Odbiornik 0-V-1, pomóżcie uzupełnić schemat!

[pierwszy]

Zwróć uwagę, jakie urządzenie jest promowane, jako doskonała pomoc przy
konstruowaniu filtrów drabinkowych ( bo teraz się tylko takie wyrabia )
Oczywiście "wobulator" Kazuhiro Sunamury
http://www.intio.or.jp/jf10zl/csg.htm

Cuz pieknego!

[MarekSCO]

macska
A co powiesz o takim:
http://www.intio.or.jp/jf10zl/speana.htm
Takim:
http://www.intio.or.jp/jf10zl/bms.htm
I takim
http://www.intio.or.jp/jf10zl/trct.htm

[pierwszy]

macska
A co powiesz o takim:
http://www.intio.or.jp/jf10zl/speana.htm

Nie wiem ile to jest 1000000 jenow, ale ja tez nie mam na porzadny analizator.
Postanowilem sobie zbudowac, niestety nie bedzie to takie proste urzadzenie, ale nie specjalnie sie martwie tym

[MarekSCO]

Mi się bardzo podoba ten "szkielet" analizatora
Można na jego przykładzie zrozumieć nieco, jak działa takie urządzenie.
( No, może poza detektorem logarytmicznym )
Można go sobie rozbudowywać itd...
A co najważniejsze można szybko zrozumieć, jakie problemy stoją przed konstruktorem i czy są "do przeskoczenia"
Oczywiście, jeśli poświęcimy jeden/dwa wieczory na zmontowanie tej konstrukcji
Mnie zaś solidnie zainspirował ten wobulator z poprzedniego linku
Wydaje mi się, że może on mieć jakieś odniesienie do tej dyskusji:
http://www.trioda.com/php/forum/viewtopic.php?t=9831
Przecież przy częstotliwościach rzędu 100 MHz łatwo uzyskać span ( i jako taką stabilność amplitudy ),
wystarczający do strojenia nawet skomplikowanych filtrów na tym zakresie
Może coś takiego "rozpracuję"... Jak Komornik12 nie przejdzie ochota na konwerter

[Romekd]

Ze swoich wspomnień mogę dodać, że w naszym kraju często zbudowanie amatorskiej konstrukcji
było jedynym wyjściem, żeby uzyskać kontakt z danym urządzeniem
Dlatego bardzo imponuje mi podejście amatorów z kraju, który chyba nie miał zbyt wielu podobnych problemów
( "Pierwsza" vs "druga" Japonia )

Również podziwiam zapał konstruktorów z kraju kwitnącej wiśni. Mieli oni jednak, z racji dostępności wielu podzespołów, ułatwione zadanie. Może trudno w to uwierzyć, ale my w latach 70-tych i na początku lat 80-tych pierścieniowe ferrytowe wykonywaliśmy szlifując garnuszkowe rdzenie z obwodów p.cz. Sklejało sie później odpowiednią ilość takich "plasterków" dla uzyskania odpowiedniej wysokości rdzenia. Jeden z moich kolegów próbował nawet mielić ferryty i po dodaniu żywicy epoksydowej "odlewać" rdzenie o pożądanym kształcie. O doskonałych rdzeniach firmy Amidon można było tylko poczytać i pomarzyć. Zresztą ze zdobyciem innych potrzebnych podzespołów też był spory problem. Robiło się więc z tego co było pod ręką, a co najważniejsze, układy te jednak działały. Pamiętam jeszcze jak z pomocą szlifierki z typowych ceramicznych kondensatorów dyskowych, otrzymywałem kondensatory o pożądanej wartości pojemności. W tamtych czasach mieliśmy niesamowite zacięcie do tworzenia... Każdy problem udawało się jakoś obejść..

Zwróć uwagę, jakie urządzenie jest promowane, jako doskonała pomoc przy
konstruowaniu filtrów drabinkowych ( bo teraz się tylko takie wyrabia )
Oczywiście "wobulator" Kazuhiro Sunamury
http://www.intio.or.jp/jf10zl/csg.htm

Niesamowite połączenie prostoty z funkcjonalnością

Pozdrawiam,
Romek

[KaKa]

macska
A co powiesz o takim:
http://www.intio.or.jp/jf10zl/speana.htm

Nie wiem ile to jest 1000000 jenow, ale ja tez nie mam na porzadny analizator.
Postanowilem sobie zbudowac, niestety nie bedzie to takie proste urzadzenie, ale nie specjalnie sie martwie tym

100 JPY=2,2229PLN
Ok 22tys PLN

[pierwszy]

100 JPY=2,2229PLN
Ok 22tys PLN

Wiedzialem, ze to kupe kasy