon...
Czy widzisz możliwość wtapiania w ten sposób rurek w balony lamp globowych ?
- Wspominałeś o możliwości wydmuchania balonu na zatapiarce...
Wymagało to będzie doprowadzenia rurki do dmuchania...
Oczywiście nie chcemy, żeby rurka obracała się w ustach synchronicznie z wrzecionem

Trzeba będzie zatem pozyskać "uszczelnienie" ( np z jakiejś pompy ) które pozwoli wyeliminować to zjawisko...
Pytanie w związku z tym jest takie:
Jak silnie trzeba dąć, żeby ów balon wydmuchać ?

( Odpowiedź może być nieścisła i "obrazowa" )

Na tym etapie prac zadecyduje to jedynie o średnicy otworów we wrzecionach
3. Ściągnąłem kilka pdf-ów ze strony autora filmu...
A, że dokumenty były w języku całkowicie dla mnie obcym... "Przeczytałem tylko obrazki

Zamieszczam jeden z nich i prosił bym o Twoje refleksje

Pozdrawiam
marek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.