Liniowość lampy odczytana z charakterystyk?

[elektro-nowy]

O, dzięki OTLamp! Teraz widać jak diabli! Moje rozterki miały, okazuje się, prozaiczną przyczynę - nie zetknąłem się ze zbyt wielką ilością charakterystyk lampowych i co gorsza wszystkie te które widziałem to były charakterystyki najpopularniejszych lamp używanych w audio, więc musiały być w miarę liniowe.

[KaW]

W starych katalogach lamp-konkretnie Niemcewicza -z takich
charakterystyk z wrysowaną prostą obciążenia -przechodzi się na charakterystykę o nazwie :"Konstrukcja charakterystyki dynamicznej
pentody".Nazwa nie jest tutaj szczęśliwa -ale z takiej prostej pracy Ra.....
na nowym wykresie / we współrzędnych -Us1,Ia /-powstaje krzywa o kształcie litery "S"-takie rozwleczone .To "S" ma dól i górę zagiętą nieco a w środku coś co
od biedy jest kawałkami linią prostą /umownie/ -pochyła w prawo.
Lampy elektronowe i półprzewodniki -inż.L.Niemcewicz-1963r.
Wa-wa.WKiŁ.rYS 1-29.

Co do sprzężenia zwrotnego nie ma co mi pisac jakiś skarżypytowych wtrętów .Stopień liniowy swobodnie pracujący jest bardziej czuły.Każde
sprzężenie to konieczność.W m.cz. to co innego a w w.cz.-też coś inego.

Bardzo ciekawą rzecz wyczytałem z relacji praktyków -mianowicie ,że do
wzbudzenia się wzmacniaczy lampowych wystarczy wzmocnienie stopnia -
/stopni/ większe od 2razy.To było powiedziane w kontekście szerokopasmowości wzmacniaczy ,dokładnego i starannego montażu -
przemyślanego układania podzespołów.

[Piotr]

W starych katalogach lamp-konkretnie Niemcewicza -z takich
charakterystyk z wrysowaną prostą obciążenia -przechodzi się na charakterystykę o nazwie :"Konstrukcja charakterystyki dynamicznej
pentody".Nazwa nie jest tutaj szczęśliwa -ale z takiej prostej pracy Ra.....
na nowym wykresie / we współrzędnych -Us1,Ia /-powstaje krzywa o kształcie litery "S"-takie rozwleczone .To "S" ma dól i górę zagiętą nieco a w środku coś co
od biedy jest kawałkami linią prostą /umownie/ -pochyła w prawo.
Lampy elektronowe i półprzewodniki -inż.L.Niemcewicz-1963r.
Wa-wa.WKiŁ.rYS 1-29.

Co do sprzężenia zwrotnego nie ma co mi pisac jakiś skarżypytowych wtrętów .Stopień liniowy swobodnie pracujący jest bardziej czuły.Każde
sprzężenie to konieczność.W m.cz. to co innego a w w.cz.-też coś inego.

Bardzo ciekawą rzecz wyczytałem z relacji praktyków -mianowicie ,że do
wzbudzenia się wzmacniaczy lampowych wystarczy wzmocnienie stopnia -
/stopni/ większe od 2razy.To było powiedziane w kontekście szerokopasmowości wzmacniaczy ,dokładnego i starannego montażu -
przemyślanego układania podzespołów.

Moderatorzy, Adminie, Ratunku!