
Kiedy odkryłem, że odbiera fale krótkie, z racji braku miejsca na postawienie odstawiłem go na bok. Kiedy go dzisiaj wyjąłem na stół operacyjny, okazało się, że przez ten czas pęknął kabelek w głośniku, przez co po włączeniu zaczęła dymić EBL21. Odkryłem, że strzelił podany wyżej kabel, naprawiłem, wymieniłem EBL21.
Kiedy włączyłem radio, przywitało mnie przerażające buczenie połączone z chrapaniem i trzeszczeniem (pozycja na przełączniku- żadna). Kiedy włączyłem zakres Krótki (K1), odbierało normalnie.
I z tym gramofonem to też nie do końca prawda. Kręci (telepie tak, że ledwo coś słychać), ale brak głosu w głośnikach (słyszałem kiedyś, że to wina wzmacniacza m.cz.).
Mam kilka pytań:
-które elementy odpowiadają za wzmacniacz m.cz.?
-co może być przyczyną hałasu na pozycji ZERO?
-czy pokazana poniżej igła kiedykolwiek jeszcze zagra?