Co można zrobić z RV12P2000 ?

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Post autor: fugasi »

Czy zmiana cokołu miała jakiś wpływ na parametry np. dla w.cz. ? Niemcy chyba ten dziwaczny cokół zastosowali nieprzypadkowo ?
szalony

Post autor: szalony »

Krótkie wyprowadzenia zapewniają ich bardzo niską indukcyjność. Jest wiele lamp w.cz z wyprowadzeniami z boku. Zapewne istotny jest fakt, ze jest to lampa dla wojska - musi wytrzymać drgania i nie obluzować sie w podstawce.
_idu

Post autor: _idu »

Podstawka i cokół pozwalały na łatwe wyjmowanie lamp z podstawek - co w sprzęcie wojskowym było istotna zaletą. Podstawka była na górze lampy - bańka lądowała pod płytą montażową z podstawkami. Druga zaleta to możliwośc gęstego upakowania - podstawka jakby na górze lampy - to ułatwienie wymiany lamp - nie trzeba mozolnie celować nożkami w otwory podstawki. Trzecia - to podobieństwo do lamp żołędziowych - czyli możliwość pracy na zakresie UKF.
Awatar użytkownika
szalony
moderator
Posty: 1863
Rejestracja: wt, 14 sierpnia 2007, 14:15
Lokalizacja: Kraków/Zielona Góra

Post autor: szalony »

Lubię niskie napięcia w lampach. Zacząłem dziś eksperymentować z 12Ż1Ł, będącą ścisłym klonem RV12P2000. Wydaje się ona marzeniem jeśli chodzi o pracę na relatywnie niskich napięciach - polecam spojrzenie na ch-kę Ia=f(Ua). Od ok. 40V krzywa zaczyna się już "wypłaszczać", i przy Us w okolicach -1,5 V do 1V w zasadzie nie ma dużej różnicy między napięciem na anodzie równym 40 a 150V. Wiem, że są sprawy takie jak dynamika, dopuszczalny poziom wejściowy, itp, ale poeksperymentujemy ;)
Konstanty
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 431
Rejestracja: ndz, 16 lipca 2006, 19:31
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Konstanty »

Witam sympatyków tej lampy,
Moje pierwsze konstrukcje były właśnie na tej lampie, mała zgrabna, pobierała niewielki prąd żarzenia i można na niej było zbudować wszystko (prawie). Moje pierwsze odbiorniki superreakcyjne były właśnie na RV12P2000. Pracowała dobrze na 145 MHz, ale niektóre egzemplarze "chodziły" nawet na 70 cm. czyli 420 Mhz. W 11 tomach "Empanger Schaltungen" jest wiele schematów odbiorników w których ta lampa była stosowana jako wzmacniacz w.cz., mcz., mieszaczach, wzmacniaczach wyjściowych "mocy" a nawet jako lampa prostownicza. Jako ciekawostkę załączam skan artykułu gdzie lampa pracowała w generatorze w. cz. do strojenia odbiorników. Wykorzystano tam efekt tranzytronowy. Oczywiście w tamtych czasach zbudowem ten generator, na falach średnich i długich pracował wyśmienicie, natomiast nie udało mi się zmusić go żeby pracował na zakresie krótkofalwym. Polecam Kolegom którzy naprawiają Pionierki itp. szczególnie dobry do strojenia wzmacniaczy p. cz. - 465 kHz. Jeszcze jedna zaleta tej lampy - dobrze pracuje przy niskich napięciach anodowych, 12 Voltów żarzenia może być jednocześnie zasilaniem anodowym.
Polecam Kolegom konstrukcje na tej lampie, tymbardziej że ma ona odpowiednik łatwo dostępny i tani - 12Ż1Ł Konstanty
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
_idu

Post autor: _idu »

Uniwersalność tej lampy wynikła raczej z "potrzeby chwili" w Niemczech w okresie powojennym. Zniszczenia przemysłu i gospodarki zmuszały do wykorzystania np. zapasów wojskowych. Stąd stosowanie jej praktycznie do wszystkiego - łącznie jako prostownik.

Dodam że gdzieś w necie znalazłem opis wykonanej amatorsko superheterodyny z użyciem lamp jednego typu - EF80. Zarówno, wzmacniacz w.cz, mieszacz, p.cz., przedwzmacniacz m.cz., stopień głośnikowy (dwie równolegle EF80). Czyli tak naprawdę to niemalże każda lampa może być tak samo uniwersalna.
REX
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 36
Rejestracja: wt, 22 sierpnia 2006, 20:02

RV12P2000

Post autor: REX »

Tomek ma rację oto przykład.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.