Im mniejsza jest pojemność łączonych szeregowo kondensatorów, tym większe mogą być wartości rezystorów wyrównujących napięcia (mniejsza upływność kondensatorów). Należy tylko pamiętać by rezystory te bezpiecznie znosiły napięcie przy jakim pracują. W swoich konstrukcjach przyjmuję 220k na każde 100uF pojemności kondensatora w łańcuchu. Przy małych wartościach pojemności i montażu na płytkach drukowanych stosuję nawet rezystory SMD "1206" (często łącząc je szeregowo), które do napięć 200V (przypadającą na jeden rezystor) są nawet bezpieczniejsze od małych rezystorów węglowych (nie zdarzyło mi sie by rezystor SMD po dłuższym czasie eksploatacji znacząco zwiększył swoją rezystancję, lub dostał przerwę).elektro-nowy pisze:A propos szeregowego łączenia elektrolitów w celu uzyskania wyższego napięcia znamionowego: jakiej wartości powinny być tzw. rezystory wyrównujące napięcie? Czy stosuje się jakąś jedną wartość czy jakoś oblicza, w zależności od pojemności, napięcia itp.?
I jeszcze jedno: czy są jakieś minusy takiego "zastępczego" kondensatora? Czy np. są jakieś przeciwskazania do stosowania go jako pierwszy elektrolit tuż za lampą prostowniczą?
Pozdrawiam,
Romek