buczenie w radi pionier u3

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

eodaras
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 9
Rejestracja: sob, 18 marca 2006, 09:35

buczenie w radi pionier u3

Post autor: eodaras »

Witam
Dlaczego po włączeniu radia dosieci zamiast tradycyjnych szumów w sprawnym radiu w moim pionierze słychać jedynie buczenie ,a potencjometr głosu wogóle nie reaguje ?
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11313
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: buczenie w radi pionier u3

Post autor: tszczesn »

eodaras pisze:Witam
Dlaczego po włączeniu radia dosieci zamiast tradycyjnych szumów w sprawnym radiu w moim pionierze słychać jedynie buczenie ,a potencjometr głosu wogóle nie reaguje ?
Dlatego, że radio jest uszkodzone. Albo wyschnięty na amen kondensator reakcyjny, albo jakis kabelek urwane w okolicy wzmacniacza wstępnego m.cz, albo jeszcze jakaś inna usterka.
eodaras
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 9
Rejestracja: sob, 18 marca 2006, 09:35

Post autor: eodaras »

Jestem zupełnym laikiem w dziedzinie naprawy radii ,czy jest szansa na uruchomienie jeszcze tego radia i jak cenowo to by wyglądało?
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11313
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

eodaras pisze:Jestem zupełnym laikiem w dziedzinie naprawy radii ,czy jest szansa na uruchomienie jeszcze tego radia i jak cenowo to by wyglądało?
Szansa jest zawsze, o ile jest co naprawiać (czyli np. nie sa porwane cewki, bo kupno nowych jest trudne). A o kosztach trudno mówić bez obejrzenia sprzętu - generalnie jeżeli nagle się taki objaw pojawil to pewnie jest to duperelka naprawialna w 10 minut. (choć kiedyś naprawiałe inne radio, z tamim samym objawem, ale naprawa nie była szybka - po czyichś przeróbkach popaliły się cewki w heterodynie)
eodaras
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 9
Rejestracja: sob, 18 marca 2006, 09:35

Post autor: eodaras »

A, gdzie takie radio można dać do naprawy .Dowiadywałem się w paru zakladach i nikt nie chciał się podjąć jego naprawy , a może sprawdzić na samym początku kondensator reakcyjny tylko jak to zrobić?
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11313
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

eodaras pisze:A, gdzie takie radio można dać do naprawy .Dowiadywałem się w paru zakladach i nikt nie chciał się podjąć jego naprawy , a może sprawdzić na samym początku kondensator reakcyjny tylko jak to zrobić?
Poszukaj starego zakładu naprawczego, gdzie ten sam człowiek od lat naprawia radia - na lampowej technice będzie się wtedy znał, musisz go tylko przekonać, że chce ci radio naprawić :) Dokładniej ci nie powiem, bo nie przyznaleś się czy z Suwałk piszesz, czy ze Zbąszynka.
Alek

Post autor: Alek »

Pionier i kondensator reakcyjny :shock: :?:

Podejrzewam jednak elektrolit w filtrze zasilacza. Często wysychają.
eodaras
5...9 postów
5...9 postów
Posty: 9
Rejestracja: sob, 18 marca 2006, 09:35

Post autor: eodaras »

A jak mam sprawdzić ten kondensator reakcyjny czy jest sprawny.Może od tego zacząć.(podejrzewam że chodzi o ten największy kondensator na płycie)
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11313
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

eodaras pisze:A jak mam sprawdzić ten kondensator reakcyjny czy jest sprawny.Może od tego zacząć.(podejrzewam że chodzi o ten największy kondensator na płycie)
W Pionierze nie ma kondensatora reakcyjnego, bo jest to radio z detektorem doiodowym, nie reakcyjnym. 'Ten największy' to albo kondensator strojeniowy, albo elektrolit filtrujący - ten drugi może powodować buczenie, ale nie jako wyłączny objaw, ten pierwszy nie ma z tym nic wspólnego.
m4341
20...24 posty
20...24 posty
Posty: 22
Rejestracja: czw, 19 października 2006, 11:49

Post autor: m4341 »

Masz tego Pioniera?
mir.cio
100...124 posty
100...124 posty
Posty: 107
Rejestracja: czw, 2 czerwca 2005, 19:10

Post autor: mir.cio »

Jak jesteś laikiem w dziedzinie naprawy radii,
to bardzo uważaj, bo Pionier jest bez transformatora w zasilaczu i na chassi możesz mieć 230V z sieci.

ZAGROZENIE ZYCIA.

Możesz próbnikiem zbadać czy na chassi jest faza, jeżeli tak to odwróć wtyczkę sieciową z Pioniera o 180°, żeby chassi było poączone z zerem w sieci.
Po za tym, przy naprawie stosój starą zasadę -jedna ręka w kieszeni-.

pozdrawiam i życzę powodzenia

Mircio