przedwzmacniacz soldano-juz bez problemu
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11113
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Proszę cie bardzo. W załączniku masz naniesione wszystkie napięcia. Moje trafo zasilające pochodzi z radia w którym siedziała w końcówce ECL82 więc napięcia są ciut niższe niż powinny być. Pozatym używam często mostków selenowych, które nie mają takiej sprawności jak krzemowe. Jakby użyć mostków krzemowych napięcia te byłyby wyższe, ale nie chce mi się tego zmieniać.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 125...249 postów
- Posty: 229
- Rejestracja: sob, 14 maja 2005, 15:10
- Lokalizacja: zielona gora
dziękuje serdecznie ,painlust
jak sie okazuje mialem w tych punktach podobne napiecia,tylko proporcjonalnie troche wyższe,więc okazuje sie ze zasilanie mam w porządku.
Dzis rozmontowalem wszystko i zrobilemwszystko od nowa,w pająku na lączówkach.
jak odpale to poinformuje o wynikach ,mam nadzieje ze teraz juz będzie ok.
jeszcze raz dzięki za cierpliwość i wyrozumialość.
pozdrawiam

jak sie okazuje mialem w tych punktach podobne napiecia,tylko proporcjonalnie troche wyższe,więc okazuje sie ze zasilanie mam w porządku.
Dzis rozmontowalem wszystko i zrobilemwszystko od nowa,w pająku na lączówkach.
jak odpale to poinformuje o wynikach ,mam nadzieje ze teraz juz będzie ok.
jeszcze raz dzięki za cierpliwość i wyrozumialość.

pozdrawiam
front247
-
- moderator
- Posty: 928
- Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 11:01
- Lokalizacja: Bytom, Górny Śląsk
Skoki napięcia na lampach wejściowych mogą by być związane z przebiciem konensatora sprzęgającego między 1-szym a 2-gim stopniem wzmocnienia.front247 pisze:zmierzylem dzis jeszcze raz napięcia
znowu cos sie dziwnego porobilo
na anodzie 1 lampy 100v,przekrecam gain i volume spada do 82v
na anodzie 2 lampy w analogicznej sytuacji 128v spada do 106
A, tu go mamy. Tak dziwne zachowanie woltomierza najprawdopodobniej związane jest ze wzbudzaniem układu na częstotliwościach ponadakustycznych.front247 pisze:i w końcu na uzwojeniu anodowym trafa wyjściowego tg 5-46-666 jest na odczepie 3 --256 volt na 4 czyli anodzie lampy koncowej jest 256 spada nawet do 160-170 (ale w tym czasie dzwięk jest czysty ),po dalszym przekręceniu gainu gwaltownie rosnie do 600v nawet do 1800v,ciagle sie zmienia.
Możliwe, ale objawy byłyby inne.front247 pisze:czy jest możliwe żeby elektrolity w zasilaczu padly po 2 tyg pracy...?
========== Mente et malleo ==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom jdubowski@interia.pl
========== Mente et malleo ==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom jdubowski@interia.pl
========== Mente et malleo ==============
-
- 625...1249 postów
- Posty: 866
- Rejestracja: ndz, 9 stycznia 2005, 16:27
- Lokalizacja: Kraków
-
- 125...249 postów
- Posty: 229
- Rejestracja: sob, 14 maja 2005, 15:10
- Lokalizacja: zielona gora
przebicie kondensatora raczej nie wlutowalem nowiutkie sprawne na 400v
no wlasnie
jest to niepojęte ale wzmacniacz zlozylem od nowa ,wszystko sprawdzając po kolei,elementy nowe,lampy nowe,zasilanie ok,zasilanie mierzone we wszystkich istotnych punktach bez zarzutu,masa poprowadzona dobrze,zero doslownie przydzwięku.
I dalej to samo,moze rzeczywiscie zle interpretowalem objawy,to charczenie glosnika,bardziej mi jednak pasuje na to tzw brzęczenie muchy
wszystko jest ok ale jak uderze w struny obojetnie na jakim ustawieniu,to masakra,pod spodem jakby slychac czysty dzwiek gitary ,a na wierzchu straszne brzęczeniu,dopuki struny nie wybrzmią do końca,pozostaje taki brudny nalot.
moze to gitara,tylko ze wczesniej tez na niej sprawdzalem i bylo ok...
jestem zalamany bo uklad jest prawidlowo zmontowany ,a nie dziala prawidlowo.
chyba jesdnak zrobie kanal czysty fendera
moze z tym mi sie uda,chyba ze ktos ma jeszcze jakies sugestie..
pozdrawiam
no wlasnie

jest to niepojęte ale wzmacniacz zlozylem od nowa ,wszystko sprawdzając po kolei,elementy nowe,lampy nowe,zasilanie ok,zasilanie mierzone we wszystkich istotnych punktach bez zarzutu,masa poprowadzona dobrze,zero doslownie przydzwięku.
I dalej to samo,moze rzeczywiscie zle interpretowalem objawy,to charczenie glosnika,bardziej mi jednak pasuje na to tzw brzęczenie muchy

wszystko jest ok ale jak uderze w struny obojetnie na jakim ustawieniu,to masakra,pod spodem jakby slychac czysty dzwiek gitary ,a na wierzchu straszne brzęczeniu,dopuki struny nie wybrzmią do końca,pozostaje taki brudny nalot.
moze to gitara,tylko ze wczesniej tez na niej sprawdzalem i bylo ok...
jestem zalamany bo uklad jest prawidlowo zmontowany ,a nie dziala prawidlowo.
chyba jesdnak zrobie kanal czysty fendera

pozdrawiam
front247
-
- 125...249 postów
- Posty: 229
- Rejestracja: sob, 14 maja 2005, 15:10
- Lokalizacja: zielona gora
-
- 625...1249 postów
- Posty: 866
- Rejestracja: ndz, 9 stycznia 2005, 16:27
- Lokalizacja: Kraków
-
- 125...249 postów
- Posty: 229
- Rejestracja: sob, 14 maja 2005, 15:10
- Lokalizacja: zielona gora
-
- 125...249 postów
- Posty: 229
- Rejestracja: sob, 14 maja 2005, 15:10
- Lokalizacja: zielona gora



znalazlem przyczyne,oczywiscie blachostka bo jakze inaczej.
otóz przyczyną brzęczenia i innych zaklócen,bylo odlutowanie sie kabelka masy od potencjometru srednich tonów,nie rzucilo mi się to w oczy po prostu.
moge powiedziec tylko jedno,jest super i wszystko chodzi ladnie.
az dziw bierze ze podczas kręcenia regulatorami barwy coś mi nie pasowalo ,jakgdyby maly zakres regulacji,nie podejrzewalbym...
dzieki wszystkim i chyba mozna zamknąc temat.
pozdrawiam
chyba że.....

front247
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11113
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
-
- 125...249 postów
- Posty: 229
- Rejestracja: sob, 14 maja 2005, 15:10
- Lokalizacja: zielona gora
-
- 125...249 postów
- Posty: 229
- Rejestracja: sob, 14 maja 2005, 15:10
- Lokalizacja: zielona gora
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11113
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
-
- 125...249 postów
- Posty: 229
- Rejestracja: sob, 14 maja 2005, 15:10
- Lokalizacja: zielona gora
-
- 500...624 posty
- Posty: 618
- Rejestracja: sob, 14 maja 2005, 15:45
- Lokalizacja: Szczecin