Piotr pisze:Bez przesady, 500V i podwajacz napięcia załatwia sprawę.
A jak nie, to można zrobić czterokrotne podniesienie napięcia na drabince. Wtedy transformator będzie już zupełnie banalny.
Pytanie tylko po co
Tylko apeluję, aby nie powielać 230 wprost z gniazdka bez separacji galwanicznej (widywałem takie konstrukcje)... wtyczka i leciało prosto na powielacz. śmierć w oczach...
Po co ? Można świetlówkę zapalać na zimno, ale nudzi się szybko Jak już chce się zrobić ciekawe doświadczenia, to lepiej zrobić 15kV na trafie z telewizora.
seventh pisze:Tylko apeluję, aby nie powielać 230 wprost z gniazdka bez separacji galwanicznej (widywałem takie konstrukcje)... wtyczka i leciało prosto na powielacz. śmierć w oczach...
Można i tak, jeżeli zachowuje się pewne środki ostrożności.
Zasilałem w ten sposób moje działo magnetyczne i jakoś przeżyłem
Oczywiście ktokolwiek bierze się za coś takiego musi pamiętać, że robi to wyłącznie na własną odpowiedzialność.
Najlepiej aby była następująca konfiguracja: transformator na wejsciu> poźniej prostownik> nastepnie filtr>na koncu stabilizator(stabilizacja może być na niskim poziomie). Ale to tylko proponowana konfiguracja, inne pomysły też są mile widziane. Jeśli ktoś ma taki zasilacz, i chce go sprzedać , moge kupić.
bit pisze:Najlepiej aby była następująca konfiguracja: transformator na wejsciu> poźniej prostownik> nastepnie filtr>na koncu stabilizator(stabilizacja może być na niskim poziomie).
bit... Poczytaj... Tak po przyjacielsku proponuję... Bez złośliwości... Naprawdę...
Problem który opisujesz jest niemal trywialny...
Ale te dodatkowe uwagi "troszeczkę" go komplikują...
I... Jedno nieśmiałe pytanie na koniec...
Dlaczego najlepiej ?
Czy tylko dlatego, że taka, jak piszesz "konfiguracja", jest "do ogarnięcia" przy obecnym stanie Twojej wiedzy na ten temat ?
A może by tak... Spróbować najpierw zmienić ten stan ?
MarekSCO pisze:.. Jedno nieśmiałe pytanie na koniec...
Dlaczego najlepiej ?
Czy tylko dlatego, że taka, jak piszesz "konfiguracja", jest "do ogarnięcia" przy obecnym stanie Twojej wiedzy na ten temat ?
A może by tak... Spróbować najpierw zmienić ten stan ?
Alez Pan delikatny!
Tu chodzi o ludzkie zycie!
Mature zdalem dokladnie 30 lat temu, razem z upawnienami na 750KV.
Od tego czasu nic mnie do takich napiec nie ciagnie, jezeli kol. bit jest zainteresowany w tej materii, to niech sie zapisze do odpowiedniego technikum.
Co to jest 5 lat nauki?
Witam,
Panowie, w temacie tym mamy już 23 wypowiedzi, a ciągle nie wiadomo jaka ma być wydajność prądowa tego stabilizatora. Może założyciel wątku poda wreszcie jakieś konkrety
Już odpowiadam Romekd. Jak pisałem wcześniej to są szczegóły które sam później zmienię (poprawie)-w dużej mierze dlatego ze sam nie mam podanych tych wymogów.. Chodzi mi o schemat takiego zasilacza jak w temacie, (oraz w postach które pisałęm poniżej) a czy będzie to duża czy małą wydajność prądowa to już zostanie skorygowane przeze mnie później. Po co Ci konkretne wartości co do np. wydajności prądowej, jeśli nie masz takiego schematu na jakąkolwiek wartość wydajności prądowej, dużą czy małą, to to żę Ci podam jakąś wartość nic nie zmieni.
ps. no i się zgadzam z Tobą 23 wypowiedzi i zero konkretów, więc proszę o wypowiedzi osób konkretnie w tej sprawie, bez zbędnych pobocznych komentarzy. Z góry dzięki.
Pozdrawiam.
bit pisze:Już odpowiadam Romekd. Jak pisałem wcześniej to są szczegóły które sam później zmienię (poprawie)-w dużej mierze dlatego ze sam nie mam podanych tych wymogów.. Chodzi mi o schemat takiego zasilacza jak w temacie, (oraz w postach które pisałęm poniżej) a czy będzie to duża czy małą wydajność prądowa to już zostanie skorygowane przeze mnie później. Po co Ci konkretne wartości co do np. wydajności prądowej, jeśli nie masz takiego schematu na jakąkolwiek wartość wydajności prądowej, dużą czy małą, to to żę Ci podam jakąś wartość nic nie zmieni.
Sorry, ale już sam fakt, że pytasz o schemat, jest mocno zastanawiający. Osoba świadoma konstrukcji takiego zasilacza raczej nie będzie już pytać o jego schemat, sama sobie go narysuje, lub wybierze z dostępnych źródeł taki, który będzie jej odpowiadał.
A obciążalność jest podstawowym parametrem, gdyż od dawna (z nielicznymi wyjątkami) takich zasilaczy nie buduje się przy użyciu normalnych transformatorów sieciowych, lecz jako przetwornice, co przekłada się na dopuszczalne moce elementów w nich pracujących jak również na samo rozwiązanie ukłądowe. O ile konwencjonalny zasilacz 1.5kV 10mA będzie miał taki sam schemat co zasilacz 1.5kV 1A (różnił się będzie tylko wartościami kondensatorów filtrujących i mocą transformatora) o tyle przetwornica dostarczająca 1.5kV 10mA będzie miała całkiem inny układ niż przetwornica 1.5kV 1A.
Wybacz drogo bicie, ale konkretów to my chcemy od ciebie.
Zwróć uwagę, że zasilacz 1k5V służący do mikrodziałka magnetycznego będzie miał trochę odmienną konstrukcję, niż taki do zasilania lokomotywy elektrycznej, prawda?
Poza tym nie bardzo wiadomo czego oczekujesz. Schematu? Toż chyba łatwo sobie wyobrazić/znaleźć schemat podwajacza napięcia, czyż nie?
Składa się z dwóch diod i kondensatorów
Nie chodziło mi o konkretną wartość prądu, a tylko o podanie mniej więcej interesującego Cię przedziału. Informacja o wydajności prądowej jest tu kluczowa – dla prądu 5uA (mikroamper) będzie to zupełnie inny układ niż dla 50mA, a jeszcze inny dla 1A. Zmienią się też radykalnie warunki bezpieczeństwa przy wykonywaniu takiego układu i jego późniejszej eksploatacji. Ponadto nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale przedział napięcia który podałeś (1800V) bardzo ogranicza ilość możliwych do zastosowania w układzie półprzewodników (lamp zresztą również). A przecież nie warto projektować urządzenia do którego zdobycie części będzie graniczyło z cudem, lub części te będą istniały tylko w teorii.
Poza tym schematy prostych urządzeń, podobnie jak większość piszących na Forum kolegów, sam sobie opracowuję, na poczekaniu, muszę jednak znać konkretne parametry techniczne jakie opracowywany układ ma spełniać. Niestety ciągle nie wiemy do czego układ o który pytasz ma służyć i jakie ma mieć parametry
To tak, jakby na forum medycznym ktoś poprosił o kompletny opis operacji wyrostka robaczkowego, twierdząc że w razie czego, jak się okaże, że chodzi o transplantację serca, to on już sobie poradzi z dostosowaniem szczegółów.
Kiedyś MKramer chciał oceny testera lamp ,,ogólnie''(bez typu ,producenta,parametrów...)Jeśli bit nie poda mocy zasilacza to dalsza dyskusja bez szans.Jeśli to zasilacz do krzesła elektrycznego to zobowiązuję się wykonać go na własny koszt(bez ,,siedziska")nawet z czerwoną gałeczką...
Jak bit chce zasilacz to trzeba mu dać, konkretny. Transformator z mikrofali plus 4 szt szergowo 1N4007 plus konednsator z tejze mikrofali, i niech sobie dopasowuje. I to bynajmniej nie żart, jak postawione pytanie taka na nie odpowiedz.
Jak już chce się zrobić ciekawe doświadczenia, to lepiej zrobić 15kV na trafie z telewizora.
bit
