Problem ze stopniem wstepnym

Masz nietypowy problem 'lampowy'? Spróbuj tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

tompas21
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 192
Rejestracja: wt, 21 czerwca 2005, 16:53
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Post autor: tompas21 »

no i zalacznik....
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

Jak sobie chcesz.
Ale moim zdaniem wartoby zmienić wszystkie stopnie. Inwestycja znikoma - wymieniasz kilka oporników, a dostajesz o niebo lepszy układ.
Twój katalog podaje bardzo niskoprądowe rozwiązania. Z dzisiejszego punktu widzenia są one przestarzałe. Polecam Ci lekturę artykułów na temat ulepszania wzmacniacza Williamsona, które łatwo znaleźć w sieci.

Trzeci stopień z mojego schematu w porównaniu do Twojego da szersze pasmo, lepszą liniowość i lepsze zachowanie przy wysokich poziomach wysterowania, oraz trochę mniejszą wrażliwość na przydźwięk.

Z resztą popatrz uważnie na ten wyciąg z katalogu, który podałeś. Tak, jak myślałem, ten stopień nie jest w stanie prawidłowo wysterować EL34. Ma stanowczo za mały zapas dynamiki i duże zniekształcenia. Dobrze sparowane EL34 w stopniu UL ma zniekształcenia poniżej 1%. Po co psuć ten rewelacyjny wynik słabym stopniem sterującym, który da 5%, albo i więcej?
tompas21
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 192
Rejestracja: wt, 21 czerwca 2005, 16:53
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Post autor: tompas21 »

zrobilem 1 stopien wg tego co mi podales. Napieciowo i pradowo sie zgadza. Wiem jak sie to oblicza. Wiem ze dobrze mowisz na temat tych znieksztalcen i dynamiki dlatego zmienilem uklad na twoj. Problem jednak polega na tym ze mam straszny brum na tym stopniu (nawet jesli wyciagne lampe to przenosi sie przez kolejny stopien oraz na EL34 w ukladzie UL). Mam zasilacz stabilizowany dla zasilania anody stopnia 1 i 2 oraz zarzenie takze. Nie wiem czy zarzenie symetyzowac czy minus podlaczyc do masy. Kombinowalem z masa i nic to nie daje. Juz za kondensatorem na triodzie 2 mam przebieg przypominajacy sinus. Uklad mi sie wzbudza czy to sie bierze z zasilania anodowego. Przyznam ze choc zasilanie anodowe jest stabilizowane to sa tetnienia podobne do tego co ma za kondensatorem na anodzie i katodzie. Uklad zasilacza wsialem stad: http://www.geocities.com/tjacodesign/30 ... 0vsup.html
Co jest z tym nie tak, co zle robie???
Dzieki za wyrozumialosc
tompas21
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 192
Rejestracja: wt, 21 czerwca 2005, 16:53
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Post autor: tompas21 »

W driverze jako rezystor uplywowy mam 680k a nie tak jak u ciebie 470k - ale to chyba nie w tym blad???
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

Jeżeli dokładnie skopiowałeś ten zasilacz, to nie ma prawa działać. Przecież on ma wydajność prądową 100mA, a Twój układ na dzieńdobry pociągnie ze 150mA.
Regulacja napięcia nie będzie przydatna, więc wywal tranzystory, zostaw transformator, mostek i kondensator, który nawiasem mówiąc mógłby być odrobinę większy. U mnie jest 680uF.

Różnica w rezystorze upływowym w takich granicach nie ma większego znaczenia.
tompas21
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 192
Rejestracja: wt, 21 czerwca 2005, 16:53
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Post autor: tompas21 »

Ten zasilacz zastosowalem tylko do drivera i stopnia wstepnego. Dalem tam kondensator 200u. Zrobilem go jako uniwersalny zasilacz bo nie wiedzialem jaki uklad bede robil i jakie bede mial zasilanie, dlatego regulowany. A mozesz powiedziec jak prowadzisz mase? Ja poprowadzilem tak: zrobilem punkt wspolny masy, podlaczylem do niego przewod PE oraz wszystkie masy z zasilaczy anodowych, oprocz stabilizowanego dla zarzenia ECC82. Od zasilaczy anodowych (jak najblizej ostatniego kondensatora od zasilania znodowego) pociagnalem mase do trafa glosnikowego, do stopnia koncowego i do glosnika. Tak samo zrobilem z driverem. Stopien wstepny natomiast wnosi mi spore szumy, jak zblizam reke do potencjometru to jest jeszcze gorzej.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

A wyrzuciłes kondensator między potencjometrem, a pierwszym stopniem? Jeżeli nie, to spróbuj. Jak nie pomoże, to obowiązkowo podłącz do masy obudowę potencjometru. W następnym kroku zaekranuj przewody sygnałowe na wejściu.
tompas21
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 192
Rejestracja: wt, 21 czerwca 2005, 16:53
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Post autor: tompas21 »

przewody obowiazkowo sa ekranowane. Jednak nie dalem tak jak ty potencjometru 100k, tylko 47k (bo taki mialem) oraz rezystor uplywowy 680k i 10k przed wzbudzaniem sie. Nie jest za mala ta wartosc 1,5k, bo jezeli mam potencjometr na 0, to mam rezystor uplywowy tylko te 1,5k i zawrcie siatki sterujacej do masyMam takze na wejsciu kondensator. Wyrzuce go i zobacze czy to cos da.
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

tompas21 pisze:Nie jest za mala ta wartosc 1,5k, bo jezeli mam potencjometr na 0, to mam rezystor uplywowy tylko te 1,5k i zawrcie siatki sterujacej do masy
Dla ECC82 ten rezystor jest w ogóle zbędny. Daję go dla świętego spokoju. Co innego w lampach o większym nachyleniu, jak ECC88. Tam 4k7 to minimum.
tompas21
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 192
Rejestracja: wt, 21 czerwca 2005, 16:53
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Post autor: tompas21 »

Zaczalem sprawdzac kazda triode po kolei. Okazalo sie ze pierwsza lampa jest OK. To druga lampa w stopniu wstepnym wprowadza znieksztalcenia. Na anodzie pojawia mi sie sygnal. Czy musze dokladnie wyregulowac rezystorem anodowym i katodowym, zeby suma obu wyjsc byla rowna 0????
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

tompas21 pisze:To druga lampa w stopniu wstepnym wprowadza znieksztalcenia. Na anodzie pojawia mi sie sygnal. Czy musze dokladnie wyregulowac rezystorem anodowym i katodowym, zeby suma obu wyjsc byla rowna 0????
Mówisz trochę chaotycznie...
Wprowadza zniekształcenia (liniowe, nieliniowe), czy przydźwięk?
Jeżeli zniekształca, to musisz zmienić punkt pracy.
Natomiast, jeżeli to jest przydźwięk, to najlepiej byłoby podnieść potencjał żarzenia. To jedyna lampa, której katoda ma dość wysoki potencjał, w związku z czym jest najbardziej podatna na łapanie przydźwięku z grzejnika.
Symetryzacja spowoduje, że ten przydźwięk ostatecznie się skasuje, ale czy wtedy nie rozsymetrysujesz sobie połówek sygnału? To taki półśrodek.
Co masz na myśli mówiąc "zeby suma obu wyjsc byla rowna 0" ? Chodzi Ci o sygnał(1), zakłócnie(2), czy składową stałą(3)?
Dla (1) tak, dla (2) tak, jeżeli nie kłóci się to z (1), natomiast dla (3) z oczywistych przyczyn nie.

ps. W jaki sposób mierzysz te zakłócenia? Bo możliwe jest, że wprowadzasz je przez sam proces pomiaru.
tompas21
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 192
Rejestracja: wt, 21 czerwca 2005, 16:53
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Post autor: tompas21 »

Mierze zaklocenia oscyloskopem. Przewod goracy wlaczam za kondensator anody a mase na mase. Po prostu mam tetnienia 10mV, 50Hz na zasilaniu 300V i te 10mV jest na anodzie tej 2 triody )przenosi mi sie za kondensator). Za kondensatorem z katody jest 0V zatem tak jak powinno. Problem w tym jak sie pozbyc tych 10mV za kondensatorem na anodzie bo ono wlasnie pojawia mi sie w glosniku. A na to pytanie juz sobie chyba odpowiem sam :) ten uklad zasilacza co podalem mimo ze jest stabilizowany, to ma wlasnie tetnienia napiecia na wyjsciu (bo jest to zrodlo pradowe :P). Pomiedzy polaczenie R1 z bramka tranzystora otraz katoda diody Zenera 12V i kolektor BC547 wlaczylem kondensator 100u. Po pomiarach oscyloskopem, tetnienia wynosza 0V :) na anodzie tetnienia 0V za kondensatorem na anodzie 0V a w glosiku cisza, nawet bez kondensatora wejscowego :) No i problem sie rozwiazal.
PS. Ach te gotowe schematy, a mialo byc tak pieknie... i tydzien z glowy...
Pozdrawiam i dziekuje za zainteresowanie
Awatar użytkownika
Piotr
moderator
Posty: 8656
Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9

Post autor: Piotr »

Cóż, szukałem przyczyn we wzmacniaczu, bo byłem przekonany, że zasilacz jest "czysty".
Ale skoro wszystko gra, to się cieszę.
Powodzenia przy następnych konstrukcjach!

ps. Tydzień to jeszce nic, bywa znacznie gorzej :)