Perpetum Mobile? Prądnica o wydajności 105%?

Jeśli informacja nie pasuje do żadnego działu, a musisz się nią podzielić - zrób to tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

sztyga20
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 545
Rejestracja: sob, 23 września 2006, 17:33
Lokalizacja: Przeworsk/Kraków

Perpetum Mobile? Prądnica o wydajności 105%?

Post autor: sztyga20 »

Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

Nie, to tzw. bulszit.
sztyga20
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 545
Rejestracja: sob, 23 września 2006, 17:33
Lokalizacja: Przeworsk/Kraków

Post autor: sztyga20 »

Nie! Po prostu konstrukcja maszyny sprawia że jej część staje się własną przeciwkopią z przeciwświata w związku z czym straty energi są są zamieniane na zyski! Proste.

:lol:
Janusz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 890
Rejestracja: wt, 8 listopada 2005, 15:36
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Janusz »

Influenzmaschine - lekarstwo na efekt cieplarniany a dzięki swojej nadsprawności, zagrożenie dla klimatu zarazem.
W którymś ze starych "Młodych Techników" :) było opowiadanie o wynalazcy maszyny czerpiącej energię z innego wymiaru. Im więcej energii odbierano, tym więcej maszyna wytwarzała; doprowadziło to w końcu do katastrofy.
Co jakiś czas pojawiają się doniesienia o np. silnikach wykorzystujących magnesy neodymowe, mających moce rzędu kilowatów, wymagających wzbudzenia prądem o niewielkim natężeniu. Istnienie swoistego wzbudzenia ma uwiarygodnić zasadę działania takiej maszyny. Znamienne, urządzenia tego typu zawsze bazują na jakimś nieznanym lub niepotwierdzonym naukowo zjawisku. Ich sprawność nieznacznie przekracza 100%, co w połączeniu z tezą, że maszyny ten jednak czerpią skądś energię, nadaje wynalazkom pozory wiarygodności. Całość podobnych projektów na ogół owiana jest tajemnicą.
Tymczasem energia wolnodostępna naprawdę istnieje, ale jej istota jest bardzo zwyczajna. To energia niesiona przez wiatr, pływy morskie, rzeki i promieniowanie słoneczne. Nie jest to jednak energia znikąd; dostarcza jej Słońce kosztem zużywanych przez siebie zasobów paliwa.
Moim zdaniem, prawdziwymi problemami współczesnej cywilizacji są obecnie w równej mierze: brak źródeł taniej, "czystej" energii i nadmierne jej zużycie.
To jedne z kwestii najważniejszych do rozwiązania. Nie pomogą tu jednak wynalazki rodem z powieści fantastycznych. Zastanawiam się, czy ktos próbował oszacować, ile energii marnotrawionej jest w wyniku nieco szalonego ostatnio postępu technicznego? Przecież wyprodukowanie każdego z tych telefonów komórkowych, które co roku wielu z nas zmienia na lepsze (czasem tylko pozornie lepsze); każdego z odtwarzaczy dowolnego formatu, każdego z samochodów o trwałości niewiele przekraczającej dziesięć lat; setek tysięcy elektronicznych gadżetów; komputerów po maks. dwóch latach już przestarzałych itd. pochłania tej energii ogromne ilości. Nie mówiąc już o zanieczyszczaniu środowiska.
Postęp sam w sobie nie jest jednak zły, niekontolowany może wszakże doprowadzić ludzkość do katasrofy, znacznie wcześniej niż globalne ocieplenie.
Awatar użytkownika
gsmok
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3943
Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gsmok »

Co do szybkiego "zużycia technologicznego" sprzętu komputerowego to mam dobry przykład.
Pamiętacie jak w połowie lat 90-tych furorę na rynku stacji graficznych robiły komputery Indygo firmy Silicon Graphics? Robiono na nich efekty specjalne w filmach wysokobudżetowych.
Ja pamiętam, jak około 10 lat temu komputer Indygo dostał Wydział
Fotogrametrii PW - komputer ten pochłonął chyba połowę budżetu Politechniki.
Otóż w czwartek widziałem taki komputer w sklepie na ul. Promenady. Cena 85zł!!!! (nie zauważyłem zainteresowania).
Awatar użytkownika
marekb
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 934
Rejestracja: pt, 2 kwietnia 2004, 13:03
Lokalizacja: Krosno

Post autor: marekb »

Mimo wszystko opisane pomysły to nie perpetum mobile, bo jakąś energię to pochłania- nawet tę z zaświatów :wink: .