Trafiły mi w ręce takie lampy jak w tytule, jedna nie przeżyła transportu
więc ją dokładnie obejrzałem.
Z oględzin zrodziło mi się pytanie, jakie warunki są brane pod uwage przy
okreslaniu "mocy" lampy przez producenta?
Na oko z powierzchni anody i sposobu wykonania wydawałoby się, że lampa powinna być"mocniejsza niż np EL34 lub 6p3s lub G807. A w katalogu moc admisyjna anody to tylko 12W plus S2 8W.
Żarzenie 12,6V i 0,7A.
Co ciekawe w nadajniku potrafi dostarczyć 100W mocy w klasie C a przy SWR ok 3 się nawet nie zarumieni.
Grzałem jedna "na stole" z zasilacza tak że "pobierała" 25W plus ok 10W na żarzenie i sie również bezwstydnie nie rumieniła.
Czyżby kiedyś bardziej konserwatywnie oceniano warunki pracy lamp?
Lampa 837 (rus G837)
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 250...374 postów
- Posty: 352
- Rejestracja: czw, 17 kwietnia 2003, 11:52
- Lokalizacja: Warszawa
Lampa 837 (rus G837)
Mietek
-
- 250...374 postów
- Posty: 352
- Rejestracja: czw, 17 kwietnia 2003, 11:52
- Lokalizacja: Warszawa
Wg mnie bierze się typowe zastosowanie lampy. Weżmy np. PL36 ma niby moc admisyjna mniejszą niż 6P3S a anoda większa. Ale PL36 pracuje w impulsowym ukłądzie - a pierwszym ograniczenem jest wytrzymałośc katody. Oraz opór cieply anoda otoczenie. Więc jeśli uwzględnimy przbieg prądu anodowego to okaze sie że moc admisyjna jest zaniżona.
-
- 250...374 postów
- Posty: 352
- Rejestracja: czw, 17 kwietnia 2003, 11:52
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Lampa 837 (rus G837)
Przestawiałem lampy "wystawowe" miejscami na półce i zauważyłem, że Г837 ma dwie katody. Połączone razem a włókna
żarzenia połączone szeregowo. Połączenia wykonane wewnątrz bańki. Ciekawostka.
żarzenia połączone szeregowo. Połączenia wykonane wewnątrz bańki. Ciekawostka.
Mietek