Wzmacniacz noname

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3945
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Wzmacniacz noname

Post autor: Marek7HBV »

LuC pisze: śr, 15 lutego 2023, 14:57 Niemniej spokojnie da sie z tego cos sensownego zrobic.
Wystarczy włożyć EL 34 i rezystor katodowy. :D
Zbigniew
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 102
Rejestracja: ndz, 29 stycznia 2023, 12:29

Re: Wzmacniacz noname

Post autor: Zbigniew »

Marek7HBV pisze: śr, 15 lutego 2023, 12:25 To eksperymenty iście amatorskie,a wystarczy choćby zmierzyć przekładnię transformatora
Przecież przekładnia była mierzona. (informacje są zawarte w poście #1)
Zbigniew pisze: pt, 10 lutego 2023, 21:56 Oczywiście zanim przystąpiłem do odsłuchania brzmienia toru czystego postanowiłem wykonać podstawowe pomiary elektryczne.
Przekładnia TG dla docelowej mocy 50W przy 4, 8, oraz 16 ohm wskazuje na ok 200VAC wartości skutecznej, czyli w szczytowej (maksymalnej) wyniesie ona ok. 280V.
Zasilanie TG ok. 25,8V
Napięcia wtórne;
3,52V (k = 7,3)
2,45V (k = 10,5)
1,75V (k =14,7)

Oczywiście pomiary wykonałem zakładając, że to TG ma te 50W, ponieważ w typowym gitarowcu 50W nie spotkałem się z tak małym trafo...
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Wzmacniacz noname

Post autor: painlust »

A jakie Raa te trafo oferuje?
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3945
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Wzmacniacz noname

Post autor: Marek7HBV »

Zasilanie TG ok. 25,8V
Napięcia wtórne;
3,52V (k = 7,3)
2,45V (k = 10,5)
1,75V (k =14,7)


[/quote]

Dla tych 25,8 dostarczonych na połówkę pierwotnego wyjdzie niecałe 4 k .Przy okazji można było sprawdzić symetrię pierwotnego.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Wzmacniacz noname

Post autor: painlust »

Dla mnie na pierwotne podanie napięcia sieci daje wiarygodne napięcia na wtórnym.
Zbigniew
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 102
Rejestracja: ndz, 29 stycznia 2023, 12:29

Re: Wzmacniacz noname

Post autor: Zbigniew »

Marek7HBV pisze: śr, 15 lutego 2023, 19:50 Przy okazji można było sprawdzić symetrię pierwotnego
painlust pisze: śr, 15 lutego 2023, 21:36 Dla mnie na pierwotne podanie napięcia sieci daje wiarygodne napięcia na wtórnym.
Ok. znajdę jutro trochę czasu i chęci, to zmierzę symetrię, oraz zasilę TG stopniowo z autotrafo, aż do 200V monitorując prąd.

Jeszcze jakoś nie złożyłem się do prób audio z większym prądem spoczynkowym. To co było robione, to dla Ia spoczynkowego wynoszącego ok. 5mA (taki bias był ustawiony przez konstruktora) Przy większym prądzie spoczynkowym może będzie trochę lepiej, ale jeszcze dla pewności wykonam ponownie pomiary TG.
Zbigniew
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 102
Rejestracja: ndz, 29 stycznia 2023, 12:29

Re: Wzmacniacz noname

Post autor: Zbigniew »

Marek7HBV pisze: śr, 15 lutego 2023, 19:50 Przy okazji można było sprawdzić symetrię pierwotnego
Czyli tak;
Uzwojenia pierwotne są symetryczne.
Trafo zasilane ~ 200V
Napięcia wtórne na jałowo;
13,8V,
19,4V,
27,8V

Oraz charakterystyka nasycenia rdzenia prądu jałowego w mA;
Trochę spory ten prąd. W normalnym trafo 50W ta wartość byłaby niedopuszczalna. Nie wiem jak jest w TG.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3945
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Wzmacniacz noname

Post autor: Marek7HBV »

Tak dla poprawności-przekładnię mierzy się z proporcji całości uzwojenia pierwotnego {A1-A2} do wtórnego,a Kolega zamieszcza pomiar z połówki-co trzeba było zaznaczyć.Pomiar prądu jałowego ma sens dla częstotliwości pracy transformatora,a ten {jak Kolega zauważył} nie wygląda by przy 50 Hz miał działać.Należałoby pomiar wykonać przy min 100 Hz. :D
Awatar użytkownika
nkas
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 706
Rejestracja: pn, 4 października 2010, 21:54
Lokalizacja: Łódź

Re: Wzmacniacz noname

Post autor: nkas »

A co myslisz o takim rozwiazaniu (ten "limiter")?
https://el34world.com/charts/Schematics ... o_60tc.pdf
'All the stars in the north are dead now.'
Zbigniew
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 102
Rejestracja: ndz, 29 stycznia 2023, 12:29

Re: Wzmacniacz noname

Post autor: Zbigniew »

Marek7HBV pisze: czw, 16 lutego 2023, 15:30 Tak dla poprawności-przekładnię mierzy się z proporcji całości uzwojenia pierwotnego {A1-A2} do wtórnego,a Kolega zamieszcza pomiar z połówki-co trzeba było zaznaczyć.
No ale przecież to na to samo wychodzi, ponieważ uzwojenia pierwotne z lampami pracują jednopołówkowo indukując w uzw. wtórnym pełny okres, natomiast zasilane z sieci dwupołówkowo. Przecież wartości skuteczne masz takie same. Różnica polega na tym, że zasilając jedno z uzwojeń TG w pełnym okresie, możemy je obciążyć tylko połową mocy znamionowej tego TG. Oczywiście gdyby była taka potrzeba, to obydwa uzw. pierwotne TG można odpowiednio podłączyć do źródła nap. przemiennego poprzez diody prostownicze w taki sposób aby jedno uzwojenie pracowało w jednej połówce, a drugie w drugiej. Tylko nasuwa się pytanie co to bardziej sensownego wniesie do pomiaru, skoro TG jest symetryczne?
Marek7HBV pisze: czw, 16 lutego 2023, 15:30 Pomiar prądu jałowego ma sens dla częstotliwości pracy transformatora,a ten {jak Kolega zauważył} nie wygląda by przy 50 Hz miał działać.Należałoby pomiar wykonać przy min 100 Hz.
To ja o tym wiem. Zresztą zaznaczyłem wcześniej, że jak na gitarowca, to trochę skromne są jego gabaryty. Tutaj, to i 100Hz cienko wygląda. Tak na
moje oko to TG powinno wykazywać przyzwoitą sprawność przy częstotliwości ok. 150 - 200Hz. Ciekawe jak z górnym zakresem ?
LuC pisze: czw, 16 lutego 2023, 16:36 A co myslisz o takim rozwiazaniu (ten "limiter")?
Ma tu kolega na myśli zasilanie biasu?

I w sumie trochę nie dziwi ta kiepska jakość odbioru. Takie TG, to raczej pod tubę megafonową wieszaną na słupie, a nie gitarę elektryczną... XD Jutro podkręcę prąd spoczynkowy, oraz wykonam kolejne pomiary. A mianowicie chcę sprawdzić czy nie będzie uciekać mi napięcie biasu wraz z obciążeniem. Odłączę diody zenera które zastosowałem. Nie bez powodu konstruktor jako pierwszą filtrację zastosował kondensator aż 220uF. Im większa pulsacja napięcia na tym kondensatorze, tym większa powstanie odchyłka napięcia biasu względem ustawionej wartości spoczynkowej. Takie są niestety minusy brania napięcia dla biasu z anodowego... (oczywiście pomijając kopa jakie dostają lampy przy starcie)... XD
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Wzmacniacz noname

Post autor: painlust »

W teorii praktyka jest zgodna z teorią, a w praktyce nie jest. Taka dygresja.
Awatar użytkownika
nkas
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 706
Rejestracja: pn, 4 października 2010, 21:54
Lokalizacja: Łódź

Re: Wzmacniacz noname

Post autor: nkas »

Mam na mysli te regulowana polaryzacje inwertera. Tzn ja swoja opinie mam nt uzytecznosci tego bajeru i proponowalem wyprobowac, po dojsciu do ladu z caloscia, rzecz jasna. Ale ciekawy bylem co Marek powie :) Co do biasu - bedzie plywac sobie wraz z anodowym i tak ma byc, w zadnym wypadku nie nalezy tego stabilizowac. Wysterowanie lamp koncowych - yyy no to nie jest kwartet KT88 zeby robic z tego zagadnienie, te rezystory siatek sterujacych mozna zwiekszyc i do 220k (ale zmiejszylbym wtedy 100n)
'All the stars in the north are dead now.'
Zbigniew
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 102
Rejestracja: ndz, 29 stycznia 2023, 12:29

Re: Wzmacniacz noname

Post autor: Zbigniew »

LuC pisze: czw, 16 lutego 2023, 21:58 Mam na mysli te regulowana polaryzacje inwertera. Tzn ja swoja opinie mam nt uzytecznosci tego bajeru i proponowalem wyprobowac
Ok. Tyle że nie ma tutaj uzwojenia na którym bym mógł to zrealizować. TS na wtórnym posiada jedynie 2 uzw. Żarzenia oraz anodowe.
LuC pisze: czw, 16 lutego 2023, 21:58 Co do biasu - bedzie plywac sobie wraz z anodowym i tak ma byc, w zadnym wypadku nie nalezy tego stabilizowac

To się zgadza, ale co w przypadku kiedy okaże się, że zastosowany odwracacz (powielacz) pojemnościowy na anodowym będzie Ci pływać pod obciążeniem tym napięciem w drugą stronę ? Tzn. w kierunku wartości ujemnych (zimnego biasu) Znajdę trochę chęci, to sprawdzę to...
painlust pisze: czw, 16 lutego 2023, 20:55 W teorii praktyka jest zgodna z teorią, a w praktyce nie jest. Taka dygresja.
To fakt... Coś na ten temat wiem. Zwłaszcza jak się projektuje własne układy, czy tez rozwiązania. Nie zawsze wszystko wychodzi od ręki.
Tutaj pomysł brania biasu z anodowego moim zdaniem nie jest zbyt dobrym rozwiązaniem. Zwłaszcza w taki sposób w jaki to zostało zrealizowane poprzez konstruktora.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Wzmacniacz noname

Post autor: painlust »

Jeśli chodzi o bias to są dwa rozwiązania powiedzmy eleganckie. Wysyłasz transformator do forumowego kolegi Kuby Barona a on ci dowija odpowiednie uzwojenie lub stosujesz oddzielny transformator 2x24V z połaczonymi w szereg sekcjami.
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3945
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Wzmacniacz noname

Post autor: Marek7HBV »

painlust pisze: pt, 17 lutego 2023, 10:12 Jeśli chodzi o bias to są dwa rozwiązania powiedzmy eleganckie. Wysyłasz transformator do forumowego kolegi Kuby Barona a on ci dowija odpowiednie uzwojenie lub stosujesz oddzielny transformator 2x24V z połaczonymi w szereg sekcjami.
Jest też trzecie-do żarzenia podłączyć 24/220 {2 W}.Problemem jest to,że te małe transformatory są zawodne i od byle wstrząsu mogą nawalić {lutowane w druk}.Ale zawsze można wybrać porządny egzemplarz :wink: :D