Alek pisze:Drewno może też być. Zastanowię się nad tym.
W Poznaniu (i nie tylko) jest całkiem przyjemna firma, w której mozna kupić preszpan i podobne konstrukcyjne tworzywa izolujące w postaci płyt, prętów, rur, itp. Lampka wygląda ślicznie (szkoda, że jej nie zobaczyłem ). Przypuszczam, że metalowy cokół nie jest "klejony" do bańki, zatem wstawiać i wyciągać z podstawki trzeba za cokół? Niezbyt to wygodne i chyba bezpieczne dla lampki. Może warto pomyśleć o wersji całoszklanej? Niekoniecznie od razu z wtopionymi wyprowadzeniami, można "doklejać" wcześniej przygotowany szklany "cokół". Wracając do tego co jest: blaszany cokół można zrobić "wyoblająć" rurkę - odpada kosztowna forma i stempel. Czy sprawdzałeś z jakimi materiałami można kleić szkło?Z preszpanu lub laminatu epox-szkło można wytoczyć cokół jednoczęściowy i "nabić" lub wkleić wyprowadzenia.
Tomkowi chodziło (chyba) o lampkę Alka,ta konkretnie nie jest klejona do cokołu,,,siedzi" swobodnie(miałem przyjemność być u Alka w momencie jej ,,cokołowania).
cirrostrato pisze:Tomkowi chodziło (chyba) o lampkę Alka
Pisałem o lampce Alka. Bańka nie wygląda na przyklejoną, co najwyżej na nieco unieruchomioną przez zagniecenie. Niemniej na pewno jest trochę luzu ze względu na ryzyko pęknięcia przy montażu i różnice rozszerzalności cieplnej cokołu i szkła. Chociaż producenci żarówek jakoś sobie z klejeniem i tą rozszerzalnością radzą... Przy okazji: Alek znasz ten link?
cirrostrato pisze:ta konkretnie nie jest klejona do cokołu,,,siedzi" swobodnie(miałem przyjemność być u Alka w momencie jej ,,cokołowania).
To może napiszesz jak wygląda "procedura" wstawiania i wyciągania jej z podstawki.
Na razie ,,nie wygląda"...A w końcu ile razy taką lampkę się wyjmuje z podstawki,można wyjąć podważając z przeciwnych stron cokół.Alek ma na głowie problem dobrego palnika do szkła a pracuje(w ,,wolnych" chwilach) nad oryginalnym klejem do klejenia baniek do cokołów,kiedyś ten temat skończy.
Kurde Alek ile by mnie kosztowała taka trioda zrobione przez Ciebie? One są poprostu piękne!!! Genialne i wogóle nie da się tego opisać... Genialny jesteś! Szacunek, u mnie jak ludzie widzą co trzymam w piwnicy, te radia, telewizory to mówią że mam niepokolei w głowie ale to jest prawdziwe hobby właśnie Oby jak najdłużej
A to ze mną podobnie. Wiele osób uważa, że miejsce takich ''gratów'' jest na śmietniku. A jak widzą, co trzymam w pokoju i garażu, to mnie za śmieciarza biorą, nawet rodzinka ma mnie dosyć .