Oscyloskop

Ukaniu · Post autor: **Ukaniu** » wt, 17 kwietnia 2007, 15:35

Czy mógłbyś strzelić obrazek sygnału z PW12 po wytłumieniu podstawowej poprzez miernik THD?
Ten obrazek który ja przedstawiłem zrobiony był własnie w taki sposób przy pomocy zwykłej marnej zintegrowanej z płytą karty dźwiękowej.
Mam gdzieś PW12 i jeszcze kilka innych Zopanów (ale w domu rodzinnym) to zrobimy sobie porówanie

jak i ja je pomierzę.

Pozdrawiam Łukasz

pierwszy · Post autor: **pierwszy** » wt, 17 kwietnia 2007, 22:16

MarekSCO pisze: Też mi się wydaje dobry do oglądania przez lupę filatelistyczną
Jedyna jego zaleta moim zdaniem, to niska cena... Dlatego zalicytowałem, ale jak zobaczyłem, że nie będę go miał gdzie upchnąć, o odpuściłem sobie...
Ktoś wystawił też X1-50, bodaj najbardziej "rozwiniętą" wersję tego typu... Własnie z zakresem do 1 GHz i wskaźnikiem cyfrowym, ale chyba z podobnych powodów odpuszczę sobie i jego...

Z wielkoscia obrazu mozna sie pogodzic, ale jest to sprzet dosyc zawodny.
W pracy uzywam wobul Waveteka, ostatnio, tak ze 2 tygodnie temu, nawet byl na Allegro za 380zl, pies z kulawa noga nie chcial.
Fakt ze znalazlem calkiem przypadkiem i na pewno nie w przyrzadach pomiarowych. Na dodatek nie wyglada jak typowy wobul,
display jest osobno, a raczej tego nie bylo na allegro. Mozna wykorzystac dowolny oscyloskop jako display.
Moge zrobic kilka zdjec, szczegolnie to co siedzi w srodku jest dla mnie wzorem do nasladowania.

Ukaniu · Post autor: **Ukaniu** » wt, 17 kwietnia 2007, 22:34

Teraz wklejam obrazki pokazujące dlaczego stosując wbudowaną kartę muzyczną, czy też kartę znajdującą się wewnątrz komputera należy separować sygnały za pomocą transformatorków.

MarekSCO · Post autor: **MarekSCO** » śr, 18 kwietnia 2007, 14:56

macska

Fakt ze znalazlem calkiem przypadkiem i na pewno nie w przyrzadach pomiarowych. Na dodatek nie wyglada jak typowy wobul

W pomiarowych, tylko w kategorii "pozostałe" i rzeczywiście nie wygladał jak typowy wobuloskop, ale za to jak typowy Wavetek

Widziałem go i nie wiem czemu nic mnie nie zdopingowało do zakupu...
Może rzeczywiście chcę jeszcze jeden "telewizorek" jak mawia żona

Narazie mam dwa wobuloskopy DIY i sporo satysfakcji i pożytku z nich

Jak możesz to opstrykaj tego Wavateka od środka, chętnie pooglądam.
Marzy mi się taki z ekranikiem... z lampą o wydłużonej poświacie... No i oczywiście z detektorem logarytmicznym, nie koniecznie super precyzyjnym... Tylko kurcze przez tą powoli postępującą miniaturyzację miejsca w pracowni nie mam wiele

Ukaniu

O to to... Też to miałem... Zanim nie zastosowałem separacji na transformatorku, który pokazałem na fotografii... Tyle, ze mi to niespecjalnie przeszkadzało, bo raczej analizowałem zapis z rejestratora w tak zestawionym analizatorze

jethrotull · Post autor: **jethrotull** » śr, 18 kwietnia 2007, 15:04

Ukaniu pisze:Teraz wklejam obrazki pokazujące dlaczego stosując wbudowaną kartę muzyczną, czy też kartę znajdującą się wewnątrz komputera należy separować sygnały za pomocą transformatorków.

I tak masz godną pozazdroszczenia kartę, biorąc pod uwagę, że brum 50Hz ma poziom -70dB. Nie są rzadkością karty sprzedawane we współczesnych komputerach, które mają odstęp od szumów na wejściu mikrofonowym -35dB, a na liniowym np. 40 w jednym kanale a -45 w drugim

MarekSCO · Post autor: **MarekSCO** » śr, 18 kwietnia 2007, 15:15

macska

A masz moze dokumentację tego Waveteka ?

Miałbym baaaaaaaaaaaaaaardzo wieeeeeeeeeelką prośbę...

pierwszy · Post autor: **pierwszy** » śr, 18 kwietnia 2007, 16:29

MarekSCO pisze: macska
A masz moze dokumentację tego Waveteka ?
Miałbym baaaaaaaaaaaaaaardzo wieeeeeeeeeelką prośbę...

Mam calkiem przypadkiem

, ksero moze byc?

MarekSCO · Post autor: **MarekSCO** » śr, 18 kwietnia 2007, 17:06

Oczywiście

pierwszy · Post autor: **pierwszy** » czw, 19 kwietnia 2007, 02:01

MarekSCO pisze: W pomiarowych, tylko w kategorii "pozostałe" i rzeczywiście nie wygladał jak typowy wobuloskop, ale za to jak typowy Wavetek
Widziałem go i nie wiem czemu nic mnie nie zdopingowało do zakupu...

Zaluj, bylo jak za darmo.
Moze sie wydawac ze nic w tym woblu prawie nie ma, ale to dlatego ze wymontowalem panele programatora i markergeneratorow.
Uzywamy zewnetrznych markerow do pracy.

MarekSCO · Post autor: **MarekSCO** » czw, 19 kwietnia 2007, 18:54

Kupiłem i porównam z Alkową DS-1

http://www.allegro.pl/item186460594_urz ... tkowe.html

macska

Ładniutkie

Zwłaszcza te moduły w.cz. w "kostkach"

I to chasis inspirujące... "Telewizorki" zaś mniam mniam... Palce lizać

MarekSCO · Post autor: **MarekSCO** » sob, 5 maja 2007, 20:29

Zdjęcie kiepskiej jakości niestety...
Ale czy Wam to czegoś nie przypomina ? Aż nazbyt dokładnie

Czyżby pierwowzór X1-...

Wie ktoś może coś na temat "bliźniactwa" tych urządzeń ?

pierwszy · Post autor: **pierwszy** » sob, 5 maja 2007, 21:19

MarekSCO pisze: Ale czy Wam to czegoś nie przypomina ? Aż nazbyt dokładnie
Czyżby pierwowzór X1-...

Ewidentnie towarzysze zerzneli, galki, przelaczniki a nawet licznik w tym samym miejscu

MarekSCO · Post autor: **MarekSCO** » sob, 5 maja 2007, 21:28

No własnie - cała obudowa jest identyczna

Tylko, że rosjanie stosowali tego typu gały jeszcze zanim zaczęli produkować te swoje X-y... I to jest zastanawiające...
Czyżby R&S "firmował" socjalistyczny produkt na zachodnim rynku ?
Nic z tego nie rozumiem...
Widzieliście może takie gały w zachodnich produktach ?

pierwszy · Post autor: **pierwszy** » sob, 5 maja 2007, 22:26

MarekSCO pisze: Czyżby R&S "firmował" socjalistyczny produkt na zachodnim rynku ?
Nic z tego nie rozumiem...

Latwiej bylo by dojsc do tego jak to bylo wiedzac co to za model R&S.
Swoja droga sekcja wcz w ruskich woblach to porzadna robota, dwustronny laminat z metalizacja na teflonie.
Niestety fatalna jakosc wykonania calosci i kiepskie elementy dyskwalifikuja jako powazny przyrzad pomiarowy.

MarekSCO · Post autor: **MarekSCO** » sob, 5 maja 2007, 22:41

Niestety nie znam typu...
Zdjęcie znalazłem na tej stronie:
http://mxh.strefa.pl/pliki/info/SP5MXH.jpg