inverter -> dziwne zjawisko

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
dodo_1989
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 147
Rejestracja: pt, 1 grudnia 2006, 15:06
Lokalizacja: Zakopane

inverter -> dziwne zjawisko

Post autor: dodo_1989 »

Witam! To pierwsze moje wątki na tym forum. Niestety muszę je zacząć od problemu. Od wielu miesięcy miałem problem ze wzmacniaczem. Ostatnio udało mi się przynajmniej określić co jest nie w porządku. Konstrukcja jest oparta na 3x6N2P-EW i na 2x EL34. Jak w temacie problemem jest inverter. Cała końcówka jest żywcem wyciągnięta z Fender BlackFace 50wat. Jedyną innowacją jest tylko regulacja biasu (oddzielna dla każdej lampy) i brak sprzężenia zwrotnego. Problem polega na tym, że inverter wprowadza zniekształcenia, które możnaby porównać do efektu analogowego w którym wyczerpuje się bateria, albo w języku pospolitym harczenia. Zauważyłem, że pomiędzy siatkami jest napięcie w wysokości 0,07v. Dziwne rzeczy dzieją się też gdy przytykam końcówki miernika jedną stroną do siatki, a drugą do masy. Słychać takie póóóół, które po czasie znika. Nie dysponuję oscyloskopem i generatorem. Jak na razie jest to dla mnie za duży wydatek jak na kieszeń młodego elektronika. Pomóżcie!
Ostatnio zmieniony pn, 22 stycznia 2007, 08:22 przez dodo_1989, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
jdubowski
moderator
Posty: 928
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 11:01
Lokalizacja: Bytom, Górny Śląsk

Re: inventer -> dziwne zjawisko

Post autor: jdubowski »

dodo_1989 pisze: Problem polega na tym, że inventer wprowadza zniekształcenia, które możnaby porównać do efektu analogowego w którym wyczerpuje się bateria, albo w języku pospolitym harczenia. Zauważyłem, że pomiędzy siatkami jest napięcie w wysokości 0,07v.
Daj waść linka do schematu (coś w ten deseń - http://www.cnjradio.net/fenderamps/supe ... _schem.gif ?) i pomierz napiecia na pozostałych elektrodach lampy odwracacza.
Ponadto sprawdź czy pomiary są właściwe - jeśli twój miernik ma niewielką rezystancję wejściową to wyniki moga byc mocno przekłamane.
========== Mente et malleo ==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom jdubowski@interia.pl
========== Mente et malleo ==============
Awatar użytkownika
dodo_1989
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 147
Rejestracja: pt, 1 grudnia 2006, 15:06
Lokalizacja: Zakopane

Post autor: dodo_1989 »

Anoda nie jestem pewnien na 100%, ale mam napisane na kartce, że 325v na obu (możliwe, że pomyłka). Natomiest na katodach jest 55,8v. Na jednej siatce jest 32,6v, a na drugiej 36,5v. W środku węzła 4 rezystorów wzglendem masy jest 54,3v. Na rezystorze 470R jest 1,1v, na 22k 58,9v.

PS. No i schemat.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
jdubowski
moderator
Posty: 928
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 11:01
Lokalizacja: Bytom, Górny Śląsk

Post autor: jdubowski »

dodo_1989 pisze:Na jednej siatce jest 32,6v, a na drugiej 36,5v.
Twój woltomierz zdecydowanie nie nadaje się do zastosowania do którego go używasz (pomiar na siatce) - zbytnio obciąża mierzony obwód.
Róznica pomiarów między siatkami wynika zapewne z różniących się wartości oporników siatkowych.
dodo_1989 pisze:W środku węzła 4 rezystorów wzglendem masy jest 54,3v. Na rezystorze 470R jest 1,1v, na 22k 58,9v.
Też cosik nie gra - napięcie na oporku 22k pomierzyłeś jako większe od napięcia na połączonych szeregowo 100R i 22k.

Pomierz jeszcze raz napięcia, również na anodach i w punkcie K (zasilanie rezystorów anodowych inwertera) i zapodaj.
========== Mente et malleo ==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom jdubowski@interia.pl
========== Mente et malleo ==============
Awatar użytkownika
dodo_1989
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 147
Rejestracja: pt, 1 grudnia 2006, 15:06
Lokalizacja: Zakopane

Post autor: dodo_1989 »

OK. Tylko wzmacniacz mam gdzieindziej i trochę to potrwa. Po za tym inverter tak jakby jest nie stabilny. Tzn. raz występuje ten efekt harczenia, a raz nie. Wtedy kiedy nie występuje to prądy wydają się być normalne. Po za tym w momencie rozpoczynania pomiaru następuje jakiś chaos i po chwili napięcie się statkuje, a ja zapisywałem to ostatnie jakie wyszło, to mniej więcej stateczne. Sygnał na inverter w momencie pomiarów nie został puszczany (ściszony na min master volume). inverter zachowuje się dziwnie z powodu nie wiadomych mi czynników. I właśnie proszę o pomoc w ich określeniu lub przynajmniej wyeliminowaniu ich działania. Pozdro!
Ostatnio zmieniony pn, 22 stycznia 2007, 08:24 przez dodo_1989, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Vault_Dweller
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2837
Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Vault_Dweller »

Jeśli kondensatory sprzęgające nie mają żadnego przebicia, to napięcia powiinny być równe- jednak różnie to z tymi kondziorami bywa... Jeśli wsadziłeś kartoflaki, to wymień je na coś innego (np. zwijki foliowe). A minus na siatki sterujące EL34, napięcie anodowe i siatek ekranujących dochodzi właściwe?
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
Awatar użytkownika
dodo_1989
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 147
Rejestracja: pt, 1 grudnia 2006, 15:06
Lokalizacja: Zakopane

Post autor: dodo_1989 »

EL34 mają wszystko w porządeczku, wszystko dochodzi. I co to są kartoflaki?
Awatar użytkownika
jdubowski
moderator
Posty: 928
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 11:01
Lokalizacja: Bytom, Górny Śląsk

Post autor: jdubowski »

dodo_1989 pisze: I co to są kartoflaki?
Kondensatory o izolacji z papieru olejowanego. Przy okazji sprawdź czy zastosowałeś kondensatory na właściwe napięcie.

Co do niestabilności inwertera - przyczyna może też leżeć w zimnym lucie (np. w przy oporku upływowym siatki).
Nadto sprawdź (choć bez oscyloskopu może to być trudne) czy twój wzmacniacz nie wzbudza się na częstotliwościach ponadakustycznych.
========== Mente et malleo ==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom jdubowski@interia.pl
========== Mente et malleo ==============
Awatar użytkownika
dodo_1989
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 147
Rejestracja: pt, 1 grudnia 2006, 15:06
Lokalizacja: Zakopane

Post autor: dodo_1989 »

Kondensatory są na dobre napięcie (400v). Pochodzą one z niemieckiego wzmacniacza RIM. Zimny lut też wykluczony, gdyż przelutowywałem cały inventer 300 razy i za każdym razem to samo. Nie wzbudza się też na częstotliwościach ponadakustycznych ponieważ zastosowałem wszelkiego rodzaju filtry i pojemności anty wzbudzeniowe, ale to nie preamp.
REX
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 36
Rejestracja: wt, 22 sierpnia 2006, 20:02

odwracacz fazy

Post autor: REX »

Witaj dodo!
Podejrzewam, że dolna połówka lampy jest niewysterowana. Kosztem kilku minut pracy zmodyfikuj ten układ wg poniższego rysunku, gdy "ruszy" -zmianą Rk2 dobierz właściwy punkt pracy całego układu.
Powodzenia!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
jdubowski
moderator
Posty: 928
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 11:01
Lokalizacja: Bytom, Górny Śląsk

Re: odwracacz fazy

Post autor: jdubowski »

REX pisze:zmianą Rk2 dobierz właściwy punkt pracy całego układu.
REX, z łaski swej nie mieszaj w głowie autorowi wątku.
Za punkt pracy odpowiada oporek 500 omów w katodach.
========== Mente et malleo ==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom jdubowski@interia.pl
========== Mente et malleo ==============
OTLamp

Post autor: OTLamp »

:arrow: dodo_1989: InweRter (od inwersji), nie inwenter.
Awatar użytkownika
dodo_1989
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 147
Rejestracja: pt, 1 grudnia 2006, 15:06
Lokalizacja: Zakopane

Post autor: dodo_1989 »

Dzięki za poprawienie. Cenię sobie poprawną pisownię słów (dwie siostry polonistki), ale muszę wiedzieć o błędach :). Jeszcze raz dzięki i nie krępujcie się mnie poprawiać. To się przytaje, żeby potem nie wyjść na durnia :) hehe
Awatar użytkownika
dodo_1989
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 147
Rejestracja: pt, 1 grudnia 2006, 15:06
Lokalizacja: Zakopane

Post autor: dodo_1989 »

Zapodałem próbkę dŸwiękowš tego zjawiska. Jakby nie patrzeć gitara jest clean. W tle słychać buczenie invertera, buczy zawsze gdy gitara harczy. Jest trochę krótka, ale może coœ się wujaœni. Pozdro i dzięks za zaangażowanie!

http://www.zsp-kenar.pl/probka.mp3
REX
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 36
Rejestracja: wt, 22 sierpnia 2006, 20:02

inwerter

Post autor: REX »

jdubowski!
Wiem że z wiekiem nachodzi człowieka skleroza, wiem również, że najtrudniej stwierdzić to u siebie, ale czy naprawdę jesteś pewien, że mieszam w głowie autorowi wątku?
Jeśli za punkt pracy przyjmujemy napięcia i prądy, to masz rację za napięcie siatki w tym układzie odpowiada oporek 500 omów, ale czy ja stwierdziłem że jest inaczej?
Jeśli jednak sygnał z gałęzi 2M + Rk2 podamy na siatkę to czy przy zmianie Rk2 warunki pracy lampy będą się zmieniały, czy nie?
Poniżej podaję "klasyczny" układ odwracacza wraz z fragmentem opisu zamieszczonym w RADIO nr 5/6 z 1948r. Czy nie zauważyłeś, że układ stosowany przez autora wątku nie jest "czystym klasykiem"?
Jeśli za moich czasów stosowano nazwę opornik a dzisiaj rezystor, to mam się obrażać i rzucać inwektywami, tym bardziej że sam to robisz?
Myślenie podobno nie boli.....
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.