Wzmacniacz na TAA435 + AD161/AD162

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Olkus
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2851
Rejestracja: śr, 12 maja 2021, 10:57
Lokalizacja: Kraków/Węglówka

Re: Wzmacniacz na TAA435 + AD161/AD162

Post autor: Olkus »

AZ12 pisze: pt, 23 czerwca 2023, 11:09 Witam

Jeśli nie zależy zbytnio na jakości dźwięku to mogą być. Te ze zdjęć to bardzo dobre elementy o długiej żywotności.
Wiem, że to dobre elementy :wink: Zaglądałem w notę a i producent raczej bubli nie robi.
Co do jakości dźwięku. Jak już robić to porządnie, żeby grało dobrze a nie jak jakiś UL140x.
Einherjer pisze: pt, 23 czerwca 2023, 12:07 Policzenie tego zajęłoby kilka razy mniej czasu niż napisanie posta... :(
Wszystko pięknie, ale jak się nie wie jak to policzyć, tj. nie ma się wzoru to niestety nie jest tak łatwo :(

Pozdrawiam,
A.
Kupię lampy: 35Z4GT, 12K8GT,
Awatar użytkownika
OTLamp
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1139
Rejestracja: śr, 7 października 2020, 21:02

Re: Wzmacniacz na TAA435 + AD161/AD162

Post autor: OTLamp »

Olkus pisze: pt, 23 czerwca 2023, 16:15
Wszystko pięknie, ale jak się nie wie jak to policzyć, tj. nie ma się wzoru to niestety nie jest tak łatwo :(
A dlaczego się nie ma wzoru? Tak się zastanawiam, czy to tylko zwyczajne lenistwo, czy też swoisty efekt chowu pod kloszem, gdzie wszystko było zawsze podstawiane pod nos i stąd przeświadczenie, że tak powinno być?
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6973
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Wzmacniacz na TAA435 + AD161/AD162

Post autor: Romekd »

Czołem.
Ja też przyznam, że ta wszechobecna indolencja u młodych ludzi mnie przeraża. W czym tkwi problem? Nie można w Google napisać hasała "filtr górnoprzepustowy RC"? Oprócz definicji z wzorami w Wikipedii pewnie wyskoczy kilka prościutkich kalkulatorów (tylko wpisać oporność głośnika i pojemność kondensatora). Problem pojawia się wtedy, gdy nie ma się w sobie choćby odrobiny sprytu i kilku sekund wolnego czasu, albo w ogóle nie wie się o co zapytać (bo nie ma się o tym bladego pojęcia...? :roll: )... :(

https://pl.wikipedia.org/wiki/Filtr_g%C ... rzepustowy

https://www.digikey.pl/pl/resources/con ... 64QAvD_BwE

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
staszeks
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2957
Rejestracja: sob, 18 września 2004, 19:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Wzmacniacz na TAA435 + AD161/AD162

Post autor: staszeks »

opowiadał znajomy wykładowca renomowanej uczelni;
Student na na ćwiczeniach: "Tego się nie da policzyć, bo tego nie w internecie"
sam sobie w życiu
jakoś nie radzę
więc biuro porad
dla innych prowadzę
/Sztaudynger/
Awatar użytkownika
taipan3
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1556
Rejestracja: ndz, 17 czerwca 2007, 09:34
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wzmacniacz na TAA435 + AD161/AD162

Post autor: taipan3 »

O tempora o mores ta rzymska maksyma ma już dobrze ponad 2000 lat. Już wtedy uważali ze młode pokolenie nie uczy się i ma fatalne obyczaje.
Reasumując żeby nie wchodzić w zbyt długie dyskusje. Pojawiła się bardzo duża przepaść między ludźmi takimi jak ja czyli 50 +oraz młodym pokoleniem wychowanym na tabletach i internecie.
Jedyne wyjście edukować, edukować i jeszcze raz edukować.
Ale to wymaga nakładu pracy i konsekwencji. A tego też nie widzę po tej drugiej stronie.
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7370
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Wzmacniacz na TAA435 + AD161/AD162

Post autor: Thereminator »

Nie wrzucajcie wszystkich młodych do jednego wora. Kubuś by policzył.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Awatar użytkownika
taipan3
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1556
Rejestracja: ndz, 17 czerwca 2007, 09:34
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wzmacniacz na TAA435 + AD161/AD162

Post autor: taipan3 »

Znaczy Kubafant jeżeli dobrze rozumuje :D
Einherjer
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2601
Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Wzmacniacz na TAA435 + AD161/AD162

Post autor: Einherjer »

Nie ma co generalizować, pracuję też z dwudziestolatkami i niektórzy są rewelacyjni, a niektórzy no cóż. Kiedyś uczyłem studentów trzeciego roku pisania skryptów w bashu. Każdy, kto to kiedyś robił, wie, że ich składnia nie jest zbyt łatwa i intuicyjna. Postanowiłem nieco ułatwić studentom życie i powiedziałem im, że składnia instrukcji warunkowych jest dobrze opisana na pewnej stornie i dałem im link. A że był to link do całego "podręcznika" to zostałem natychmiast zapytany: "A gdzie konkretnie to tam jest?", bo skorzystanie ze spisu treści albo wyszukiwarki było już zbyt dużym wysiłkiem... Wtedy uderzyło mnie to, że to niby ludzie (tylko trochę wtedy młodsi ode mnie) wychowani już na internecie i mogłoby się wydawać, ze będą mistrzami w szybkim i sprawnym odszukiwaniu tam informacji, a tak wcale nie było...
Kolego Olkus, ja też wielu rzeczy nie wiem, albo nie pamiętam, często nawet dość podstawowych wzorów. Wtedy szukam tego w swojej biblioteczce, jakbym nie pamiętał jak kondensator wyjściowy wpływa na pasmo, to pewnie zajrzałbym najpierw do "Wzmacniaczy elektroakustycznych" Feszczuka. Ta książka i wiele innych jest dostępna w pdf, nie trzeba nawet wydawać pieniędzy.
Awatar użytkownika
taipan3
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1556
Rejestracja: ndz, 17 czerwca 2007, 09:34
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wzmacniacz na TAA435 + AD161/AD162

Post autor: taipan3 »

Ja tylko się zastanawiam czy mając 26 lat i zaczynając moja pierwsza pracę byłem tak głupi jak ci z których się śmiejemy.
Teraz patrzę na poziom studentów i stażystów czy są lepsi czy gorsi o demnie tych 25 lat temu.
Ostatnio zmieniony sob, 24 czerwca 2023, 09:59 przez Romekd, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: https://polszczyzna.pl/odemnie-czy-ode-mnie/
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6973
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Wzmacniacz na TAA435 + AD161/AD162

Post autor: Romekd »

Czołem.
Panowie i Panie, dla mnie jest czymś kompletnie niezrozumiałym, że w dobie ogromnych możliwości błyskawicznego dostępu do wiedzy, którą daje nam Internet, ktoś nie może sobie skojarzyć obwodu wyjściowego wzmacniacza audio, z szeregowo włączonym z głośnikiem kondensatorem sprzęgającym, jako ogniwa podstawowego filtru górnoprzepustowego RC i w ciągu jednej sekundy od wpisania hasła do wyszukiwarki Google znaleźć odpowiedzi na nurtujące go pytania.
graniczna.png

Kolega ten niby interesuje się elektroniką, gdyż w ciągu około dwóch lat napisał ponad 2000 postów (ja co prawda napisałem ok. 6000 postów, ale nie w ciągu dwóch lat, a w ciągu ponad 20...), a nie potrafi dotrzeć do interesującej go wiedzy. Przed około kwadransem obudziłem swoją schorowaną mamę (dzisiaj byliśmy w Centrum Onkologi w Dąbrowie Górniczej, gdzie mama otrzymała kolejna dawkę "chemii" - na chorobę nowotworową z licznymi przerzutami), by przypomnieć jej o lekach, które powinna wziąć przed nocą. Po przebudzeniu zapytałem ją, czy pamięta wzór na obwód i pole powierzchni koła - pamiętała, a ma ponad 80 lat i zawsze miała duże zdolności, ale do nauk humanistycznych, a nie ścisłych - była nauczycielką języka rosyjskiego, nie matematyki! Ten wzór i wiedza gdzie go stosować, to właśnie takie podstawy dla elektronika, podobnie jak dla mojej mamy wzór na pole powierzchni i obwód koła dla oczytanego humanisty. Można go zapomnieć, to żaden wstyd, jak ma się już swoje lata lub dużo spraw na głowie, ale brak umiejętności odnalezienia go w dostępnej literaturze lub Internecie jest w mojej ocenie porażający i dołujący... :cry:

Przypomniał mi się film z roku bodajże 2006, którego tytuł brzmiał "Idiokracja", nie żeby był jakichś szczególnie "wysokich lotów" arcydziełem, ale czasami zastanawiam się czy fabuła tego filmu nie przypomina mi tego co dzieje się w dzisiejszych czasach z nauką, która moim zdaniem upada, choć oczywiście nadal można znaleźć wielu ludzi młodych, bardzo ambitnych i utalentowanych, to jednak ich odsetek wydaje mi się coraz mniejszy w stosunku do ogółu naszego społeczeństwa.
Idiokracja.png

https://www.filmweb.pl/film/Idiokracja-2006-139428/vod

EDIT:
Czasami mam wrażenie, że czuję się na naszym Forum nieco jak bohater wspomnianego filmu, gdyby taki scenariusz mógł się wydarzyć naprawdę (ja również pracuję z ludźmi młodymi, bardzo zdolnymi i często obdarzonymi prawdziwym talentem, więc może zatraciłem nieco orientację co do wiedzy "zwykłych" elektroników, takich amatorów-hobbystów...).

Pozdrawiam
Romek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Einherjer
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2601
Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Wzmacniacz na TAA435 + AD161/AD162

Post autor: Einherjer »

Nie sądzę, że odsetek zdolnych młodych ludzi był teraz mniejszy niż kiedyś. Za to na pewno mniej z nich zajmuje się elektroniką. Z prostego powodu. Młodzi ludzie z zacięciem technicznym mają teraz nieporównywalnie więcej możliwości niż jeszcze 10 lat temu, a co dopiero 20 czy więcej. Projektowanie elektroniki jest dość niszowym zajęciem i niestety wcale nie tak dobrze opłacanym.

PS Może byśmy wątek trochę posprzątali i wydzielili nasze narzekania?
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6973
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Wzmacniacz na TAA435 + AD161/AD162

Post autor: Romekd »

Czołem.
Einherjer pisze: ndz, 25 czerwca 2023, 09:38 Nie sądzę, że odsetek zdolnych młodych ludzi był teraz mniejszy niż kiedyś. Za to na pewno mniej z nich zajmuje się elektroniką. Z prostego powodu. Młodzi ludzie z zacięciem technicznym mają teraz nieporównywalnie więcej możliwości niż jeszcze 10 lat temu, a co dopiero 20 czy więcej. Projektowanie elektroniki jest dość niszowym zajęciem i niestety wcale nie tak dobrze opłacanym.

PS Może byśmy wątek trochę posprzątali i wydzielili nasze narzekania?
Faktycznie, możesz mieć rację. Obecnie mamy dużo więcej ciekawych kierunków studiów technicznych i wśród nich Elektronika może być postrzegana jako kierunek stosunkowo trudny, a w przyszłości nie dający oczekiwanych korzyści w formie satysfakcji z jego ukończenia i osiągania wystarczająco dużych dochodów. Zyskują za to takie kierunki jak Informatyka, Robotyka, Automatyka, Telekomunikacja czy Mechatronika, po skończeniu których zdecydowanie łatwiej o znalezienie ciekawej i dobrze płatnej pracy. Z drugiej strony dużą ilość publicznych wypowiedzi wykazują osoby o niskiej wiedzy, którym wydaje się, że wiedzą już bardzo dużo, a przynajmniej tyle, że mogą tą wiedzą dzielić się (lub "popisywać się" nią) z innymi (efekt Dunninga-Krugera - „ignorancja częściej jest przyczyną pewności siebie, niż wiedza” /Wikipedia/).

Zatem co proponujesz zrobić z wypowiedziami nie związanymi bezpośrednio z tematem wątku, czy wydzielamy je do nowego wątku, czy usuwamy? Szkoda, że nie mamy na Forum specjalnego działu "Półprzewodniki dla początkujących"... :(

Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
faktus
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 726
Rejestracja: pt, 15 marca 2013, 20:54

Re: Wzmacniacz na TAA435 + AD161/AD162

Post autor: faktus »

Witam.
Romekd pisze: ndz, 25 czerwca 2023, 11:34 Szkoda, że nie mamy na Forum specjalnego działu "Półprzewodniki dla początkujących"...
A może dołożyć takowy do forum? Sam chętnie bym się dokształcił jako typowy laik :wink: , bo wiedzy nigdy nie za dużo.
Pozdrawiam.
" Nigdy się nie tłumacz-przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą i nigdy nie mów prawdy ludziom, którzy na nią nie zasługują "
Mark Twain
Awatar użytkownika
taipan3
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1556
Rejestracja: ndz, 17 czerwca 2007, 09:34
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wzmacniacz na TAA435 + AD161/AD162

Post autor: taipan3 »

To dobry pomysł
Awatar użytkownika
Alek
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1863
Rejestracja: wt, 2 października 2012, 08:40
Lokalizacja: Świat

Re: Wzmacniacz na TAA435 + AD161/AD162

Post autor: Alek »

Zauważyłem jeszcze inne prawidłowości. Tak się złożyło, że w ostatnich paru latach zdarza mi się pracować z młodymi ludźmi, często tuż po studiach. Ci, z którymi pracowałem (i pracuję) do perfekcji mieli opanowane wykonywanie rysunków rozmaitych konstrukcji. Klik, klik i już jest. Z początku martwiłem się, do czego ja w ogóle będę im potrzebny. Ja z moimi byle jakimi odręcznymi rysunkami? Okazało się, że byłem proszony mniej więcej o coś takiego: zarysuj ogólną koncepcję, daj jakiś odręczny szkic z bardzo orientacyjnymi wymiarami. Mijał dzień, dwa i już byłem wołany, aby zobaczyć te moje szkice, przekute w bardziej sensowne wizualizacje. Na tych wizualizacjach następnie wskazywałem: tu daj ekran termiczny, tu daj osłonę, tu izolator. I to wszystko szło naprawdę dobrze. Schody zaczynały się w momencie, w którym przychodziły rysunki wykonawcze, a na nich zaznacza się materiały, z jakich mają być wykonane poszczególne detale. Wtedy okazywało się, że z tym jest naprawdę źle i trzeba było naprawdę tłumaczyć i wskazywać, z jakich materiałów co ma być wykonane. Tych ludzi daje się "naprawić", ale zajmuje to rok- dwa. W tym czasie przy każdej konstrukcji trzeba takiemu współpracownikowi pokazać: zobacz, to jest teflon, który dobraliśmy w tym miejscu konstrukcji. Zobacz, jakie ma właściwości. A tu ceramika alundowa, ona jest odporna na to, tamto i owamto. Zobacz jak wygląda, dotknij. To zabiera czas, ale jest konieczne, jeśli za każdym razem nie mam kogoś prowadzić za rękę.

Z moich obserwacji wynika, że przyczyn tego stanu rzeczy jest co najmniej kilka. Wydaje się, że pewne rzeczy narzuca tempo życia. Najzwyczajniej nie ma czasu na nauczanie pewnych rzeczy. Drugą sprawą jest to, że pewnych rzeczy nie ma kto nauczyć. Dawniej jednak było tak, że takich przedmiotów o dużym aspekcie praktycznym nauczali praktycy, którzy sami mieli co najmniej kilkunastoletnie doświadczenie. Obecnie jednak rzadko kiedy tak jest. Wspomniany dostęp do informacji, jaki daje internet jest wspaniałą rzeczą, o ile ktoś wie jak i czego w zasadzie szuka.

Nie dalej jak dwa miesiące temu przydarzyła mi się taka historia: Zostałem poproszony o dokonanie pewnych obliczeń, dotyczących grzania materiałów w próżni. Chodziło m. in. o dobór mocy grzałki i osłon termicznych. Zrobiłem to w ciągu może 2 godzin, zastrzegając, że obliczenia moje są szacunkowe, takie +/- 10%, bo przyjąłem takie i takie wartości emisyjności, pewne rzeczy zaniedbałem. Usłyszałem, że chyba źle, bo jakaś firma zagraniczna wstępnie powiedziała, że będzie potrzebna 1/4 tej mocy. Chwaliła się przy tym, że ma bardzo nowoczesne narzędzia do liczenia takich rzeczy. Zdziwiłem się, i nie dowierzałem, że mogłem pomylić się aż tak bardzo, ale stwierdziłem, że w takim razie chciałbym zobaczyć, co wyjdzie z wyliczeń tej firmy. Zwrócono się więc o takie obliczenie a ja byłem ciekaw, co im wyjdzie z tych obliczeń. Minął tydzień, drugi i trzeci. W końcu przyszły wyniki, a ja umierałem z ciekawości. Okazało się, że ... jednak przepraszamy, bo wyszło tyle i tyle- uzyskany wynik różnił się o 5% od tego, który podałem.