Problem ze stopniem wstepnym
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
-
- 125...249 postów
- Posty: 192
- Rejestracja: wt, 21 czerwca 2005, 16:53
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Problem ze stopniem wstepnym
Czesc.
Robie wzmacniacz w ukladzie PP na EL34 przedstawionym na rysunku i pojawil sie problem ze stopniem wstepnym L1 oraz L2, (schemat jest w zalaczniku sciagniety z noty katalogowej). Na wyjsciu 2 triody (za kondensatorem) pojawia mi sie sygnal okolo 4mV. Uklad zachowuje sie jakby sie wzbudzal ale w trafie glosnikowym mam tylko szum, dosc glosny o czestotliwosci okolo 25Hz (okres 40ms). Wejscie wzmacniacza jest zwarte do masy przez kondensator blokujacy Cs1. Stopien ten jest zasilany ze zrodla stabilizowanego 300V ale jest jeszcze rezystor zmniejszajacy napiecie do 250V i kondensator odsprzegajacy 47uF. Pradowo i napieciowo jest prawie jak w nocie katalogowej, ale amplituda sygnalow na wyjsciu jest rozna o 4mV, zas na obciazeniu (glosniku sygnal jest symetryczny). Amplituda sygnalu z anody jest wieksza niz z katody. Skad ten szum, z zasilania, czy stopien ten pracuje dobrze skoro jest asymetria amplitud nie tylko we zwmocnieniu ale i jezeli wejscie jest zwarte do masy. Teoretycznie powinno byc to samo przesuniete w fazie. pozdrawiam
Robie wzmacniacz w ukladzie PP na EL34 przedstawionym na rysunku i pojawil sie problem ze stopniem wstepnym L1 oraz L2, (schemat jest w zalaczniku sciagniety z noty katalogowej). Na wyjsciu 2 triody (za kondensatorem) pojawia mi sie sygnal okolo 4mV. Uklad zachowuje sie jakby sie wzbudzal ale w trafie glosnikowym mam tylko szum, dosc glosny o czestotliwosci okolo 25Hz (okres 40ms). Wejscie wzmacniacza jest zwarte do masy przez kondensator blokujacy Cs1. Stopien ten jest zasilany ze zrodla stabilizowanego 300V ale jest jeszcze rezystor zmniejszajacy napiecie do 250V i kondensator odsprzegajacy 47uF. Pradowo i napieciowo jest prawie jak w nocie katalogowej, ale amplituda sygnalow na wyjsciu jest rozna o 4mV, zas na obciazeniu (glosniku sygnal jest symetryczny). Amplituda sygnalu z anody jest wieksza niz z katody. Skad ten szum, z zasilania, czy stopien ten pracuje dobrze skoro jest asymetria amplitud nie tylko we zwmocnieniu ale i jezeli wejscie jest zwarte do masy. Teoretycznie powinno byc to samo przesuniete w fazie. pozdrawiam
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Może troszkę nie na temat:
Schemat, który podałeś, to chyba najpopularniejszy wzmacniacz lampowy na świecie. Podobny gra u mnie bez problemu odkilku lat.
Jest on opisany wszędzie na dziesiątą stronę w milionie odmian.
Przede wszystkim nie podobają mi się wartości oporników w stopniach 1,2,3. Na oko wszystkie o rząd wielkości za duże.
Nie mam pojęcia skąd może brać się 25Hz, szczególnie jeżeli nie ma sprzężenia zwrotnego. Na pewno nie pomyliłeś częstotliwości i nie jest to przydźwięk?
Niesymetria może brać się z nierówno zużytych połówek lamp trzeciego stopnia, lub ze źle dobranych oporników Ra i Rk w drugim stopniu. Te oporniki powinny być dokładnie dobrane. Możliwe też, że trzeci stopień za bardzo obciąża drugi (za duże Ra i Rk w drugim), przez co pojawi się niesymetria, gdyż impedancje wyjść anodowego i katodowego znacznie się różnią. Ale w tym wypadku wyjśćie z anody będzie mieć niższe napięcie. Stawiam w takim razie na niedobrane oporniki.
ps. Jeżeli sygnał posiada taki parametr, jak częstotliwość, to nie jest szumem.
Schemat, który podałeś, to chyba najpopularniejszy wzmacniacz lampowy na świecie. Podobny gra u mnie bez problemu odkilku lat.
Jest on opisany wszędzie na dziesiątą stronę w milionie odmian.
Przede wszystkim nie podobają mi się wartości oporników w stopniach 1,2,3. Na oko wszystkie o rząd wielkości za duże.
Nie mam pojęcia skąd może brać się 25Hz, szczególnie jeżeli nie ma sprzężenia zwrotnego. Na pewno nie pomyliłeś częstotliwości i nie jest to przydźwięk?
Niesymetria może brać się z nierówno zużytych połówek lamp trzeciego stopnia, lub ze źle dobranych oporników Ra i Rk w drugim stopniu. Te oporniki powinny być dokładnie dobrane. Możliwe też, że trzeci stopień za bardzo obciąża drugi (za duże Ra i Rk w drugim), przez co pojawi się niesymetria, gdyż impedancje wyjść anodowego i katodowego znacznie się różnią. Ale w tym wypadku wyjśćie z anody będzie mieć niższe napięcie. Stawiam w takim razie na niedobrane oporniki.
ps. Jeżeli sygnał posiada taki parametr, jak częstotliwość, to nie jest szumem.
-
- 125...249 postów
- Posty: 192
- Rejestracja: wt, 21 czerwca 2005, 16:53
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Oporniki sa takie same (wybierane z szeregu za pomoca omomierza). Jest jeszcze cos co moze byc bledem. Napiecie na anodzie i katodze w stosunku do masy, z obliczen (wg katalogu) wynika ze powinno wynosic rowno po 102V. Na katodzie jest 102V ale na anodzie jest 138V w stosunku do masy. Spadki napiec jednak na obu sa takie same (no roznica 1V).
Jezeli zaloze kapturek (aluminiowy ekran) na lampe pierwsza (L1+L2), to szum w glosniku maleje, jezeli ekranu nie ma i zblizam reke do lampy - szum sie zwieksza. O co chodzi? Wartosci rezystancji i napiec wziete sa z katalogu wiec jest OK, zarowno pradowo ja i napieciowo.
Co mam zrobic z tym fantem?
Jezeli zaloze kapturek (aluminiowy ekran) na lampe pierwsza (L1+L2), to szum w glosniku maleje, jezeli ekranu nie ma i zblizam reke do lampy - szum sie zwieksza. O co chodzi? Wartosci rezystancji i napiec wziete sa z katalogu wiec jest OK, zarowno pradowo ja i napieciowo.
Co mam zrobic z tym fantem?
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Równo względem masy? Co Ty opowiadasz? chciałeś mieć 0V na lampie?tompas21 pisze:Jest jeszcze cos co moze byc bledem. Napiecie na anodzie i katodze w stosunku do masy, z obliczen (wg katalogu) wynika ze powinno wynosic rowno po 102V. Na katodzie jest 102V ale na anodzie jest 138V w stosunku do masy.
A 36V to i tak za mało, ale to już wynik zbyt dużych rezystorów, oczym już mówiłem.
Chdzi o to że jest to przydźwięk i nie może mieć 25Hz.tompas21 pisze:Jezeli zaloze kapturek (aluminiowy ekran) na lampe pierwsza (L1+L2), to szum w glosniku maleje, jezeli ekranu nie ma i zblizam reke do lampy - szum sie zwieksza. O co chodzi?
Powtarzam: Sygnał, który ma częstotliwość nie jest szumem!
Nie bądź taki pewien. Moim zdaniem są dużo za duże. Gdzieś o rząd wielkości. To co widzisz w katalogu nie musi być akurat stopniem do sterowania EL34. I pewnie nie jest.tompas21 pisze:Wartosci rezystancji i napiec wziete sa z katalogu wiec jest OK
-
- 125...249 postów
- Posty: 192
- Rejestracja: wt, 21 czerwca 2005, 16:53
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Nie moge zmniejszyc wartosci rezystorow anodowych poniewaz na anodzie lampy byloby wieksze napiecie i wiekszy prad co wiaze sie z przekroczeniem mocy admisyjnej lampy i nastapilby rozprysk banki. Poza tym skoro mi sie zgadzaja napiecia i prady z katalogiem to chyba jest potwierdzenie ze katalog nie klamie. Jak mam sie pozbyc tego przydzwieku zeby nie zakladac kapturka? Zwiekszyc pojemnosc kondensatorow filtrujacych w zasilaczu stabilizowanym 300V czy moze to jest blad zlego prowadzenia masy?
-
- 125...249 postów
- Posty: 192
- Rejestracja: wt, 21 czerwca 2005, 16:53
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Nie rób sobie żartów, dobrze?tompas21 pisze:Nie moge zmniejszyc wartosci rezystorow anodowych poniewaz na anodzie lampy byloby wieksze napiecie i wiekszy prad co wiaze sie z przekroczeniem mocy admisyjnej lampy i nastapilby rozprysk banki.
30V * 1mA = 30mW
Gdzie temu do mocy admisyjnej? Poza tym przy tak niskich napięciach (również prądach) ECC82 jest niezbyt liniowa.
Wcale nie twierdzę, że kłamie. Ale to że prądy i napięcia się zgadzają jeszcze nie znaczy, że układ będzie dobrze działał w każdym zastosowaniu. Np. jeżeli byłby to stopień rezonansowy, to też by się zgadzały, ale raczej byś sobie nie posłuchał.tompas21 pisze:Poza tym skoro mi sie zgadzaja napiecia i prady z katalogiem to chyba jest potwierdzenie ze katalog nie klamie.
A co Ci szkodzi założyć?tompas21 pisze:Jak mam sie pozbyc tego przydzwieku zeby nie zakladac kapturka? Zwiekszyc pojemnosc kondensatorow filtrujacych w zasilaczu stabilizowanym 300V czy moze to jest blad zlego prowadzenia masy?
Pojemności, czy masa? Jeżeli kapturek pomaga, to raczej masa.
Ostatnio zmieniony wt, 23 maja 2006, 13:57 przez Piotr, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- 125...249 postów
- Posty: 192
- Rejestracja: wt, 21 czerwca 2005, 16:53
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Policz jeszcze raz na ECC82. Z mniejszymi opornikami. U mnie gra na 6SN7, a one są jeszcze bardziej wrażliwe i nie mają żadnego ekranu.
A na początek radzę zakombinować coś z masą.
ps. Z tymi wartościami elementów to nie jest dobry wzmacniacz. Szkoda drogich transformatorów i lamp.
pss. Wiesz o tym, że E34 nie ma podłączonej trzeciej siatki do katody wewnątrz bańki, jak to jest na Twoim rysunku, prawda?
A na początek radzę zakombinować coś z masą.
ps. Z tymi wartościami elementów to nie jest dobry wzmacniacz. Szkoda drogich transformatorów i lamp.
pss. Wiesz o tym, że E34 nie ma podłączonej trzeciej siatki do katody wewnątrz bańki, jak to jest na Twoim rysunku, prawda?
-
- 125...249 postów
- Posty: 192
- Rejestracja: wt, 21 czerwca 2005, 16:53
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Tak, wiem ze nie ma polaczenia s3 z katada w EL34. Podlaczylem to w podstawce. Na poczatek zakombinuje cos z masa, jezeli to nic nie da to dam siatki, wg mnie to co jest w katalogu jest prawda. Czyli jakbym mial zmniejszyc rezystory anodowe, to pracuje z wiekszym pradem i napieciem anodowym a zatem najprawdopodobniej przekrocze Padm i lampa sie rozprysnie 

-
- 125...249 postów
- Posty: 192
- Rejestracja: wt, 21 czerwca 2005, 16:53
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Człowieku, kpisz, czy o drogę pytasz? Jaka jest moc admisyjna ECC82? Bo ja myślałem, że 2.5W. Policz sobie to i owo, proszę. A zanim cokolwiek Ci się rozpryśnie zobaczysz przegrzane anody. Widziałeś kiedyś przeciążoną lampę? Nie sądzę...tompas21 pisze:Czyli jakbym mial zmniejszyc rezystory anodowe, to pracuje z wiekszym pradem i napieciem anodowym a zatem najprawdopodobniej przekrocze Padm i lampa sie rozprysnie
A Twój katalog nie podaje układu do pracy w maksymalnym obciążeniu! Do przeciążenia potrzeba Ci zwiększyć moc z 50 razy. A ja proponuję tylko kilka.
Tak, możliwe, że od sieciowego. Ale błąd masy jest bardziej prawdopodobny.tompas21 pisze:mozliwe za lapie mi ten stopien od trafa sieciowego i glosnikowego, bo mam je nieekranowane i znajduja sie one w odlegloski kolo 15cm od tej lampy????
-
- 125...249 postów
- Posty: 192
- Rejestracja: wt, 21 czerwca 2005, 16:53
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Nie rozumiem czemu sie tak denerwujesz, jestem od niedawna lampowiczem i jest to moja pierwsza powazna konstrukcja.
Jesli chodzi o zle prowadzenie masy, to zgadza sie, zmienilem jej sposob polaczenia z punktemwspolnym masy i brum jest mniejszy
Z tym ustaleniem wartosci Ra w 1 i 2 stopniu to chodzi o to, zeby zrobic 1 i 2 stopien ktory ma laczne wzmocnienie do 21Vrms (al wysterowania El34 dla pelnej mocy wyjsciowej) przy podaniu sygnalu wejsciowego o poziomie okolo 0,775V dlatego sugerowalem sie katalogiem. Jesli wzmocnienie obu ukladow by wzroslo, wowczas zwieksza mi sie czulosc i sygnal podany na wejscie jest mniejszy niz 775mV. Jednak nie chcialem zmieniac Ra powiewaz wiaze sie to ze zmiana wzmocnienia, a musze zrobic jakies obliczenia, natomiast katlog byl punktem odniesienia.
Jesli chodzi o zle prowadzenie masy, to zgadza sie, zmienilem jej sposob polaczenia z punktemwspolnym masy i brum jest mniejszy

Z tym ustaleniem wartosci Ra w 1 i 2 stopniu to chodzi o to, zeby zrobic 1 i 2 stopien ktory ma laczne wzmocnienie do 21Vrms (al wysterowania El34 dla pelnej mocy wyjsciowej) przy podaniu sygnalu wejsciowego o poziomie okolo 0,775V dlatego sugerowalem sie katalogiem. Jesli wzmocnienie obu ukladow by wzroslo, wowczas zwieksza mi sie czulosc i sygnal podany na wejscie jest mniejszy niz 775mV. Jednak nie chcialem zmieniac Ra powiewaz wiaze sie to ze zmiana wzmocnienia, a musze zrobic jakies obliczenia, natomiast katlog byl punktem odniesienia.
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Wybacz moje zirytowanie, ale tak uporczywie powtarzałeś o tej rozpryskującej się bańce... A najlepszy sposób, żeby się rozprysła, to upuścić lampę na podłogę
Nie widziałem jeszcze, żeby ECC pękła od przeciążenia.
Wracając to tematu: Wzmocnienie Twojego układu nawet z obniżonymi rezystancjami będzie wystarczające. Powinieneś je nawet zredukować za pomocą sprzężenia zwrotnego, którego na Twoim schemacie nie widzę, a dałoby Ci ono wiele korzyści. Oczywiście zakładając, że to ma być wzmacniacz do słuchania, a nie do grania.
Chyba zapomniałeś, że trzeci stopień też daje wzmocnienie.
Zerknij na moją wersję:
http://www.trioda.nazwa.pl/trioda/php/f ... hp?id=3881
Jest dobrze opisany, łącznie z punktami pracy.
Uprzedzając pytanie: Możesz bez żadnych przeróbek zastosować ECC82, zamiast 6SN7.

Wracając to tematu: Wzmocnienie Twojego układu nawet z obniżonymi rezystancjami będzie wystarczające. Powinieneś je nawet zredukować za pomocą sprzężenia zwrotnego, którego na Twoim schemacie nie widzę, a dałoby Ci ono wiele korzyści. Oczywiście zakładając, że to ma być wzmacniacz do słuchania, a nie do grania.
Chyba zapomniałeś, że trzeci stopień też daje wzmocnienie.
Zerknij na moją wersję:
http://www.trioda.nazwa.pl/trioda/php/f ... hp?id=3881
Jest dobrze opisany, łącznie z punktami pracy.
Uprzedzając pytanie: Możesz bez żadnych przeróbek zastosować ECC82, zamiast 6SN7.
-
- 125...249 postów
- Posty: 192
- Rejestracja: wt, 21 czerwca 2005, 16:53
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Sprzezenia nie zastosowalem, ale zastosuje. Chcialbym driver zostawic ten co mam, robilem go wg. katalogu (zalacznik) poniewaz zredukowalem przydziwek stopnia koncowego i drivera do 4mV (i to mi sie podoba bo nic nie buczy). U mnie sprawe knoci wlasnie stopien wstepny. Jak podlacze potencjometr to przydzwiek jest straszny. Zastosuje taki stopien wstepny, jaki mi podales. Dzieki za porade i zainteresowanie 
