6C33C SE od podstaw

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

kofan777
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 108
Rejestracja: ndz, 25 października 2009, 20:59

Re: 6C33C SE od podstaw

Post autor: kofan777 »

Posłuchałem rad, i słusznie, bo sam nie wpadłbym na to żeby kupić lampę która nie jest szklana. A tu niespodzianka, bardzo przyjemnie wygląda i gra. Pomijając rozkręcony tu temat przesłuchu myślę że w tej konstrukcji to strzał w 10. trochę pierwszych pomiarów i foty.

Stopień sterujący, zasilany ok 340V, przy 0.7V na wejściu daje 204Vpp, po dodaniu kondensatora w katodzie lampy wejściowej 244Vpp. Czysty sinus, bez zniekształceń, przenosi do ok 108kHz -3dB. w dół do 20Hz.

Stopień mocy - anoda 225V, przy Ia= 200, 250mA osiąga moc odpowiednio 15 i 20W. Te ostatnie waty są znacznie zniekształcone, tzn zaokrąglona sinusoida z jednej strony.

Zasilacza nie zamieszczam, nie zmienił się na razie, obecnie wszystkie lampy mają potencjał +80V na grzejnikach.

Właśnie z powodów Uk-h pomyślałem że lampa 6G1 wyląduje docelowo jako "górna" w SRPP (zaznaczone na czerwono na schemacie), z własnym potencjałem +100V na swoim oddzielnym uzwojeniu żarzenia. Pozostałe żarzenia pozostaną na potencjale masy.
Czekam na transformatory głośnikowe, oraz obudowy. No i najlepsze- czekam też na transformator i 5C8S. Liczę że lampowe zasilanie nie pogorszy obecnie otrzymanych wyników.

pozdrawiam,
cd wkrótce.
Załączniki
pre-g-m.jpg
schemat-maly-g.jpg
Lisor
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1507
Rejestracja: czw, 5 czerwca 2003, 12:05

Re: 6C33C SE od podstaw

Post autor: Lisor »

... nowych lamp w rodzaju ruskiej 6G1 i podobnych, oraz jej zachodnich odpowiedników można nakupować na tuziny w cenie jednego, przechodzonego ,,szaraka,,- 6SN7 :lol: . Dodatkowo polecam ruskie pentody 6Ż7 i 6Ż8. Do tej pierwszej są tabele z tą lampą połączona w układ triody- mamy wtedy rasową 6C5, a to już prawdziwa klasyka. Poza tym lampy w ,,metalu,, bywają mniej tłukące się :lol: , a metalowy płaszcz stanowi ekran, co skutecznie ,,wycisza,, układ przy wysokich wzmocnieniach.
Ciągle początkujący od kilkunastu lat.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5423
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: 6C33C SE od podstaw

Post autor: AZ12 »

Witam

Płytka uniwersalna i wysokie napięcie to chyba nie jest najlepsze rozwiązanie... :roll:
Ratujmy stare tranzystory!
kofan777
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 108
Rejestracja: ndz, 25 października 2009, 20:59

Re: 6C33C SE od podstaw

Post autor: kofan777 »

Wiem, płytka jest tylko mocowaniem podstawek, oczek nie wykorzystuję , tylko 2 skrajne szyny na plus i masę. Docelowo będą łączówki.
kofan777
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 108
Rejestracja: ndz, 25 października 2009, 20:59

Re: 6C33C SE od podstaw

Post autor: kofan777 »

Wkrótce przyjdą transformator i dławik do prostownika, lampa już czeka. Po testach postanowiłem umieścić lampę 6G1 jako wejściową, zauważyłem, że blaszana bańka jest bardziej odporna na mikrofonowanie, więc to chyba najlepsza dla niej pozycja. Gdyby nie to, że coś jednak powinno na wzmacniaczu lampowym świecić, również w stopniu sterującym, to chyba przeszedłbym całkiem na blaszane lampy.
Zamierzam uruchomić układ wg. zaplanowanej wcześniej topologii - w jednej obudowie wzmacniacz i TG, w drugiej TSy, dławiki, prostowniki, regulacja polaryzacji. Wszystkie napięcia - Ua, żarzenia, Ug-, masa będą poprowadzone między obudowami złączem militarnym, NOS, sdiełano w CCCP. Na razie chcę zobaczyć, czy puszczenie tego wszystkiego w jednej wiązce nie spowoduje jakichś niespodzianek.
Załączniki
6c1.jpg
6c1.jpg (275.54 KiB) Przejrzano 389 razy
onyx1944
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 514
Rejestracja: ndz, 27 marca 2016, 18:50
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: 6C33C SE od podstaw

Post autor: onyx1944 »

Z takich metalowych triod możesz sprawdzic jeszcze 6G2 i 6F5, jakby brakło wzmocnienia albo chciałbyś popróbować usz.
G1 na czubku się nie przejmuj :wink:
kofan777
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 108
Rejestracja: ndz, 25 października 2009, 20:59

Re: 6C33C SE od podstaw

Post autor: kofan777 »

Jak się nazywa gniazdo pasujące do styku na czubku 6F5? To jakiś standard dla lamp z takim wyprowadzeniem? Gdzie to kupić?
Ostatnio zmieniony ndz, 6 kwietnia 2025, 21:10 przez Romekd, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Brak dużych liter na początkach zdań.
CHOPIN66
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2104
Rejestracja: pn, 10 sierpnia 2009, 17:47
Lokalizacja: Gdańsk

Re: 6C33C SE od podstaw

Post autor: CHOPIN66 »

kofan777 pisze: ndz, 6 kwietnia 2025, 21:04 Jak się nazywa gniazdo pasujące do styku na czubku 6F5? To jakiś standard dla lamp z takim wyprowadzeniem? Gdzie to kupić?
Kapturek anodowy :D do kupienia na:
https://allegro.pl/listing?string=kaptu ... eOviMvGPyY
https://amptone.pl/5-kapturki-lampowe
https://sklep.lampyelektronowe.pl/?kapturki-anodowe,72

trzeba tylko zmierzyć średnicę górnego wyprowadzenia i doprać.
kofan777
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 108
Rejestracja: ndz, 25 października 2009, 20:59

Re: 6C33C SE od podstaw

Post autor: kofan777 »

Uruchomiłem prostownik oparty na 5C8S, schemat na zdjęciu wraz z napięciami. Z pierwszych obserwacji- pozytywne zaskoczenie - zasilanie tak prostym układem (10uF+4H+200uF) stopnia mocy P-P na 6P3S-E- zupełna cisza w głośnikach.
Z minusów- przy prądach potrzebnych dla 2x6C33C spadek napięcia jest już istotny, tj przy 300mA mam 225V na anodach, przy 400mA 195V, trochę mało. tym bardziej , że w głośnikach lekki brum, przydałby się jeszcze jeden dławik i 200uF, byłoby idealnie.

tutaj pytanie- czy parametr strat na anodzie ma tu zastosowanie? Skoro w metryczne piszą, że tok anoda po wyprostowaniu nie mniej niż 400mA, a spadek napięcia wtedy osiąga 150V, co daje 60W strat na anodzie/anodach? czy nie przekraczam tu jakiegoś parametru?
Załączniki
rect-m.jpg
rect-m.jpg (96.33 KiB) Przejrzano 235 razy
rect2-m.jpg
rect2-m.jpg (309.29 KiB) Przejrzano 235 razy
rect3-m.jpg
rect3-m.jpg (322.47 KiB) Przejrzano 235 razy
onyx1944
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 514
Rejestracja: ndz, 27 marca 2016, 18:50
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Re: 6C33C SE od podstaw

Post autor: onyx1944 »

Jaki masz spadek na uzwojeniach transformatora? Tj napiecie ac na anodach prostownika?
kofan777
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 108
Rejestracja: ndz, 25 października 2009, 20:59

Re: 6C33C SE od podstaw

Post autor: kofan777 »

Nie pomyślałem o tym żeby zmierzyć, zmierzę jutro, ale sądzę, że nie powinno być spadku, jeśli uzwojenie przewidziano na 0.5A?
Inna rzecz, gdzieś przewinął mi się wątek, gdzie napisano, że przy poborze średnim 0.4A DC wystarczą prądy 0.2A AC z obu uzwojeń, bo każde pracuje przez połowę okresu. Jeśli tak, to mój transformator ma spory zapas.
Gdyby nie te 5A żarzenia, po prostu dołożyłbym drugą lampę do tego zasilacza i po problemie.
Ola Boga
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 699
Rejestracja: ndz, 24 lipca 2022, 15:06

Re: 6C33C SE od podstaw

Post autor: Ola Boga »

kofan777 pisze: czw, 10 kwietnia 2025, 08:48 Nie pomyślałem o tym żeby zmierzyć, zmierzę jutro, ale sądzę, że nie powinno być spadku, jeśli uzwojenie przewidziano na 0.5A?
Inna rzecz, gdzieś przewinął mi się wątek, gdzie napisano, że przy poborze średnim 0.4A DC wystarczą prądy 0.2A AC z obu uzwojeń, bo każde pracuje przez połowę okresu. Jeśli tak, to mój transformator ma spory zapas.
Spadek będzie, kwestia tylko jaki duży. Jeżeli prąd dzieli się na dwa uzwojenia, to rzeczywiście można pobierać dwukrotnie więcej, ale pamiętaj, że prąd przed prostownikiem jest większy nawet pierwiastek-z-2-krotnie. Dobrze zatem przyjąć 1,5-krotny zapas, zatem przy prądzie 0,4A uzwojenie pierwotne powinno wytrzymywać 1,5*0,2=0,3A. W tym przypadku zapas jest spory i nie masz się czym przejmować.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5423
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: 6C33C SE od podstaw

Post autor: AZ12 »

Witam

Rezystancja dławika dla prądu stałego nie jest przypadkiem zbyt duża? Jaka jest jego wartość?
Ratujmy stare tranzystory!
kofan777
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 108
Rejestracja: ndz, 25 października 2009, 20:59

Re: 6C33C SE od podstaw

Post autor: kofan777 »

Cześć

Rezystencja dławika to 28om (4H, 0.5A). Napięcie AC na anodach prostownika to 255V przy pełnym obciążeniu, 400mA DC, więc transformator nie widzi problemu. Na wyjściu otrzymuję wtedy 198V DC. Kiedy zredukję obciążenie do 300mA , napięcie DC to 230V.. Sprawdziłem inny egzemplarz lampy, identycznie. Cóż, chyba taki spadek przy pełnym obciążeniu musi być, kiedy patrzę w te wykresy 5S8C jest to mozliwe zastanawiam się tylko, czy te tracone 150Vx0.4A, tj 60W mieszczą się w granicach rozsądku dla ten lampy.
Złożyłem tymczasowy stopień sterujący, lampa 6G1 znalazla sie na wejscu, zgodnie z sugestią kolegi, z powodu ekranu. Uh podniesione na 90V,. Uruchomiłem wszystko , również na toroidzie, i mostku z zakładanymi napięciami Ua 250V. Całość gra ładnie, nie brumi,. Jutro postaram się pomierzyć oscyloskopem, jeszcze nie mierzyłem układu z tymi TG.
Siedzę i slucham, co jakiś czas mierząc Ia, i już widzę, że gałki regulujące Ug- będą najbardziej wytarte od kręcenia.
Czekam na obudowy, sądzę że skończy się na trzech- wzmacniacz, zasilacz eco, oraz rzecia - zasilacz lampowy.
Załączniki
20250411_174520.jpg
20250411_174520.jpg (645.14 KiB) Przejrzano 73 razy
20250411_182109.jpg
20250411_182109.jpg (638.14 KiB) Przejrzano 73 razy
rufus74pz
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 151
Rejestracja: śr, 2 czerwca 2010, 20:24

Re: 6C33C SE od podstaw

Post autor: rufus74pz »

Witam.
Aby mieć święty spokój z prądem katodowym 6S33S wystarczy zamiast rezystora katodowego wstawić źródło prądowe na LM317, ja tak zawsze robiłem, obniżałem napięcie na siatce lampy mocy o 8-10V aby miał co "robić" LM317 i przy wahaniu prądu katodowego całą "robotę" to on wykonywał.
Piotr
ODPOWIEDZ