transformator Zatra Ts 40/25/676 lampa EZ81

qulet · Post autor: **qulet** » ndz, 2 kwietnia 2006, 18:41

Witam chciałbym zrobić zasilacz anodowy na lampie EZ81 z wykorzystaniem Ts 40/25/676 . Jest problem bo odczep w uzwojeniu HV tego transformator nie jest symetryczny. wychodzące napięcia to 4-7;50V, 7-3;200V razem 4-3;250V odczep który będzie podłączony do masy to
7 ;50V.
Moje pytanie czy zasilacz anodowy zbudowany na EZ81 z wykorzystaniem tego transformatora będzie działał właściwie ?
Docelowo ma zasilać wzmacniacz do gitary HO AX84, żarzenie z osobnego transformatora.
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Boguś · Post autor: **Boguś** » ndz, 2 kwietnia 2006, 19:23

Tylko jako prostownik jednopołówkowy

Post autor: **Romekd** » ndz, 2 kwietnia 2006, 21:27

Można wykonać prostownik pełnookresowy, współpracujący z tym transformatorem, jednak wymaga to zastosowania (oprócz lampy EZ81) jeszcze dwóch półprzewodnikowych diod prostowniczych. Taki "mieszany" prostownik będzie miał parametry zbliżone do lampowego.

Pozdrawiam,
Romek

qulet · Post autor: **qulet** » pn, 3 kwietnia 2006, 12:09

Romekd czy mółbyś załączyć schemat takiego pełnookresowego prostownika na EZ81 z diodami półprzewodnikowymi ?

Piotr · Post autor: **Piotr** » pn, 3 kwietnia 2006, 12:17

nie mam pod ręką skanera, ale na pewno wiesz jak wygląda mostek Gretza, prawda? więc dwie diody, które stykają się katodami będą lampowe, a te stykające się anodami półprzewodnikowe.
swoją drogą - ciekawy pomysł.

Vault_Dweller · Post autor: **Vault_Dweller** » pn, 3 kwietnia 2006, 20:39

Kiedyś ów patent stosowałem, ale to było raczej na początku mojej lampowej kariery. Używałem AZ4, której żarzenie załączałem za pomocą przekaźnika włączającego stand-by. Efekt? Napięcie zasilania inwertera, przedwzmacniaczy i siatek lamp mocy łagodnie narastało przez kilka sekund, zapobiegając stukom przy włączaniu wzmacniacza (szczególnie jeśli z przedwzmacniacza wychodziło się na inne urządzenia przez wysyłkę efektów- wpięcie tam jacka powodowało automatyczne rozerwanie połączenia z końcówką, podobnie jak przy wejściu "na krótko" na końcówkę przez powrót)

Pyra · Post autor: **Pyra** » pn, 3 kwietnia 2006, 22:07

Dla tych, którzy tego "nie widzą"
Tak mniej więcej to powinno wyglądać

Pozdrawiam

PS: Ostatnio zaniedbałem lampy, ale udało mi się w końcu uruchomić silnik BMW V12, teraz pojedzie na hamownię, i będzie przeprawa z "koniami"

qulet · Post autor: **qulet** » wt, 4 kwietnia 2006, 09:01

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie i porady w tym temacie.
Pozdrawiam !

Retroman · Post autor: **Retroman** » wt, 4 kwietnia 2006, 19:06

qulet pisze:Dziękuję wszystkim za zainteresowanie i porady w tym temacie.
Pozdrawiam !

Witam
W tym temacie stosowałem pełne mostki diodowe i dopiero dalej lampę prostowniczą pracującą jako "opóźnienie" dla zasilania anod lamp wzmacniacza mocy. To jest też dobre wyjście podobnie jak i półmostek.
Ja też włączę to rozwiązanie do swojej praktyki.

Pozdrowienia

pasio · Post autor: **pasio** » wt, 4 kwietnia 2006, 23:52

Witam !

Polecam zapoznanie się z doskonałym artykułem opisującym budowę wzmaka na GM 70 popełnionym przez Maćka Parvi. Zastosował On tamże właśnie prostownik Graetza hybrydowy. Jest wszystko w necie, szukaj pod mparvi.
pzdr pasio
P.S. Od poznaniaka wymagałbym większej dokładności w rysowaniu, żeś nie Einstein, co nabazgrał w kawiarni na serwetce schemat cyklotronu...

Pyra · Post autor: **Pyra** » śr, 5 kwietnia 2006, 14:24

Skruszony chylę głowę

Nie mogłem znaleźć skanu i "nabazgrałem myszą w paincie". Ale myślę, że schemat czytelny.

Pozdrawiam

P: toż on się ze mną konsultował, w tej knajpie

PPS: Stronka faktycznie fajna, nie trza szukać, to jest tu:
http://republika.pl/mparvi/myaudio.htm
albo tu:
http://republika.pl/diytriode/