Zagadkowy stary wzmacniacz 100W

[Szlast]

Hej, znajomy przekazał mi do sprawdzenia/naprawy/przerobienia stary wzmacniacz, którego nie używał już 10lat. Kupił go z drugiej ręki od kogoś, ale nie zna jego historii. Wygląda na jakąś półprofesjonalną robotę. Może któryś z kolegów rozpoznaje, co to może być, albo kto to zbudował?

20230222_162225.jpg

20230222_162233.jpg

20230222_162332.jpg

20230222_162344.jpg

20230222_162439.jpg

20230222_162449.jpg

[elektron6]

Chassis jakby amerykańskie - być może pierwotnie zbudował go jakiś John Kowalski ale elektronika to już pokaz sztuki polskiej myśli technicznej za czasów kondensatorów Miflex, Elwa.
Czyli samróbka.

[painlust]

Wygląda na manufakturową produkcję typu Tosik. Oczywiście nie jest to Tosik.

[Thereminator]

A najlepszy patent w tym wzmacniaczu to przycisk do powiększenia biustu

[Thereminator]

Chassis jakby amerykańskie (...)

Pytanie tylko czy to z Ameryki pod Hrubieszowem czy z tej koło Olsztyna.

[elektron6]

Mi się widzie że to jest sprzęt made in Hrubieszów:) lubelaki górą!

[Szlast]

Jest to coś wartego zachowania czy śmiało można przerobić?

[nkas]

A chce ci sie? Jak tak, to poczekaj az przejdzie, w miedzyczasie pomysl czy sie oplaca w ogole

[painlust]

Ja lubię przebudowywać...

[Szlast]

Z tego co go sprawdzałem, to przedwzmacniacz kiepsko brzmi, do tego szumi i piszczy. Kanał przesterowany to taka delikatna pierdziawka. Dwie pierwsze lampy, a w zasadzie 1,5 lampy (w pierwszej lampie jest tylko jedna trioda używana) są dla przedwzmacniacza, trzecia na pętle efektów, a 4 standardowo na odwracacz fazy. Się zastanawiam czy nie lepiej wymienić przedwzmacniacz i zrobić np Soldano z tym, że pętla będzie na LND150, niż się bawić i go naprawiać, albo sprzedawać za niewielkie pieniądze.

[Szlast]

Ostatnio usiadłem do tego wzmacniacza, żeby spróbować go przerobić, ale najpierw postanowiłem go naprawić. Mimo sprawdzenia wszystkiego poprawy lutów, wymiany kondensatorów i ustawieniu biasu tylko dla pary 6L6WXT o prądzie spoczynkowym 26,2mA i 30,2mA trybie 50W bo pozostałe dwie 6p3s rozjechane mocno, wzmacniacz nie daje 50W a coś około 1W. Wpinając się w return to samo. Dopiero teraz zmierzyłem omomierzem, że pierwotne uzowjenie tranformatora głośnikowego ma w całości 45,5 Ohm a mierząc od odczepu środkowego mam 36,1 i 9 Ohm.

Schemat_wzmacniacza.PNG

Trafo do wymiany? Da się je jakoś naprawić, jeśli tak to jest to opłacalne?

[saico]

Transformator głośnikowy padnięty... do wymiany lub przezwojenia.

[painlust]

Ja bym dał do przwinięcia... i zrobił z niego 50W.

[Szlast]

Dzięki za potwierdzenie. Polecacie jakieś miejsca gdzie można będzie go przewinąć? Jestem z Wrocławia i tutaj znalazłęm firmę Silkem i wysłałem juz zapytanie do nich, ale widze, że bardziej silnikami i maszynami się zajmują niż sprzętem audio.

[painlust]

Odezwij się do naszego kolegi Kuby Barona z forum. Co prawda jest w Warszawy ale robi bardzo dobrze.