EL34 SE - skąd brać ujemne zasilanie

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
kordek4
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 230
Rejestracja: czw, 8 grudnia 2005, 22:58
Lokalizacja: Łódź

EL34 SE - skąd brać ujemne zasilanie

Post autor: kordek4 »

Otóż przymierzam się do budowy wzmacniacza według schematu znalezionego na stronie http://www.ecclab.com i wszystko jest dla mnie jasne poza dostarczeniem napięcia ujemnego -13,5V.

Proszę o podpowiedź, albo rozwiązanie mojego problemu. Poniżej zdjęcia zasilacza i samego wzmacniacza.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

Transformator zasilający musi mieć jeszcze jedno uzwojenie.
Ale moim zdaniem w przypadku jednej EL34 polaryzacja z rezystora katodowego ma zdecydowanie więcej zalet, niż z zewnętrznego źródła.

ps. W innym wątku ten schemat dostał dość niepochlebną recenzję.
Awatar użytkownika
kordek4
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 230
Rejestracja: czw, 8 grudnia 2005, 22:58
Lokalizacja: Łódź

Post autor: kordek4 »

Hmmm, niepochlebną opinię mówisz, a masz może jakiś niezbyt skomplikowany, a zarazem dobry (wiem, że to pewna sprzeczność) w budowie schemat na SE z EL34?
Awatar użytkownika
Vault_Dweller
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2837
Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Vault_Dweller »

A nie lepiej zrobić polaryzację automatyczną, z opornikiem katodowym?
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
atom
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 216
Rejestracja: pt, 26 marca 2004, 16:14

Post autor: atom »

Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

Awatar użytkownika
kordek4
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 230
Rejestracja: czw, 8 grudnia 2005, 22:58
Lokalizacja: Łódź

Post autor: kordek4 »

Odświeżam swój wątek.

Pogrzebałem troszkę w necie i wykombinowałem jak napisał Piotr w pierwszej odpowiedzi, że dołożę dodatkowe uzwojenie na trafie sieciowym. Jakie napięcie AC powinno mieć to uzwojenie, żeby po zastosowaniu takiego układu było te 13,5V
Czy Robc dobrze sobie policzyłem? Chodzi mi o Iaśr , które przyjąłem zgodnie z zamieszczoną notką katalogową 100mA.

W opisie wzmacniacza http://ecclab.com/start.php3?ID=1 zaproponowano dwa oddzielne zasilacze dla każdego kanału.
Czy jeśli zrobię jedno trafo zasilające, to jakich (negatywnych) skutków mogę sie spodziewać?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Pyra
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 673
Rejestracja: ndz, 22 stycznia 2006, 19:38
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Pyra »

Napięcie polaryzacji będziesz musiał regulować, ze względu na rozbieżność parametrów lamp. Te 13,5V jest podane dla sytuacji, kiedy mamy do czynienie z idealnie katalogową lampą. Warto zastosować potencjometr, a najlepiej dwa, dla każdej lampy osobny (wspomniałeś o jednym trafie zasilającym.
Osobne zasilania dla obu kanałów, ma zapobiegać wpływowi kanałów na siebie, poprzez zasilanie. Jednak w przypadku końcówki w klasie A, gdzie pobór prądu jest prawie stały i prawie nie zależy od wysterowania wpływ kanałów na siebie poprzez zasilacz jest nikły.
Jeśli już chcesz mieć namiastkę osobnego zasilania, możesz zastosować jedno uzwojenie trafa i dwa układy prostowników itd.
Izali miecz godniejszy niż topór w boju?
Awatar użytkownika
kordek4
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 230
Rejestracja: czw, 8 grudnia 2005, 22:58
Lokalizacja: Łódź

Post autor: kordek4 »

Napięcie polaryzacji będziesz musiał regulować, ze względu na rozbieżność parametrów lamp.
A do czego mam dążyć regulując to napięcie?
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

Spokojnie wystarczy jeden transformator i prostownik. Wystarczy, że ostatnie ogniwo filtru będzie osobne dla każdego kanału. To najłatwiejsza wersja, jeżeli chodzi o prowadzenie masy.

A tak na marginesie zapytam:
Jakie są zalety polaryzacji zewnętrznej stopnia w klasie A? Bo wad kilka znam...
Zupełnie nie rozumiem po co komplikować sobie życie :roll:
Awatar użytkownika
kordek4
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 230
Rejestracja: czw, 8 grudnia 2005, 22:58
Lokalizacja: Łódź

Post autor: kordek4 »

Zaletą dla mnie jest to, że wiem jak to zrobić.

Natomiast nie wiem jak zrobić to z rezystorem katodowym.
Gdyby ktoś zechciał mi podpowiedzieć jak to zrobić (wnieść ewentualnie poprawkę na schemacie) to chętnie tak zrobię.

Niestety nie jestem jeszcze za bardzo oblatany w lampiakach, na razie mam za sobą stereo 2x EL84 wg dokładnego opisu.
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4017
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: jethrotull »

Mniej więcej tak:
PS. Masa między siatką drugiej triody a rezystorem upływowym EL34 nie jest oczywiście przerwana, tylko ktoś postanowił użyć formatu JPG do zapisania grafiki :roll: :evil:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony sob, 17 listopada 2007, 13:56 przez jethrotull, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
gachu13
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1516
Rejestracja: sob, 18 listopada 2006, 11:30
Lokalizacja: Bestwina

Post autor: gachu13 »

A tak na marginesie zapytam:
Jakie są zalety polaryzacji zewnętrznej stopnia w klasie A? Bo wad kilka znam...
Zupełnie nie rozumiem po co komplikować sobie życie
Zalety zapewne ujawnią się przy triodach mocy, dla których trzebaby stosować dziesięciowatowe rezystory katodowe, które zmniejszajac przy okazji napięcie anodowe, zmniejszałyby moc wyjściową.
Przy pentodach chyba nie ma sensu stosować stałej polaryzacji.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
kordek4
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 230
Rejestracja: czw, 8 grudnia 2005, 22:58
Lokalizacja: Łódź

Post autor: kordek4 »

Czy zastosowanie tego jednego rezystora i kondensatora dodatkowo załatwia sprawę polaryzacji siatki?

A co w takim przypadku z napięciami Us2 i Ua1? Czy mogą pozostać bez zmian, czy trzeba będzie zmienić?
Spokojnie wystarczy jeden transformator i prostownik. Wystarczy, że ostatnie ogniwo filtru będzie osobne dla każdego kanału.
Czyli rozumiem, że to co za "szybkim bezpiecznikiem" ma być osobne dla każdego kanału?
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

kordek4 pisze:Czy zastosowanie tego jednego rezystora i kondensatora dodatkowo załatwia sprawę polaryzacji siatki?
Tak. W dziale dla początkujących sprawa jest wytłumaczona kilka razy.
kordek4 pisze:A co w takim przypadku z napięciami Us2 i Ua1? Czy mogą pozostać bez zmian, czy trzeba będzie zmienić?
Należy je podnieść tak, aby były właściwe względem katody. Jest to ważne przy dużych ujemnych napięciach siatki. 12V można nawet zaniedbać.
kordek4 pisze:Czyli rozumiem, że to co za "szybkim bezpiecznikiem" ma być osobne dla każdego kanału?
Lepiej rozdzielić jedno ogniwo przed Ua lampy mocy.

A ten schemat w ogóle mi się nie podoba, o czym już mówiłem.
Nawet dodając polaryzację automatyczną zostaje przekombinoawny stopień wejściowy. Błędem jest również odsprzęganie drugiej siatki lampy mocy kondensatorem.