MO465

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11252
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

MO465

Post autor: tszczesn »

Mam takie pytanie odnośnie tej lampy. W internecie mozna znaleźć fotografie tej lampy i posiada ona siedmionóżkowy cokół, identyczny jak AK1 (i AK1 bywa podwana jako jej zamiennik). Natomiast w Mikołajczyku ma ona siedmionóżkowy cokół bocznostykowy (a więc mocno nietypowy). Poadiany przeze mnie katalog Tungsrama z lat 30-tych nie określa cokołu dla tej lampy (podany jest jego numer, ale cokołu o tym numerze w katalogu nie ma...)

Czy to jest (jak podejrzewam) kolejny błąd w Mikołajczyku, czy Tungsram zrobił jej dwie wersje cokołu?
OTLamp

Post autor: OTLamp »

Raczej błąd. Nie tylko MO465 jest w taki sposób w Mikołajczyku potraktowana. Kilka innych lamp (chyba nawet jakieś oktalowe) też ma boczne styki namalowane.
Awatar użytkownika
Czujnik
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 322
Rejestracja: wt, 24 lipca 2007, 09:11
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Czujnik »

Myślę, że załączone zdjęcie rozwiewa wątpliwości. To miernik Funke z założoną odpowiednią kartą. Półokrągłe wycięcie w kartonie pokazuje gdzie umieścić tę lampę. Jako żywo taki sam cokół jak w znacznie częściej spotykanych AK1. Zresztą potwierdza to karta. Książeczka „Tabele lamp" niejakiego Bourdona też pokazuje taki cokół.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11252
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

Czujnik pisze:Myślę, że załączone zdjęcie rozwiewa wątpliwości. To miernik Funke z założoną odpowiednią kartą. Półokrągłe wycięcie w kartonie pokazuje gdzie umieścić tę lampę. Jako żywo taki sam cokół jak w znacznie częściej spotykanych AK1. Zresztą potwierdza to karta. Książeczka „Tabele lamp" niejakiego Bourdona też pokazuje taki cokół.
To wiem, ale mnie interesuje, czy przypadkiem nie było innej wersji. Tak jak chyba większość kołkowych lamp Philipsa, która w Mikołajczyku ma podwójne cokołowanie - europejskie i amerykańskie. Długo myślałem, że to pomyłka, aż udało mi się kilka takich lamp kupić (nawet AK1 taka była).

A pomyłek w Mikołajczyku sporo jest - np. HP1118 ma tam cokół oktalowy, choć w naturze ma kołkowy, taki jak AK1, ale z jednym bolcem mniej.
Awatar użytkownika
Czujnik
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 322
Rejestracja: wt, 24 lipca 2007, 09:11
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Czujnik »

Oczywiście nie wiem jaki prospekt Tungsrama posiadasz. Ja mam polski, przedwojenny, liczący 27 stron. nic nie brakuje, a cokoły urywają się na nr 46. Za to znalazłem w nim jeszcze jedną lampę o takim samym cokole jak MO 465, to MH 1118. Sprawdzilem w kartach , ma taki sam cokół jak AK1. Oba przykłady w tym katalogu mają podany cokół nr 72 ( ten nienarysowany) Swoją drogą ciekawe, czy to niedopatrzenie, czy celowe działanie.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11252
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

Czujnik pisze:Oczywiście nie wiem jaki prospekt Tungsrama posiadasz. Ja mam polski, przedwojenny, liczący 27 stron. nic nie brakuje, a cokoły urywają się na nr 46. Za to znalazłem w nim jeszcze jedną lampę o takim samym cokole jak MO 465, to MH 1118. Sprawdzilem w kartach , ma taki sam cokół jak AK1. Oba przykłady w tym katalogu mają podany cokół nr 72 ( ten nienarysowany) Swoją drogą ciekawe, czy to niedopatrzenie, czy celowe działanie.
Zapewne mam ten sam, bo i taki sam objaw - brak rysunku tego cokołu. Ale MH1118 ma zwykły cokół siedmionogowy.