za wysoki prąd żarzenia

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

karczoch
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 107
Rejestracja: pn, 23 stycznia 2006, 10:36
Lokalizacja: Warszawa

za wysoki prąd żarzenia

Post autor: karczoch »

mam następujący problem:
w sieci hula u mnie 242V tak więc trafo sieciowe na 230V podwyższa mi napięcia żarzenia z 6.3V na prawie 7V i analogicznie na żarzeniu 5V jest prawie 6V. (mierzone bez lamp)

jak najprościej obniżyć - żarzenie jest prądem zmiennym.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: za wysoki prąd żarzenia

Post autor: painlust »

karczoch pisze:mam następujący problem:
w sieci hula u mnie 242V tak więc trafo sieciowe na 230V podwyższa mi napięcia żarzenia z 6.3V na prawie 7V i analogicznie na żarzeniu 5V jest prawie 6V. (mierzone bez lamp)

jak najprościej obniżyć - żarzenie jest prądem zmiennym.
Olej. Pod obciążeniem spadnie w jednym i drugim wypadku do przewidzanego zakresu.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

A jak nie spadnie to dodaj szeregowy rezystor, który dodatkowo złagodzi impuls prądu przy nagrzewaniu.
karczoch
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 107
Rejestracja: pn, 23 stycznia 2006, 10:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: karczoch »

Piotr pisze:A jak nie spadnie to dodaj szeregowy rezystor, który dodatkowo złagodzi impuls prądu przy nagrzewaniu.
obawiam się że może nie spaść bo tylko jedna lampa na 5V a na 6,3V tylko 2
sorry że się dopytam od jakich watrości rezystora zacząć?
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

Zmierz napięcie, przypomnij sobie jakie powinno być, różnicę podziel przez prąd żarzenia i gotowe :)
Awatar użytkownika
Vault_Dweller
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2837
Rejestracja: wt, 1 lipca 2003, 23:26
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Vault_Dweller »

Jeśli nie masz odpowiedniego autotransformatora, weź jakiś transformator z uzwojeniem np. 32V z odczepami co 2V i podłącz jego uzwojenie pierwotne normalnie do sieci. Wtórne- szeregowo z odbiornikiem tak, że styk ruchomy przełącznika (w tym przypadku przeł. obrotowy 16-pozycyjny, jednobiegunowy) podłączasz do gniazdka zasilającego odbiornik, styki nieruchome- do odczepów uzwojenia, a fazę podłączasz na np. 8. odczepie (dobierz w zależności od zmierzonych wahań napięcia!) tak, że w opisanym przypadku będziesz miał regulację +/-16V. Przewody neutralne łączysz rzecz jasna ze sobą. Najlepiej dać jakiś woltomierz na wyjściu, żeby móc kontrolować napięcie, którym zasilasz swoje cacuszko.

Inny sposób to zastosowanie stabilizatora sieciowego (takiego, jak do starych telewizorów), chociaż nie wiem, na ile one są skuteczne w przypadku zbyt wysokiego napięcia. Gdy siadało do stu kilkudziesięciu woltów, telewizory wciąż żyły dzięki tym stabilizatorom :).
Studenckie Radio ŻAK 88,8MHz- alternatywa w eterze przez całą dobę!
Awatar użytkownika
jakosek
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 189
Rejestracja: ndz, 26 lutego 2006, 22:58
Lokalizacja: Lubartów/Lublin

Post autor: jakosek »

Vault_Dweller pisze:Inny sposób to zastosowanie stabilizatora sieciowego (takiego, jak do starych telewizorów), chociaż nie wiem, na ile one są skuteczne w przypadku zbyt wysokiego napięcia. Gdy siadało do stu kilkudziesięciu woltów, telewizory wciąż żyły dzięki tym stabilizatorom :).
O tak, stary Elektron nie chciał bez tego działać :lol: a było to jeszcze w czasach 220V, na wiosce :)
Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Boguś »

Ja posiadam stary niemiecki przedwojenny jeszcze stabilizator, niewiem na jakiej zasadzie on działa bo w tej skrzynce jest tylko JEDEN duzy transformator typu O i dwa kondensatory 10u. Ale co do jego skutecznosci: stabilizuje juz od 120V w sieci, przy czym przy tym napieciu na wyjsciu jest koło 240V natomiast przy obecnym 230V w sieci na wyjsciu stabilizatora jest dokładnie to samo.
karczoch
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 107
Rejestracja: pn, 23 stycznia 2006, 10:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: karczoch »

Boguś pisze:Ja posiadam stary niemiecki przedwojenny jeszcze stabilizator, niewiem na jakiej zasadzie on działa bo w tej skrzynce jest tylko JEDEN duzy transformator typu O i dwa kondensatory 10u. Ale co do jego skutecznosci: stabilizuje juz od 120V w sieci, przy czym przy tym napieciu na wyjsciu jest koło 240V natomiast przy obecnym 230V w sieci na wyjsciu stabilizatora jest dokładnie to samo.
To rzeczywiście bardzo krzepiąca informacja podobnie jak i większość pozostałych
to że trzeba wlutować rezystory to wiedziałem już wcześniej
tak sobie myślę czy warto tu pytać o cokolwiek?
sami sobie odpowiedzcie
pozdrawiam
OTLamp

Post autor: OTLamp »

karczoch pisze: to że trzeba wlutować rezystory to wiedziałem już wcześniej
tak sobie myślę czy warto tu pytać o cokolwiek?
sami sobie odpowiedzcie
pozdrawiam
To po cholerę pytasz, skoro wiedziałeś?
karczoch pisze: jak najprościej obniżyć - żarzenie jest prądem zmiennym.
Właśnie tak, jak wiedziałeś. Kolejne dwa sposoby podał Ci Vault Dweller. Ślepy jesteś?
Ostatnio zmieniony pt, 15 grudnia 2006, 15:29 przez OTLamp, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11248
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

karczoch pisze: To rzeczywiście bardzo krzepiąca informacja podobnie jak i większość pozostałych
to że trzeba wlutować rezystory to wiedziałem już wcześniej
tak sobie myślę czy warto tu pytać o cokolwiek?
sami sobie odpowiedzcie
Rozumiem, że masz jakieś pretensje, ale o co? Zadałeś konkretne pytanie dostałeś odpowiedzi (i to kilka), to czego jeszcze oczekujesz?
karczoch
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 107
Rejestracja: pn, 23 stycznia 2006, 10:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: karczoch »

tszczesn pisze:
karczoch pisze: To rzeczywiście bardzo krzepiąca informacja podobnie jak i większość pozostałych
to że trzeba wlutować rezystory to wiedziałem już wcześniej
tak sobie myślę czy warto tu pytać o cokolwiek?
sami sobie odpowiedzcie
Rozumiem, że masz jakieś pretensje, ale o co? Zadałeś konkretne pytanie dostałeś odpowiedzi (i to kilka), to czego jeszcze oczekujesz?
oczekiwałem czegoś bardziej konkretnego - jaki jest sposób dobierania rezystorów czyżby nikt wcześniej nie miał takiego problemu?
dodam że być może rozwiązanie jest banalne, jednak nie dla mnie bo gdybym wiedział to bym nie pytał - prawda?
sugestie o braniu transformatorka przy poborze 2X 2-3 A odpada od razu
kupno kolejnego trafa zamieniającego 240 na 230V też
cóż więc pozostaje?
OTLamp

Post autor: OTLamp »

karczoch pisze: oczekiwałem czegoś bardziej konkretnego - jaki jest sposób dobierania rezystorów czyżby nikt wcześniej nie miał takiego problemu?
dodam że być może rozwiązanie jest banalne, jednak nie dla mnie bo gdybym wiedział to bym nie pytał - prawda?
sugestie o braniu transformatorka przy poborze 2X 2-3 A odpada od razu
kupno kolejnego trafa zamieniającego 240 na 230V też
cóż więc pozostaje?
Najpierw napisz to po polsku :!: :x
karczoch
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 107
Rejestracja: pn, 23 stycznia 2006, 10:36
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: karczoch »

OTLamp pisze:
karczoch pisze: oczekiwałem czegoś bardziej konkretnego - jaki jest sposób dobierania rezystorów czyżby nikt wcześniej nie miał takiego problemu?
dodam że być może rozwiązanie jest banalne, jednak nie dla mnie bo gdybym wiedział to bym nie pytał - prawda?
sugestie o braniu transformatorka przy poborze 2X 2-3 A odpada od razu
kupno kolejnego trafa zamieniającego 240 na 230V też
cóż więc pozostaje?
Najpierw napisz to po polsku :!: :x
czy potrafisz napisać cokolwiek konstruktywnie? (poza oczywiście tym że jestem ślepy i nie znam polskiego - to było miłe ale - bardzo Cię proszę nie wypowiadaj się więcej w moim temacie )
Awatar użytkownika
gsmok
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3917
Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gsmok »

Określ jaki jest nominalny prąd żarzenia lamp - np. z danych katalogowych. Jeśli dla przykładu jest to "n" amperów to wartość R niezbędną do obniżenia napięcia z podanych przez Ciebie 7V do 6.3V wylicz ze wzoru:

R [Omy] = (7[V] - 6.3[V]) / n [A] = 0.7[V] / n [A]

I to wszystko. Przykładowo, jeśli wartość prądu żarzenia wynosi 0.6A i chcesz zbić napięcie z 7V to 6.3V to musisz szeregowo z żarzeniem lamp dać rezystor 0.7V/0.6A = 1.2 oma.

Jeśli masz problem z określeniem prądu żarzenia to włącz szeregowo z żarzeniem rezystor np. 0.1 oma i zmierz na nim napięcie - dzieląc napięcie przez 0.1 oma otrzymasz wartość prądu "n" niezbędną do skorzystania ze wzoru, który podałem.

Ps Pamiętaj, żeby pomiar napięcia wykonać pod obciążeniem - czyli przy załączonych lampach. Te 7V przyjąłem jako wartość przykładową - musi być to napięcie uzwojenia żarzenia pod obciążeniem!!!
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'