zakłócenia audio
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4017
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
zakłócenia audio
Mam pytanie o pewną ciekawostkę. Dlaczego w starych telewizorach (ale też np. w moim tunerze w postaci karty PCI), nawet tych czarno białych pojawiają się zakłócenia audio kiedy ekran wyświetla jakąkolwiek czerwoną plamę?
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4017
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
-
- 500...624 posty
- Posty: 558
- Rejestracja: sob, 12 czerwca 2004, 08:30
- Lokalizacja: LUBLIN
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4017
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
-
- moderator
- Posty: 7086
- Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
- Lokalizacja: Zawiercie
Najczęściej zakłócenia fonii (występujące przy mocno kontrastowych obrazach) wynikają nie ze złego zestrojenia toru wzmacniacza różnicowej fonii, a ze złego zestrojenia wspólnego dla obu sygnałów (wizji i fonii) wzmacniacza p.cz. wizji. Niestety prawidłowe jego zestrojenie wymaga użycia kilku specjalistycznych przyrządów warsztatowych, np. wobuloskopu. Strojąc filtry na "oko" i "ucho" raczej nie uda się uzyskać optymalnych parametrów wzmacniacza p.cz., no chyba że ktoś będzie miał naprawdę dużo szczęścia.
Pozdrawiam,
Romek
Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
-
- 500...624 posty
- Posty: 558
- Rejestracja: sob, 12 czerwca 2004, 08:30
- Lokalizacja: LUBLIN
Ja nie liczylbym na szczescie, strojac na "ucho" czy "oko" pcz mozna uzyskac zadowalajacy efekt na jednym programie,Romekd pisze:Strojąc filtry na "oko" i "ucho" raczej nie uda się uzyskać optymalnych parametrów wzmacniacza p.cz., no chyba że ktoś będzie miał naprawdę dużo szczęścia.
ale odbierajac inna stacje dalej bedzie zle (albo jeszcze gorzej).
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 6404
- Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
- Lokalizacja: Warszawa
Jedyne co można zrobić nie mając wobulatora to zestroić pcz. fonii(czyli różnicową 6.5MHz) ,,na ucho"(filtry na max. a detektor na zero) i regulować schodek fonii w pcz.wspólnej .Trzeba odszukać(tu niestety schemat)schodek fonii(jeśli pcz.38MHz-najczęściej-to schodek 31,5MHz ,często ta częstotliwość jest na schemacie przy tej cewce)i pokręcić rdzeniem(ale uwaga-zapamiętać położenie rdzenia i kręcić +/- 1obrót rdzenia).W TV Junost 402W już na gwarancji reklamacja dotyczyła ,,terkotu"fonii.Lekka regulacja schodka fonii(wkręcenie rdzenia ok.0,5 obrotu) radykalnie poprawiała fonię.Tylko generalna uwaga,zapamiętać położenie rdzenia i niewielki obrót:bez wobulatora większe działania NA PEWNO doprowadzą do pogorszenia zestrojenia.
Podstawowa wada systemu różnicowej metody wydzielenia fonii. Jasne tło daje przebieg AM w postaci impulsów co 50Hz. W takim takcie jest zmodulowany przebieg FM fonii.... Nawet przy iliś tam dB tłumieniu AM w detektorze fazy i tak to przedostaje się do m.cz.jethrotull pisze:Szczerze mówiąc to nie wiem czy "tak zwany" ale faktycznie, przypomina to warkot. Np. na zgrubsza biorąc niebiesko-zielonym tle pojawia się jaskrawoczerwony napis i telewizor zaczyna właśnie warczeć. Zaobserwowałem to np. na mojej Weli i na paru jeszcze innych odbiornikach.