Oscyloskop
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
-
- 500...624 posty
- Posty: 578
- Rejestracja: pn, 2 lutego 2004, 09:55
A co z tą separacją mas- komputer i układu mierzonego?
Chodzi o przerwanie pętli masy , zamykającej się przez
" zero "energetyczne? A co w przypadku kiedy mierzony uklad nie jest zerowany?
Nigdy nie stosowałem takiej separacji , w jakim stopniu zmniejszają sie zakłócenia? Jakie transformatory stosujecie - parametry?
Chodzi o przerwanie pętli masy , zamykającej się przez
" zero "energetyczne? A co w przypadku kiedy mierzony uklad nie jest zerowany?
Nigdy nie stosowałem takiej separacji , w jakim stopniu zmniejszają sie zakłócenia? Jakie transformatory stosujecie - parametry?
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Właśnie z masą jest zawsze największy problem. Bez starannego poprowadzenia masy całego układu pomiarowego wynik jest paskudnie zafałszowany. Głównie przez to, że poczciwy PMZ zawiera filtr pasmowozaporowy, a nie dolnozaporowy 
Mierząc zniekształcenia wyższych częstotliwości wrzucam przed miernik dodatkowy filtr dolnozaporowy. Może i wpływa na wynik pomiaru, ale na pewno mniej, niż ewentualny przydźwięk. Niestety dla częstotliwości niższych, niż 1kHz takie rozwiązanie nie jest już proste do zrealizowania
Komputera nie udało mi się podłączyć w zadowalający sposób, mimo że nie jest odniesiony do masy przez inne punkty (zasilanie bateryjne). Swoją drogą ciekawy jestem skąd takie problemy - czy ktoś potrafiłby to wytłumaczyć?

Mierząc zniekształcenia wyższych częstotliwości wrzucam przed miernik dodatkowy filtr dolnozaporowy. Może i wpływa na wynik pomiaru, ale na pewno mniej, niż ewentualny przydźwięk. Niestety dla częstotliwości niższych, niż 1kHz takie rozwiązanie nie jest już proste do zrealizowania

Komputera nie udało mi się podłączyć w zadowalający sposób, mimo że nie jest odniesiony do masy przez inne punkty (zasilanie bateryjne). Swoją drogą ciekawy jestem skąd takie problemy - czy ktoś potrafiłby to wytłumaczyć?
-
- moderator
- Posty: 7045
- Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
- Lokalizacja: Zawiercie
Witam.
Chciałbym na chwile powrócić jeszcze do kwestii przydatności generatorów DDS do pomiarów w technice audio. W wątku padło kilka wypowiedzi (w tym moja), że generatory te są nieprzydatne, gdyż w ich sygnale wyjściowym poziom niepożądanych składowych harmonicznych i innych cyfrowych śmieci jest zbyt wysoki. W tych wypowiedziach było sporo prawdy, jednak jak się okazało zastrzeżenia nasze nie dotyczą wszystkich układów DDS, a jedynie tych prostszych, w których z racji na oszczędność zastosowano tańszy np. 10. bitowy przetwornik. Dzięki uprzejmości Kolegi macska miałem okazję przetestować bezpośrednią syntezę cyfrową o zakresie pracy od 0,1Hz do 150MHz (z 14. bitowym przetwornikiem).
Pomiary ograniczyłem jedynie do pasma częstotliwości 0-100kHz, albowiem w zakresie wyższych częstotliwości dokładne pomiary wykonał sam producent urządzenia. Wyniki okazały się bardzo dobre. Generator DD1A wykazuje zaskakująco niski (jak na DDS) poziom częstotliwości harmonicznych. Poziom drugiej harmonicznej jest mniejszy o ok. 82dB od częstotliwości podstawowej (1kHz), a trzeciej o 90dB. Dla porównania podam, że w generatorze funkcyjnym produkowanym przed laty przez firmę Unitra Unima typ 5621 druga harmoniczna ma poziom – 55dB, trzecia – 70dB. Bardziej precyzyjny generator dekadowy KZ1115A (wyprodukowany przez warszawką firmę Zopan) charakteryzuje się większym odstępem sygnału od zakłóceń(dla f=1kHz h2= -95dB, h3= -90dB).
Pozdrawiam,
Romek
Chciałbym na chwile powrócić jeszcze do kwestii przydatności generatorów DDS do pomiarów w technice audio. W wątku padło kilka wypowiedzi (w tym moja), że generatory te są nieprzydatne, gdyż w ich sygnale wyjściowym poziom niepożądanych składowych harmonicznych i innych cyfrowych śmieci jest zbyt wysoki. W tych wypowiedziach było sporo prawdy, jednak jak się okazało zastrzeżenia nasze nie dotyczą wszystkich układów DDS, a jedynie tych prostszych, w których z racji na oszczędność zastosowano tańszy np. 10. bitowy przetwornik. Dzięki uprzejmości Kolegi macska miałem okazję przetestować bezpośrednią syntezę cyfrową o zakresie pracy od 0,1Hz do 150MHz (z 14. bitowym przetwornikiem).
Pomiary ograniczyłem jedynie do pasma częstotliwości 0-100kHz, albowiem w zakresie wyższych częstotliwości dokładne pomiary wykonał sam producent urządzenia. Wyniki okazały się bardzo dobre. Generator DD1A wykazuje zaskakująco niski (jak na DDS) poziom częstotliwości harmonicznych. Poziom drugiej harmonicznej jest mniejszy o ok. 82dB od częstotliwości podstawowej (1kHz), a trzeciej o 90dB. Dla porównania podam, że w generatorze funkcyjnym produkowanym przed laty przez firmę Unitra Unima typ 5621 druga harmoniczna ma poziom – 55dB, trzecia – 70dB. Bardziej precyzyjny generator dekadowy KZ1115A (wyprodukowany przez warszawką firmę Zopan) charakteryzuje się większym odstępem sygnału od zakłóceń(dla f=1kHz h2= -95dB, h3= -90dB).
Piotr, wszystkie pomiary wykonałem kartą podłączoną do komputera. Najciekawsze jest jednak to, że podczas wykonywania pomiarów nie zauważyłem żadnego przenikania cyfrowych śmieci z komputera do badanego sygnału. Nie miałem też najmniejszego problemu z masami. Mierząc parametry generatorów DD1A i KZ1115A musiałem się posłużyć kartą, albowiem możliwości pomiarowe posiadanych przeze mnie analogowych mierników zniekształceń kończą się mniej więcej na poziomie ok. -70dB. Nigdy nie uziemiam mierzonych układów (tym bardziej nie zeruję); zdarzyło mi się kilka razy uziemiać kartę.Piotr pisze:Właśnie z masą jest zawsze największy problem. Bez starannego poprowadzenia masy całego układu pomiarowego wynik jest paskudnie zafałszowany. Głównie przez to, że poczciwy PMZ zawiera filtr pasmowozaporowy, a nie dolnozaporowy Sad
Mierząc zniekształcenia wyższych częstotliwości wrzucam przed miernik dodatkowy filtr dolnozaporowy. Może i wpływa na wynik pomiaru, ale na pewno mniej, niż ewentualny przydźwięk. Niestety dla częstotliwości niższych, niż 1kHz takie rozwiązanie nie jest już proste do zrealizowania Rolling Eyes
Komputera nie udało mi się podłączyć w zadowalający sposób, mimo że nie jest odniesiony do masy przez inne punkty (zasilanie bateryjne). Swoją drogą ciekawy jestem skąd takie problemy - czy ktoś potrafiłby to wytłumaczyć?
Pozdrawiam,
Romek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
-
- 625...1249 postów
- Posty: 836
- Rejestracja: sob, 31 grudnia 2005, 15:05
- Lokalizacja: Jaktorów
Zwiększenie rozdzielczości przetwornika o 1 bit powoduje zwiększenie odstępu od szumu o pi razy drzwi 6dB, więc przetwornik 14 bitowy od 10 będzie lepszy o ~24dB co prawie widać na załączonym obrazku. Oczywiście są to wartości przybliżone bo zależne od wielu czynników o których nic nie wiemy a są zaszyte wewnątrz DDS.
Jeśli umie się zastosować czip DDS to nie daleko do zastosowania sinusoidalnego samograja z rozdzielczością 24bit. Będzie trochę problemu z napisaniem dobrego szybkiego kodu do generacji aproksymowanej sinusiody ale do zrobienia. Zastanawiam się jednak dlaczego Audio Precision nadal stosuje do tego celu analogowe układy generujące.
Pozdrawiam Łukasz
Jeśli umie się zastosować czip DDS to nie daleko do zastosowania sinusoidalnego samograja z rozdzielczością 24bit. Będzie trochę problemu z napisaniem dobrego szybkiego kodu do generacji aproksymowanej sinusiody ale do zrobienia. Zastanawiam się jednak dlaczego Audio Precision nadal stosuje do tego celu analogowe układy generujące.
Pozdrawiam Łukasz
A co by się stało gdyby rdzeń zastąpić drewnem?
Nic! - zupełnie? - tak! gdyby uzwojenie zastąpić sznurkiem!
ŁDŁ Elektronika http://www.ldl-elektronika.pl
Nic! - zupełnie? - tak! gdyby uzwojenie zastąpić sznurkiem!
ŁDŁ Elektronika http://www.ldl-elektronika.pl
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2678
- Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
- Lokalizacja: Żołynia podkarpackie
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2678
- Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
- Lokalizacja: Żołynia podkarpackie
Mój też ma sporo wolnego miejsca w puszce
I pewnie "wyżej" liczy 
Okazuje się, że można takie liczydełko w jeden dzień poskładać...
Z niewielką pomocą przyjaciół
Super współpracuje z MB506 skonfigurowanym jako 1/64...
To chyba obecnie najłatwiej dostępny tani i dobry prescaler...
Gorzej bo mi "wzorzec" trochę "pojechał"
Trzeba będzie go "naciągnąć" 
Zdjęcie trochę nieostre, bo jak robiłęm z lampą to mi się wszystkie cyferki nie pokazywały...
Znowu problem z fotografowaniem - tym razem wyświetlaczy "multipleksowanych"
Trzeba by statyw i dłuższy czas naświetlania, albo lepsze światło


Okazuje się, że można takie liczydełko w jeden dzień poskładać...
Z niewielką pomocą przyjaciół

Super współpracuje z MB506 skonfigurowanym jako 1/64...
To chyba obecnie najłatwiej dostępny tani i dobry prescaler...
Gorzej bo mi "wzorzec" trochę "pojechał"


Zdjęcie trochę nieostre, bo jak robiłęm z lampą to mi się wszystkie cyferki nie pokazywały...
Znowu problem z fotografowaniem - tym razem wyświetlaczy "multipleksowanych"

Trzeba by statyw i dłuższy czas naświetlania, albo lepsze światło

Miło mi z Wami 
Pozdrawiam

Pozdrawiam
Tak, producent napracowal sie zeby wyrob byl niewielki, a potem "uzyszkodnik" pakuje to do obudowyMarekSCO pisze:Mój też ma sporo wolnego miejsca w puszce![]()
gdzie jeszcze mozna wephnac caly nadajnik z Solca Kujawskiego

Lepsze swiatlo moze i tak, co do reszty to niekoniecznie, ja robilem bez statywu, bez lampy, 1/20s, 2.8, ISO 64.MarekSCO pisze: Zdjęcie trochę nieostre, bo jak robiłęm z lampą to mi się wszystkie cyferki nie pokazywały...
Znowu problem z fotografowaniem - tym razem wyświetlaczy "multipleksowanych"
Trzeba by statyw i dłuższy czas naświetlania, albo lepsze światło
Pewnie optyczna stbilizacja obrazu tez duzo daje w tym przypadku.
U Ciebie to bylo: 1/14s, 2.9, ISO 200.
No i date masz mocno nieaktualna w aparacie

-
- 125...249 postów
- Posty: 216
- Rejestracja: pt, 26 marca 2004, 16:14


Poza tym zabrałem się za poczciwca ST-315: na Allegro kupiłem NOS-ową B7S4 (choć oryginalna jest jeszcze całkiem wporzo), wstawiłem i 'podtrymerowałem" parametry. Co prawda regulacja raczej nieprofesjonalna, ale dokładna. Nowa lampa ma lekko niebieski odcień świecenia. Poprawiłem astygmatyzm, wyregulowałem wzmacniacz Y, rozciąg X i parę innych drobiazgów. Używałem m.in........baterii 1,5V i 9V oraz zasilacza +/-15V do korekcji wzm. Y na poszczególnych zakresach. Nie tykałem wyzwalania i podstawy czasu - tu potrzebne są specjalne przyrządy. Ale zgrubna kontrola za pomocą generatora i miernika częstotliwości nie wykazała tragedii.
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2678
- Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
- Lokalizacja: Żołynia podkarpackie
Eeeeetammacska pisze:Tak, producent napracowal sie zeby wyrob byl niewielki, a potem "uzyszkodnik" pakuje to do obudowy
gdzie jeszcze mozna wephnac caly nadajnik z Solca Kujawskiego Wink


macska pisze:Lepsze swiatlo moze i tak, co do reszty to niekoniecznie, ja robilem bez statywu, bez lampy, 1/20s, 2.8, ISO 64.


Wtedy sobie przypomniałem, że w starym "Młodym Techniku" czytałem ciekawy artykuł na temat fotografowania właśnie sprzętów z wyświetlaczami... Autor sugerował metodę fotografowania na raty... tzn najpierw dłuuugie naświetlanie samych wyświetlaczy ( małe natężenie oświetlenia w pomieszczeniu ) a potem "dołożenie" całej reszty panelu jednym błyskiem flasha

Dawniej nie było lamp z regulacją długości błysku ( w powszechnym użyciu ) i trzeba było sobie jakoś radzić

Data jest nieaktualna bo zdaje się coś wysiadło i jak wyjmę bateryjki do ładowania to mi resetuje wszystkie ustawienia

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Miło mi z Wami 
Pozdrawiam

Pozdrawiam
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2678
- Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
- Lokalizacja: Żołynia podkarpackie
Ech... Właściwie to nie wiem, czemu odpuściłem 
Koledzy znacie może tą machinę ?
http://www.allegro.pl/item184813837_osc ... wosci.html

Koledzy znacie może tą machinę ?
http://www.allegro.pl/item184813837_osc ... wosci.html
Miło mi z Wami 
Pozdrawiam

Pozdrawiam
-
- 625...1249 postów
- Posty: 836
- Rejestracja: sob, 31 grudnia 2005, 15:05
- Lokalizacja: Jaktorów
Wobuloskopik niczego sobie... jako przycisk do papieru, przynajmniej jak dla mnie. Dyskwalifikuje go obrazek wielkości znaczka pocztowego 
Występuje kilka wersji do coś ponad 400 MHz i 1GHz, oraz z cyfrowym odczytem częstotliwości znacznika. ZTCP nie ma też dobrych demodulatorów logarytmicznych.
Pozdrawiam Łukasz

Występuje kilka wersji do coś ponad 400 MHz i 1GHz, oraz z cyfrowym odczytem częstotliwości znacznika. ZTCP nie ma też dobrych demodulatorów logarytmicznych.
Pozdrawiam Łukasz
A co by się stało gdyby rdzeń zastąpić drewnem?
Nic! - zupełnie? - tak! gdyby uzwojenie zastąpić sznurkiem!
ŁDŁ Elektronika http://www.ldl-elektronika.pl
Nic! - zupełnie? - tak! gdyby uzwojenie zastąpić sznurkiem!
ŁDŁ Elektronika http://www.ldl-elektronika.pl
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2678
- Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
- Lokalizacja: Żołynia podkarpackie
Też mi się wydaje dobry do oglądania przez lupę filatelistycznąUkaniu pisze:(...) Dyskwalifikuje go obrazek wielkości znaczka pocztowego

Jedyna jego zaleta moim zdaniem, to niska cena... Dlatego zalicytowałem, ale jak zobaczyłem, że nie będę go miał gdzie upchnąć, o odpuściłem sobie...
Ktoś wystawił też X1-50, bodaj najbardziej "rozwiniętą" wersję tego typu... Własnie z zakresem do 1 GHz i wskaźnikiem cyfrowym, ale chyba z podobnych powodów odpuszczę sobie i jego... Ten Polyskop jest znowu wielki no i, jak piszesz, nie ma detektora logarytmicznego...
Zastanawiam się nad jakimś wobuloskopem fabrycznym w zakresie 1 - 500 MHz... Może uda mi się coś upolować jeszcze...
Pozdrawiam i dzięki za Twoje opinie. Są mi bardzo pomocne.
Miło mi z Wami 
Pozdrawiam

Pozdrawiam
-
- 625...1249 postów
- Posty: 836
- Rejestracja: sob, 31 grudnia 2005, 15:05
- Lokalizacja: Jaktorów
Widmo sygnału generatora KZ1406 z wytłumioną podstawową 1kHz o ok 45dB
Poziom 0 to jest -30dB
Ten generator modeluje sinusoidę za pomocą drabinki diod (prosty kwadrator), czystość sygnału marna THD+N ok 2%.
Poziom 0 to jest -30dB
Ten generator modeluje sinusoidę za pomocą drabinki diod (prosty kwadrator), czystość sygnału marna THD+N ok 2%.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
A co by się stało gdyby rdzeń zastąpić drewnem?
Nic! - zupełnie? - tak! gdyby uzwojenie zastąpić sznurkiem!
ŁDŁ Elektronika http://www.ldl-elektronika.pl
Nic! - zupełnie? - tak! gdyby uzwojenie zastąpić sznurkiem!
ŁDŁ Elektronika http://www.ldl-elektronika.pl
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Jako źródło w miarę czystego sinusa polecam PW-12. Jego zniekształcenia to około 0,05%, więc można już przyzwoicie z jego pomocą badać układy pod kątem zniekształceń.Ukaniu pisze:Widmo sygnału generatora KZ1406 z wytłumioną podstawową 1kHz o ok 45dB
Poziom 0 to jest -30dB
Ten generator modeluje sinusoidę za pomocą drabinki diod (prosty kwadrator), czystość sygnału marna THD+N ok 2%.