Prosty tester prądu anodowego EL34. Czy zda egzamin ?

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

anszun
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 14
Rejestracja: ndz, 11 czerwca 2006, 22:29
Lokalizacja: Bielawa

Prosty tester prądu anodowego EL34. Czy zda egzamin ?

Post autor: anszun »

Chciałem porównać kilka egzemplarzy lampek używanych z nówką. Czy ten układ się sprawdzi ?
M.JPG
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11244
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Prosty tester prądu anodowego EL34. Czy zda egzamin ?

Post autor: tszczesn »

Tak. Możesz zmierzyć emisję i nachylenie co prawda tylko dla napięcia anody/S2 250V, ale pozwoli to nawet na sparowanie lamp
Radiowiec
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 575
Rejestracja: pt, 23 lutego 2018, 17:13

Re: Prosty tester prądu anodowego EL34. Czy zda egzamin ?

Post autor: Radiowiec »

A uzwojenie anodowe i -Us1 nie powinny być w przeciwfazie?
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6974
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Prosty tester prądu anodowego EL34. Czy zda egzamin ?

Post autor: Romekd »

Czołem.
Radiowiec pisze: pn, 1 kwietnia 2024, 12:15 A uzwojenie anodowe i -Us1 nie powinny być w przeciwfazie?
W moim odczuciu układ jest błędny, gdyż anoda i siatka druga lampy będzie zasilana napięciem stałym (prostownik połówkowy z kondensatorami o łącznej pojemności 100 μF), a siatka pierwsza napięciem zmieniającym się od zera do jakiejś tam wartości ujemnej (tętniącym, jednopołówkowym). W tym przypadku fazy napięć na wyjściach uzwojeń wtórnych nie mają znaczenia.

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3945
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Prosty tester prądu anodowego EL34. Czy zda egzamin ?

Post autor: Marek7HBV »

anszun pisze: ndz, 31 marca 2024, 21:45 Chciałem porównać kilka egzemplarzy lampek używanych z nówką. Czy ten układ się sprawdzi ?M.JPG
Ten układ jest w stanie zarżnąć lampę {albo poważnie uszkodzić}. Napięcie na siatce pierwszej zmienia się w cyklu jednopołówkowym od minus kilku {kilkunastu?} woltów do zera :!: , tak że maksymalny prąd jest ograniczony wydajnością zasilacza i katody. I choć średni prąd i średnia mocy może mieścić się w granicach dopuszczalnych, to nadmierny prąd w impulsie {przy zerowym napięciu siatki} jest w stanie zniszczyć katodę. :D
Radiowiec
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 575
Rejestracja: pt, 23 lutego 2018, 17:13

Re: Prosty tester prądu anodowego EL34. Czy zda egzamin ?

Post autor: Radiowiec »

Taki układ powinien dać radę:
miernik.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3945
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Prosty tester prądu anodowego EL34. Czy zda egzamin ?

Post autor: Marek7HBV »

Radiowiec pisze: pn, 1 kwietnia 2024, 16:10 Taki układ powinien dać radę:
miernik.jpg
Dla człowieka słabo znającego zasady możliwość ustawienia zera na siatce nie jest wskazana {nawet ,,znający,, może się pomylić :cry: }. Lepszym rozwiązaniem jest regulacja napięcia siatki w zakresie -25 do -5 V {dla typowych lamp mocy audio} i zasilanie anody prostownikiem jednopołówkowym bez filtracji :!: , oraz pomiar tego prądu amperomierzem wycechowanym w wartościach szczytowych. Pozwala to bezpiecznie testować lampy {i dobierać w pary}. :D
Radiowiec
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 575
Rejestracja: pt, 23 lutego 2018, 17:13

Re: Prosty tester prądu anodowego EL34. Czy zda egzamin ?

Post autor: Radiowiec »

Marek7HBV pisze: pn, 1 kwietnia 2024, 17:03 Dla człowieka słabo znającego zasady możliwość ustawienia zera na siatce nie jest wskazana {nawet ,,znający,, może się pomylić :cry: }. Lepszym rozwiązaniem jest regulacja napięcia siatki w zakresie -25 do -5 V {dla typowych lamp mocy audio} i zasilanie anody prostownikiem jednopołówkowym bez filtracji :!: , oraz pomiar tego prądu amperomierzem wycechowanym w wartościach szczytowych. Pozwala to bezpiecznie testować lampy {i dobierać w pary}. :D
Już bez przesady. Zakres od -5 można dorobić zwykłym rezystorem wpiętym w szereg z potencjometrem...
Tu już zaczynasz kombinować, żeby przeskalować amperomierz zamiast wstawić zwykły multimetr lub ustrój. Pomiar prądem stałym jest ok. Żeby nie uszkodzić lampy można zaczynać pomiar nastawiając maksymalne ujemne napięcie siatki pierwszej i po rozgrzaniu lampy zmniejszać je do wymaganego poziomu. Jeśli mierzący będzie o tym pamiętać to zagrożenie o którym piszesz nie wystąpi.
cirrostrato
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6326
Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: Prosty tester prądu anodowego EL34. Czy zda egzamin ?

Post autor: cirrostrato »

Rozwijając dalej ten temat można by w końcu pokazać niedowiarkom, że lampy można PRAWIDŁOWO mierzyć ,,na piechotę'' (jak często wspominam o laborkach w TKasprzaka) a nie testerem (bo to żadne mierniki) w rodzaju P coś tam za minimum kilkanaście stówek.
anszun
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 14
Rejestracja: ndz, 11 czerwca 2006, 22:29
Lokalizacja: Bielawa

Re: Prosty tester prądu anodowego EL34. Czy zda egzamin ?

Post autor: anszun »

Dzięki Panowie za duży odzew. Ludzie piszą, więc lampy żyją :D Co do biasu , słuszna uwaga, brak tam było kondensatora. Prostowanie jednopołówkowe zupełnie wystarcza ( potwierdzają to schematy fabryczne), ale oczywiście mostek i dobre wygładzenie to samo dobro. Ja też w konstrukcjach SE i PP
stosuję mostek. Przy tak małym prądzie regulacja peerkiem zupełnie dobrze się sprawdza ( po drodze jeszcze rezystor np.220k i pomiar -Us na samej siatce )
Uwaga Romka potwierdza moją nieuwagę.Drugi kondensator nie powinien być włączony równolegle( ale mój babok !), ale za rezystorem ograniczającym prąd S2, jak w każdym wzmacniaczu.
anszun
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 14
Rejestracja: ndz, 11 czerwca 2006, 22:29
Lokalizacja: Bielawa

Re: Prosty tester prądu anodowego EL34. Czy zda egzamin ?

Post autor: anszun »

Tak już chyba będzie na gotowo. Oczywiście można sobie wstawić mostki zamiast pojedynczych diod.
M.JPG
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3945
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Prosty tester prądu anodowego EL34. Czy zda egzamin ?

Post autor: Marek7HBV »

anszun pisze: pn, 1 kwietnia 2024, 22:23 Tak już chyba będzie na gotowo. Oczywiście można sobie wstawić mostki zamiast pojedynczych diod. M.JPG
Nie badzo. Lampa EL34 w typowym stopniu PP powinna przewodzić w szczycie prąd dochodzący 200 mA. Pomiar statyczny przy zastosowaniu tego układy może lampę uszkodzić. Podana w opisie wartość ,,katalogowa,, napięcia siatki 7,3 V dotyczy faktycznie 100 procentowej sprawności lampy przy zasilaniu anody z 250 V, ale pomiar musi być wykonany w bardzo krótkim czasie, lub przy zasilaniu napięciem zmiennym. Układ
DSC04753.JPG
zawsze mi się sprawdzał i nie powodował ryzyka uszkodzenia lampy {zamiast potencjometru można zastosować przełączany dzielnik, gdy się sprawdza różne lampy}. Woltomierz wskazujący spadek napięcia na rezystorze anodowym pokazuje wartość szczytową prądu { 1V = 10mA przy zastosowaniu diody germanowej}.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.