Jak ustawić Bias w lampowym wzmacniaczu ??? POMOCY!!!!

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11145
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Post autor: painlust »

W gre wchodzi jeszcze wzbudzanie się jedej z lamp przy niewłaściwie ustalonym biasie. Albo tak jak twierdzi gsmok te lampy są od patajca.
Zibi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3451
Rejestracja: śr, 23 marca 2005, 18:28
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Zibi »

Romekd pisze:Witam.
Zibi pisze:Zgodnie z tym, co na schemacie napisał producent, wystarczy przy pomocy potencjometru VR1 ustawić w punkcie TP41 napięcie równe -37V.
Zasada ta obowiązuje jedynie wówczas, gdy do wzmacniacza zastosuje się lampy selekcjonowane, idealnie dobrane pod względem parametrów, zalecane i sprzedawane przez producenta wzmacniacza lub jego dystrybutora. Jeżeli natomiast sami dobierzemy kwartet lamp o zbliżonych parametrach, lecz parametry te będą odbiegać od tych "zalecanych", to może zajść potrzeba dokonania drobnej korekty napięcia ujemnego siatek w celu uzyskania pożądanej wartości prądu spoczynkowego.

Pozdrawiam,
Romek
Mając do dyspozycji jeden, wspólny dla wszystkich lamp potencjometr nie uda się zniwelować różnic między nimi. Jeśli chodzi o idealne dobranie parametrów pod kątem wymagań producenta, to raczej nie jest to sprawą krytyczną, skoro producent dopuszcza odchyłkę w wynikach pomiarów w stosunku do tego, co podaje na schemacie.
gitmusic@tlen.pl
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 10
Rejestracja: czw, 19 października 2006, 01:29
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: gitmusic@tlen.pl »

ok. Bardzo chciałbym zmierzyć ten prąd anodowy ale nie wiem jak...
napiszcie mi takie rzeczy jak:
1. czy mam mierzyć miernikiem napięcie prądu anodowego ??? nie natężenie ????
2. z tych schematów nie za bardzo potrafie dostrzec w których punktach mam mierzyć a poza tym czy mam mierzyć obydwoma kablami od miernika - jeden w jednym miejscu a drugi w drugim ????? tak ????
bo czytałem żeby to robić jedną ręką w razie "w" bo tam są duże napięcia!!!
3. i co dalej jak zmierze prąd anodowy jaką powinien mieć wartość ????
i którym potencjometrem- rezystorem mam kręcić żeby go ustawić - ja znalazłem tam tylko 1 ten Bias Adjust.czy wartość tego własnie prądu powinna wynosić -37V?????
dołączam jeszcze specyfikacje tech. wzmacniacza - czy podany TUBE VOLTAGE o wartośći 430V to jest to napięcie które mam ustawić ????
Panowie piszcie mi prościej bo nie wszystko rozumie ....
p.s. przypominam że ten schemat jest z tej serii piecy co mój i jest pewnie w 90% identyczny ale na pewno jest inna numeracja elementów ...
więc ja ich tak nie odnajdę z wyciętego kawałka całości...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11145
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Post autor: painlust »

Ja widzę kolego, że ty nie rozróżniasz prądu (natężenia) od napięcia. To może być z tobą rozmowa jak ze mną o mongolskim balecie. Boje się czegokolwiek doradzać, bo mógłbym mieć cię na sumieniu. Niby mógłbym coś napisać tzn jak ja to robię, ale mam wątpliwości, że jesteś w stanie prowidłowo posłużyć się miernikiem.
gitmusic@tlen.pl
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 10
Rejestracja: czw, 19 października 2006, 01:29
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: gitmusic@tlen.pl »

painlust pisze:Ja widzę kolego, że ty nie rozróżniasz prądu (natężenia) od napięcia. To może być z tobą rozmowa jak ze mną o mongolskim balecie. Boje się czegokolwiek doradzać, bo mógłbym mieć cię na sumieniu. Niby mógłbym coś napisać tzn jak ja to robię, ale mam wątpliwości, że jesteś w stanie prowidłowo posłużyć się miernikiem.
rozumiem....
p.s. tak jak pisałem na początku potrzebuje instrukcji KROK PO KROKU !!!!!
w stylu :
ustaw miernik na pomiar napięcia prądu stałego DC na zakres 1000V
następnie kabel czarny(COM) podłącz do .... a czerwony przyłóż do....
sprawdź wskażania miernika ....itd itd...!!!!!!
Potrzebuje "INSTRUKCJI OBSŁUGI" jak ustawić Bias , a jeżeli coś pisze nie tak to prosiłbym o sprostowanie mojej wypowiedźi i wyjaśnienie mi dokładnie o co biega...
komentarze w stylu:" ... do nagrody nobla ... lub wiem ale nie powiem....
nie ustawią w moim piecu BIASU...
mogę iść do elektronika zapłacić i może mi ustawi - nie ma problemu?!?
ale mam ochotę nauczyć się sam i dlatego się tu zjawiłem....gdyby ktoś pokazał mi to na żywo to bym się tego nauczył w 5 minut....
pozdrawiam serdecznie - GITARZYSTA !!!!!!!!! :)
Awatar użytkownika
Teslacoil
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 703
Rejestracja: pn, 31 stycznia 2005, 23:51
Lokalizacja: Czarnów

Post autor: Teslacoil »

Witam.
Bias (napięcie polaryzacji siatek sterujących) zostaw w spokoju. Zamień miejscami lampy mocy i sprawdź, czy ta sama się "zarumieni". Najlepiej w półmroku, aby szybko to stwierdzić i nie katować lampy. Jak rozżarzy się anoda lampy na tym samym miejscu to:
-uszkodzony rezystor w siatce 1 (5 nóżka) lampy mocy (R301 do 304 2,7k na
załączonym schemacie),
-uszkodzony kondensator sprzęgający C204 lub C205 (zwarcie, upływność),
-uszkodzony rezystor R207 lub 208,
-brak styku nóżki 5 (siatka 1) lampy mocy w podstawce.
Jeśli ta sama lampa zażarzy anodą (w drugiej podstawce), to problem dotyczy właśnie jej.
Zamień i pisz jak jest.
Pozdrawiam
P.S. Jak podstawki są lutowane na płytce drukowanej, to sprawdź jakość tych lutów, mogą się "luzować" przy wymianie lamp.
gitmusic@tlen.pl
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 10
Rejestracja: czw, 19 października 2006, 01:29
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: gitmusic@tlen.pl »

Teslacoil pisze:Witam.
Bias (napięcie polaryzacji siatek sterujących) zostaw w spokoju. Zamień miejscami lampy mocy i sprawdź, czy ta sama się "zarumieni". Najlepiej w półmroku, aby szybko to stwierdzić i nie katować lampy. Jak rozżarzy się anoda lampy na tym samym miejscu to:
-uszkodzony rezystor w siatce 1 (5 nóżka) lampy mocy (R301 do 304 2,7k na
załączonym schemacie),
-uszkodzony kondensator sprzęgający C204 lub C205 (zwarcie, upływność),
-uszkodzony rezystor R207 lub 208,
-brak styku nóżki 5 (siatka 1) lampy mocy w podstawce.
Jeśli ta sama lampa zażarzy anodą (w drugiej podstawce), to problem dotyczy właśnie jej.
Zamień i pisz jak jest.
Pozdrawiam
P.S. Jak podstawki są lutowane na płytce drukowanej, to sprawdź jakość tych lutów, mogą się "luzować" przy wymianie lamp.
Teraz nie mogę sprawdzić ponieważ tą pare lamp gdzie jedna mi się tak zagrzała odesłałem do katowic gdzie kupiłem te lampy (http://www.rcm.com.pl/) i będe miał je w przyszłym tygodniu.Nie wiem może gość wysłał mi żle sparowane , ale kupowałem już u niego wcześniej i zawsze wszystko było ok.
W tej chwili wzmacniacz działa jak należy bo założyłem z powrotem te lampy które były poprzednio i nic się nie dzieje - chodzi jak należy , także uszkodzenie jakiekolwiek o którym wspomniałeś nie wchodzi raczej w gre,ale nie wiem co będzie jak dostanę tą nową pare , dlatego męcze ludzi z tym Biasem, a poza tym większość osób z którymi rozmawiałem mówiło że należy ustawiać BIAS przy zmianie lamp, nie ma takiej potrzeby tylko w przypadku jeżeli bym kupił idealnie dobraną pare od dystrybutora Rivery, ale na to mnie nie stać ( za cały komplet 2xEL 34 Svetlany + 5X 12AX7 WA i WB Sovteka chcą około 700pln!!! oni mają idealnie dobrane te tzw. NOS'y a poza tym jeżeli chodzi o brzmienie pieca to na oryginalnych lampach od Rivery różnica brzmieniowa jest około 5 półek !!! - nie wiem w czym rzecz - podobnież chodzi też o idealne ustawienie napięcia na lampy końca mocy i o ostatnią 12AX7 która niby steruje napięciem podawanym na EL34 czy coś w tym stylu...)
Awatar użytkownika
jethrotull
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4017
Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: jethrotull »

Mam dla Ciebie, gitmusic dobrą radę: weź oddaj ten wzmacniacz do regulacji komuś kto się na tym zna. Zanieś do serwisu albo odwiedź kogoś z forum. Czytając Twoje posty stwierdzam że nie dasz rady sam ustawić biasu, a możesz sobie zrobić krzywde. Więc szczerze Ci odradzam manipulacje.
Nie odbieraj tego postu jako złośliwego bo takim nie jest.
Pozdrawiam.
ps. Szczerze powątpiewam w pięciopółkową różnicę odsłuchową między lampami mocy tego samego typu różnych producentów.
Awatar użytkownika
gsmok
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3943
Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gsmok »

Możesz zrobić jeszcze jedną rzecz. Zakładając, że te oryginalne lampy chodzą dobrze przy napięciu siatki -37V przesłałbym je do firmy, w której kupujesz nowe lampy i poprosiłbym aby sprzedali nowe, które powinny być dobrane tak jak te stare (przynajmniej jednopunktowo: te same prądy anodowe i nachylenie charakterystyk dla punktu pracy w Twoim wzmacniaczu). Wówczas wstawisz te nowe lampy i ograniczysz się do ustawienia napięcia zgodnie z zaleceniem producenta wzmacniacza. Pozostanie jedynie obserwacja jak zachowują się lampy, o której pisałem wcześniej.

Zgadzam się ze zdaniem przedmówców - próby pomiaru prądu, które prawdopodobnie wiążą się z grzebaniem we wzmacniaczu mogą się źle skończyć, bo masz na razie zbyt małe doświadczenie w tym względzie.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11145
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Post autor: painlust »

No dobra kolego. Jak uważasz, że dasz radę to ja zrobiłbym tak: Wstawił stare lampy. Napięcie biasu obecnie umiesz sprawdzić, bo tak jakoś pisałeś. Wiec kręcąc leciutko i jedną i w drugą stronę potencjometrem biasu ustaliłbym w którą stronę wartość bezwzględna napięcia maleje, a w którą wzrasta. Mam nadzieję, że wiesz co to jest wartość bezwzględna. Potem ustawił bym te -37V jak poprzednio. Następnie między zasilacz a środkowy odczep transformatora wyjściowego wpiął bym multimetr ustawiony na amperomierz o zakresie 200mA. (czerwony w stronę zasilacza, a czarny w stronę trafa). Wyjąłbym lampę invertera. Właczył wzmacniacz (koniecznie z podpiętym głośnikiem) i sprawdził wartość prądu spoczynkowego na multimetrze. Było by pewnie coś około 60 - 70mA czyli 30 do 35mA na lampę. następnie trzeba wzmacniacz wyłączyć i zmienić lampy na nowe. Potencjometr biasu ustawił bym na największą wartość bezwzględną napięcia biasu. Właczył wzmacniacz i kręcąc potencjometrem bisu w kierunku niższej wartości bezwzględnej napięcia biasu ustawiłbym taki sam prąd spoczynkowy jak wcześniej. Wyłączył bym wzmacniacz i wymontował miernik i cieszyłbym się, ze gra.
gitmusic@tlen.pl
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 10
Rejestracja: czw, 19 października 2006, 01:29
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: gitmusic@tlen.pl »

gsmok pisze:Możesz zrobić jeszcze jedną rzecz. Zakładając, że te oryginalne lampy chodzą dobrze przy napięciu siatki -37V przesłałbym je do firmy, w której kupujesz nowe lampy i poprosiłbym aby sprzedali nowe, które powinny być dobrane tak jak te stare (przynajmniej jednopunktowo: te same prądy anodowe i nachylenie charakterystyk dla punktu pracy w Twoim wzmacniaczu). Wówczas wstawisz te nowe lampy i ograniczysz się do ustawienia napięcia zgodnie z zaleceniem producenta wzmacniacza. Pozostanie jedynie obserwacja jak zachowują się lampy, o której pisałem wcześniej.

Zgadzam się ze zdaniem przedmówców - próby pomiaru prądu, które prawdopodobnie wiążą się z grzebaniem we wzmacniaczu mogą się źle skończyć, bo masz na razie zbyt małe doświadczenie w tym względzie.

Tak też zrobiłem i wysłałem pare oryginalną do katowic i mają mi zmierzyć parametry tych lamp, ale facet mi mówił przez telefon że w miare zużywania się lamp te parametry ulegają zmianie więc wynik może być nieprawdziwy???... to prawda???
gitmusic@tlen.pl
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 10
Rejestracja: czw, 19 października 2006, 01:29
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: gitmusic@tlen.pl »

painlust pisze:No dobra kolego. Jak uważasz, że dasz radę to ja zrobiłbym tak: Wstawił stare lampy. Napięcie biasu obecnie umiesz sprawdzić, bo tak jakoś pisałeś. Wiec kręcąc leciutko i jedną i w drugą stronę potencjometrem biasu ustaliłbym w którą stronę wartość bezwzględna napięcia maleje, a w którą wzrasta. Mam nadzieję, że wiesz co to jest wartość bezwzględna. Potem ustawił bym te -37V jak poprzednio. Następnie między zasilacz a środkowy odczep transformatora wyjściowego wpiął bym multimetr ustawiony na amperomierz o zakresie 200mA. (czerwony w stronę zasilacza, a czarny w stronę trafa). Wyjąłbym lampę invertera. Właczył wzmacniacz (koniecznie z podpiętym głośnikiem) i sprawdził wartość prądu spoczynkowego na multimetrze. Było by pewnie coś około 60 - 70mA czyli 30 do 35mA na lampę. następnie trzeba wzmacniacz wyłączyć i zmienić lampy na nowe. Potencjometr biasu ustawił bym na największą wartość bezwzględną napięcia biasu. Właczył wzmacniacz i kręcąc potencjometrem bisu w kierunku niższej wartości bezwzględnej napięcia biasu ustawiłbym taki sam prąd spoczynkowy jak wcześniej. Wyłączył bym wzmacniacz i wymontował miernik i cieszyłbym się, ze gra.
ok. wszystko rozumie tylko musze jeszcze wiedzieć gdzie są te punkty do pomiaru( zasilacza i środkowy odczepu transformatora)??
wysyłam kilka zdjęć , jeżeli to wogóle możliwe to zaznaczcie mi na tych zdjęciach który punk to zasilacz a który środkowy odczep transformatora??? i reszte już sobie zrobie!
Jeszcze jedna sprawa...
Czy po wstawieniu nowych lamp EL34 , kiedy ustawiam dla nich prąd spoczynkowy ta lampa od inwentera ma być nadal wyciągnięta??? tak???
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11145
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Post autor: painlust »

Drogi kolego. Zdjęcia nie rozwiązują nic kompletnie. My elektronicy posługujemy się schematami. Jak bym m9iał w ręku ten wzmacniacz to bym ci mógł cokolwiek doradzić. Zdjęcia nie są dla mnie czytelne. Bez pomacania nic nie jestem w stanie ustalić. Nigdy po prostu nie widziałem tego wzmaka z bliska. Co do ustawiania prądu spoczynkowego to masz racje. Zużyte lampy mogą pokazuwać inne parametry, ale muszą być strasznie zajechane. Przy 430V anodowego (chyba tyle podajesz) to prąd spoczynkowy powinien być właśnie z przedziału 30-35mA. Jestem ciekaw czy producent wogóle podaje takie dane. Prąd spoczynkowy dobrze jest ustawiać z wyjętą lampą inwertera. oczywiście po ustawieniu tąlampę się wkałada spowrotem.
gitmusic@tlen.pl
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 10
Rejestracja: czw, 19 października 2006, 01:29
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: gitmusic@tlen.pl »

painlust pisze:Drogi kolego. Zdjęcia nie rozwiązują nic kompletnie. My elektronicy posługujemy się schematami. Jak bym m9iał w ręku ten wzmacniacz to bym ci mógł cokolwiek doradzić. Zdjęcia nie są dla mnie czytelne. Bez pomacania nic nie jestem w stanie ustalić. Nigdy po prostu nie widziałem tego wzmaka z bliska. Co do ustawiania prądu spoczynkowego to masz racje. Zużyte lampy mogą pokazuwać inne parametry, ale muszą być strasznie zajechane. Przy 430V anodowego (chyba tyle podajesz) to prąd spoczynkowy powinien być właśnie z przedziału 30-35mA. Jestem ciekaw czy producent wogóle podaje takie dane. Prąd spoczynkowy dobrze jest ustawiać z wyjętą lampą inwertera. oczywiście po ustawieniu tąlampę się wkałada spowrotem.
ok. znalazłem schemat troche lepszej jakości. może są opisane na nim te punkty? da radę ze schematu podać gdzie są te miejsca????
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
gitmusic@tlen.pl
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 10
Rejestracja: czw, 19 października 2006, 01:29
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: gitmusic@tlen.pl »

Mam jeszcze pytanie.Czy ma to znaczenie jak w tym Punkcie TP41 w którym producent zalecał napięcie -37V ustawie -37,1 lub 37,8.Czy przy tego typu napięciach jest to duża różnica???Bo dzieje się coś takiego że jeżeli ustawie np.37,1 to jak lampy się dobrze nagrzeją wartość wzrasta o kilka dziesiątych np. do 37.7.