Problem z masa
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 125...249 postów
- Posty: 192
- Rejestracja: wt, 21 czerwca 2005, 16:53
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
Bezpośrednio sprzężony inwerter nie jest niczym nadzwyczajnym. Występuje np w fonice700w i niekórych orange-ach. A mówimy o katodynie, tak?gachu13 pisze: Mam przed sobą schemat inwertera z data-shita Philipsa - sam inwerter jest dość typowy, ale ciekawi mnie to, że jest bespośrednio sprzężony z wcześniejszym stopniem. Ty też tak masz w swoim wzmaku?
-
- 375...499 postów
- Posty: 384
- Rejestracja: czw, 14 lipca 2005, 21:49
- Lokalizacja: Radom/Wawa
-
- 125...249 postów
- Posty: 207
- Rejestracja: pn, 4 września 2006, 12:48
- Lokalizacja: Kraków
Oscyloskop
Czy nie dorwiesz do oscyloskopu?
Wydaje się, że trzeba po kolei...
Wydaje się, że trzeba po kolei...
Dźwięk przekazują drgania - nie bity!
-
- 125...249 postów
- Posty: 192
- Rejestracja: wt, 21 czerwca 2005, 16:53
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Chce zrobic jakis uklad sterujacy na lampie ECC83 oraz EF86, dysponujac napieciem zasilania okolo 350V. Po moich dalszych walkach, zauwazylem ze jezeli lampe zaekranuje i dotykam tego ekranu, brum mija - w glosniku cisza, oraz jezeli dotkne obudowy, to tez sie zmniejsza, ale nadal jest slyszalny; wskazuje to na slabe umasienie obudowy??? czy moze braku podlaczenia obudowy do przewodu ochronnego PE.
Jezeli chodzi i zwieranie wejscia do masy, to po takich doswiadczeniach, faktycznie ten uporczywy brum mija
- i to by mnie zadawalalo; mam jednak oscyloskop wiec tez moge go uzyc, jakie sa wasze sugestie???
dzieki, pozdrawiam
Jezeli chodzi i zwieranie wejscia do masy, to po takich doswiadczeniach, faktycznie ten uporczywy brum mija

dzieki, pozdrawiam
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
-
- 125...249 postów
- Posty: 207
- Rejestracja: pn, 4 września 2006, 12:48
- Lokalizacja: Kraków
No to działamy:
Piszesz, że jak nie włączysz Ua to siedzi cicho - no pewnie, bo nie wzmacnia...
Nie ma rady, trzeba patrzyć po stopniach:
1. stopień mocy (EL34) ten nie powinien sprawiać kłopotu, a więc mam nadzieję, że jak odłączysz sterowanie siatek z inwertera, to siedzi cicho (oczywiście po włączeniu Ua).
2. Inwerter (sam przypuszczasz, że to źródło kłopotów). Zewrzyj wejście i sprawdź oscyloskopem, co dostają lampy mocy na siatki. Powinno być literalnie nic - zarówno, jak inwerter ma Ua, jak i jak nie ma. Jeśli po włączeniu Ua na inwerter pojawia się te 100 Hz (lub coś podobnego) mimo zwarcia wejścia, to sprawdź ile naprawdę prądu przez niego płynie. (Nie mam możliwości popatrzenia na schemat). Oczywiście doprowadź do danych katalogowych - zarówno prąd, jak i napięcie anodowe.
3. Wstępny stopień wzmocnienia (jeśli jest). Znów zbadać oscyloskopem, czy nie "brumi".
W każdym razie musisz cierpliwie przejść stopień po stopniu na pewno znajdziesz "pluskwę".
Jeśli brum pojawia się w danym stopniu sprawdź oscyloskopem poziom tętnień Ua (zakladam, że wszystkie masy są podłączone). Samo podłączanie C nie pomoże - trzeba wprowadzić spadek napięcia na oporniku, a potem pojemność. Kiedyś pomagałem synowi - robili z kolegą wzmacniacz i mieli podobny problem ze stopniem regulującym barwę dźwięku. Dodatkowy stopień firltracji załatwił to w 100%.
Kiedyś miałem złośliwą EL34 JJ - cholera miała zwarcie siatka - katoda, ale takie nie na full - było tam kilkaset ohm. Trwało 3 dni nim znalazłem, a co naprawdę chodzi...
powodzenia - sprawdż stopień po stopniu i nie denerwuj się pod żadnym pozorem.
TB
Nie może być (przy zwartym wejściu) żadnych efektów "dotykania paluszkiem!".
Nie ma rady, trzeba patrzyć po stopniach:
1. stopień mocy (EL34) ten nie powinien sprawiać kłopotu, a więc mam nadzieję, że jak odłączysz sterowanie siatek z inwertera, to siedzi cicho (oczywiście po włączeniu Ua).
2. Inwerter (sam przypuszczasz, że to źródło kłopotów). Zewrzyj wejście i sprawdź oscyloskopem, co dostają lampy mocy na siatki. Powinno być literalnie nic - zarówno, jak inwerter ma Ua, jak i jak nie ma. Jeśli po włączeniu Ua na inwerter pojawia się te 100 Hz (lub coś podobnego) mimo zwarcia wejścia, to sprawdź ile naprawdę prądu przez niego płynie. (Nie mam możliwości popatrzenia na schemat). Oczywiście doprowadź do danych katalogowych - zarówno prąd, jak i napięcie anodowe.
3. Wstępny stopień wzmocnienia (jeśli jest). Znów zbadać oscyloskopem, czy nie "brumi".
W każdym razie musisz cierpliwie przejść stopień po stopniu na pewno znajdziesz "pluskwę".
Jeśli brum pojawia się w danym stopniu sprawdź oscyloskopem poziom tętnień Ua (zakladam, że wszystkie masy są podłączone). Samo podłączanie C nie pomoże - trzeba wprowadzić spadek napięcia na oporniku, a potem pojemność. Kiedyś pomagałem synowi - robili z kolegą wzmacniacz i mieli podobny problem ze stopniem regulującym barwę dźwięku. Dodatkowy stopień firltracji załatwił to w 100%.
Kiedyś miałem złośliwą EL34 JJ - cholera miała zwarcie siatka - katoda, ale takie nie na full - było tam kilkaset ohm. Trwało 3 dni nim znalazłem, a co naprawdę chodzi...
powodzenia - sprawdż stopień po stopniu i nie denerwuj się pod żadnym pozorem.
TB
Nie może być (przy zwartym wejściu) żadnych efektów "dotykania paluszkiem!".
Dźwięk przekazują drgania - nie bity!
-
- 125...249 postów
- Posty: 192
- Rejestracja: wt, 21 czerwca 2005, 16:53
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Zgadza sie, jezeli odlacze inwerter fazy od stopnia koncowego na EL34, to glosnik siedzi cicho. Punkt wspolny masy umieszczalem w obrebie trafa zasilajacego, na srubie mocujacej no i faktycznie byl ten brum mniejszy, Jesli chodzi i zwarcie sitka - katoda, to u mnie jest to wykluczone, tak sie dzieje na 3 rodzajach lamp (roznych firm).
Laczylem te kondensatory filtrujace przy kazdym stopniu z rezystorem obnizajacym napiecie, i efekt nadal ten sam, postaram sie jednak zmontowac schemat i pokaze, jednak doprowadzilem lampe do pracy z charakterystyk katalogowych, tez jest OK. Zobacze jeszcze tylko z tymi wejsciami, co jest podawane na siatki EL34 i sie odezwe
dzieki
Laczylem te kondensatory filtrujace przy kazdym stopniu z rezystorem obnizajacym napiecie, i efekt nadal ten sam, postaram sie jednak zmontowac schemat i pokaze, jednak doprowadzilem lampe do pracy z charakterystyk katalogowych, tez jest OK. Zobacze jeszcze tylko z tymi wejsciami, co jest podawane na siatki EL34 i sie odezwe
dzieki