jaka jest maksymalna moc pary EL34 w ukladzie PP?

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

:arrow: atom
Wybacz, wcale nie miałem zamiaru negować Twoich praktycznych doświadczeń.
Ale ja z kolei dawno mam za sobą okres fascynacji gotowymi pomysłami, które są opisane jako działające. Mówiąc inaczej - nie zachęcisz mnie do budowy układu, którego zasady działania wcześniej nie zrozumiem na papierze. A do tego służą mi owe rozmaite linie ;)
Nadal nie jestem pewien, czy dobrze zrozumiałem Twój tok myślenia.
Bo "linie" mówią tak:
-Zwiększając Ua przy niezmienionym Ra (czy Ra/a) dostajesz tą samą maksymalną amplitudę prądu i napięcia wyjściowego (czyli moc wyjściową), natomiast moc tracona w lampach się zwiększy, czyli sprawność spadnie. Jeżeli poprzedni układ był optymalny, to najprawdopodobniej przeciążysz lampy.
-Zmniejszając Ra (Ra/a) przy tym samym Ua dostajesz tą samą amplitudę prądu, ale niższą amplitudę prądu obciążenia (czyli mniejszą moc wyjściową), a tym samym sprawność spadnie, a moc tracona w lampach może również wzrosnąć.

Czyli nadal nie widzę jak można zwiększyć moc wyjściową stopnia nie przekraczając wartości dopuszczalnych lampy :?
OTLamp

Post autor: OTLamp »

Piotr pisze:-Zmniejszając Ra (Ra/a) przy tym samym Ua dostajesz tą samą amplitudę prądu, ale niższą amplitudę prądu obciążenia (czyli mniejszą moc wyjściową), a tym samym sprawność spadnie, a moc tracona w lampach może również wzrosnąć.
Nie do końca tak. Zapominasz, że mówimy o pentodzie, dla której optymalna oporność obciążenia jest kompromisem między mocą wyjściową a zniekształceniami. Kiedyś wrysowywałem proste obciążenia dla katalogowych wartości Ra (róznych lamp) i nie wszystkie były zaczepione na kolanie zerowej charakterystyki anodowej. Niektóre nawet nie uwzględniają charakterystyki zerowej, gdyż wysterowanie lampy jest przyjęte np. do Us1=-2V i ta charakterystyka jest brana jako "zerowa". Konsekwencją tego jest np fakt, ze 100W z pary EL34 da się osiągnąć np. przy Ua=590V i Us2=360V, ale oczywiście oporność obciążenia nie jest wtedy optymalna ze względu na zniekształcenia (choć nie wygląda nawet tak źle), lecz ze względu na moc wyjściową. We wzmacniaczach celowo popsutych te zniekształcenia mogą być wręcz pożądane.