Siemka wszystkim! Poszukuje układu do redukcji mocy jak w temacie. Przyuważyłem na stronce mesy taki patent i jestem ciekaw jak to zrealizować. Piszą tak:
Patented Duo-Class™ Power Switching let’s you switch the Class (operating class) and Configuration (wiring style) in tandem, giving you two dialed power-voice ranges with the flick of a switch.
Wiem jak zrobic redukcję do połowy mocy (tryb triodowy) ale do 10% to juz chyba wyższa szkoła.. albo jakiś niesamowicie prosty myk którego zwyczajnie nie znam HELP
Siemka wszystkim! Poszukuje układu do redukcji mocy jak w temacie.
Można by zmniejszać prąd spoczynkowy lamp końcowych - np przez dwa przełączane podwójnym przełącznikiem rezystory katodowe albo dwa różne napięcia bias-u. Do gitary miałoby to same plusy - lampy by dłużej pożyły, bo płynące przez nie prądy by znacząco zmalały a na dodatek będą pracować w nieliniowym zakresie charakterystyki co powinno spowodować powstawanie sporych ilości harmonicznych, co przy wiośle jest chyba pożądane .
Kiedyś też to przerabiałem. Najlepsze rezultaty dało zmniejszanie napięcia na S2 i ustawienie za pomocą ujmenego napięcia na S1 nowego punktu pracy (im mniejsze napięcie na S2 tym mniej ujemne napięcie na S1) Jeśli nie pracujesz z dużymi prądami siatki S2, to możesz zastosować do obniżenia odpowiednią diodę zenera (sprawdź w katalogu dla jakich diód jakie są największe dopuszczalne prądy) jednak lepszym rozwiązaniem jest zmontowanie nawet najprostszego zasilacza (Romekd opublikował na tym forum takowy)
Ja stosowałem obydwa rozwiązania i obydwa dobrze się spisały, jednak taki osobny zasilacz jest dużo pewniejszy i umożliwia precyzyjne dobranie warunków pracy.
Oczywiście możesz też to uczynic stosując układ oparty o lampę.
Proszę Cię jednak, abyś przed zastosowaniem tego rozwiązania, omówił je wpierw z kimś kompetentniejszym ode mnie.
Pudl : to żadna magia, a na dodatek opisana na stronie - przełączanie polega na przejściu z 2 lamp pracujących w klasie AB na jedną pracującą w klasie A.