Przed chwilą spróbowałem zregenerowac katodę lampy AF7 firmy Tungsram, za pomocą prostej metody przeżażania katody. Początkowo żarzyłem ją przez 10minut napięciem trzykrotnie większym (13V), potem 10 minut dwukrotnie większym (7.5V), potem kolejne 10 minut nominalnym (4V). W efekcie uzyskałem (co prawda nie wiem jak trwały) wzrost prądu anody z 1.2mA (absolutnie martwa lampa) do 4.2mA (w zasadzie w pełni sprawna).
Analogiczne czynności pomogły lampo starszym - AF2 (Philips) i RENS1264 (Telefunken), z tym, że ich żarniki nie wytrzymują 13V, więc były potraktowane tylko 7.5V prezez 10 minut. W efekcie też otrzymałem dwukrotny wzrost emisji.
Nie wiem jakie kaotdy są zastosowane w tych lampach, ale ewidetnie przegrzanie ponownie je zaktywizowało. Może Alek będzie w stanie podać lepsze wartości potrzebnych napięć i czasów, ale i tak metoda działa :)
Pomyślna regenracja AF7
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- moderator
- Posty: 11248
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
-
- moderator
- Posty: 11248
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock