Taki jak zapodałeś na zdjęciu, w dobrym stanie 2500 VA nie powinien kosztować więcej niż 200 zł, wersja 630 VA około 150 zł, natomiast wersja 250 VA nie więcej niż 80-100 zł.
Trzeba szukać na OLX czy Alledrogo, bo się trafiają w takich cenach.
Kreślę się z głębokim poważaniem
Best regards/Mit freundlichen Gruessen/Salutations/mejores saludos
Tamtego niestety nie udało mi się wyrwać, ale dziś kupiłem taki sam tylko troszkę starszy za 380 zł z wysyłką.
Jak przyjedzie do szufladki to potestujemy
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Po prostu potrzebuję autotransformator regulowany i tyle. A niestety w dalszym ciągu mam awersję do dalekowschodnich produktów.
Mnie to już przeszło, producenci tandety odeszli już dość dawno w niebyt. Producentów skuterów za 2 tysiące już dawno nie ma na rynku... Od paru lat robię sporo zakupów na tamtym rynku, ceny artykułów już się zbliżają do światowych, ale rynek jest wciąż atrakcyjny z powodu wielkiej podaży wszelakich dóbr.
...omne ignotum pro magnifico.../wszystko nieznane jest nadzwyczajne/.
Ale jednak ci powiem, że autotransformator z INCO AL-2500 jest wykonany na porządnym rdzeniu i nawinięty porządną miedzią i przy mocy 2500 VA waży tylko 16 kg. Działa jednak bezszelestnie, regulacja jest płynna, bez zacięć mimo iż transformatora ma 40 lat i można go bez trudu przeciążać o 50%. Trudno ten wyrób porównywać z chińskim, współczesnym wyrobem. Z jednym się zgodzę. Chiński wyrób jest w ładniejszej obudowie (choć to rzecz gustu) i jest sporo lżejszy. Można więc to uznać za zalety, ale fachowiec może też to uznać za wadę.
Zapomniałem dodać, że ten chiński, na tytułowej fotografii nie wiem z czego jest wykonany, ale dla mocy 2000 VA waży tylko 8 kg - co jest połową wagi INCO AL-2500. Tar-2,5 waży też sporo bo prawie 14 kg.
Kreślę się z głębokim poważaniem
Best regards/Mit freundlichen Gruessen/Salutations/mejores saludos
Panowie,
TAR-2,5 jest wciąż produkowany i dostępny w "Wielkopolance", nie wiem jak z ceną, ale czasami można być pozytywnie zaskoczonym kupując prosto od producenta.
Oczywiście, że produkują nadal. Kupowałem od nich rolkę ślizgacza - bez problemu można u nich kupić części zamienne. To też przewaga nad chińskimi wyrobami.
Niestety, koszt nowego TAr'a to prawie 1200 zł z wysyłką. Zatem mile zaskoczonym amator nie może być. Kupno takiego Tar'a, w dobrym stanie za 300 zł można uznać za okazję. https://wielkopolanka.com/oferta/autotransformatory
Raczej produkują już tylko model 2500 VA, natomiast modele 250 VA oraz 630 VA zarzucili.
Kreślę się z głębokim poważaniem
Best regards/Mit freundlichen Gruessen/Salutations/mejores saludos
Urządzenie, które wnet osiągnie wiek 45 lat, a nadal działa rewelacyjnie
Lewy miernik to napięcie sieci a prawy to wyjście autotransformatora.
Jako obciążenie - żarówka 100 W.
Mój najnowszy nabytek UNI-T UT89X. Na ostatnim zdjęciu oba podłączone do tego samego źródła napięcia.
Miernik jak za stówkę z hakiem jest również rewelacyjny, a miał służyć do prac polowych względnie do rzucania
^ToM^ pisze: ↑wt, 14 grudnia 2021, 08:00
Oczywiście, że produkują nadal. Kupowałem od nich rolkę ślizgacza - bez problemu można u nich kupić części zamienne.
A ile sobie cenią taką rolkę ? Pytam bardziej z ciekawości, niż z potrzeby
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jurek O pisze: ↑wt, 14 grudnia 2021, 23:01
A ile sobie cenią taką rolkę ? Pytam bardziej z ciekawości, niż z potrzeby
Kilkanaście złotych zapłaciłem. W autotransformatorze rolka się zatarła i nie obracała na ośce, przez co zeszlifowała się z jednej strony i był problem z dokładnym ustawianiem napięcia.
Warto zdjąć obudowę, wyjąć rolkę i wyczyścić. Rolka grafitowa ma wkład z mosiądzu. Można lekko maznąć ośkę jakimś smarem, choć raczej niekoniecznie bo smar izoluje. Jednak w swojej dałem odrobinę, aby się w przyszłości znowu nie zatarła.
Kreślę się z głębokim poważaniem
Best regards/Mit freundlichen Gruessen/Salutations/mejores saludos
^ToM^ pisze: ↑śr, 15 grudnia 2021, 08:08
Można lekko maznąć ośkę jakimś smarem, choć raczej niekoniecznie bo smar izoluje. Jednak w swojej dałem odrobinę, aby się w przyszłości znowu nie zatarła.
Dzięki za rady. Rolka jest w doskonałym stanie, mimo to rozebrałem wszystko na kawałki, wyczyściłem a rolkę w środku psiknąłem kontakt sprajem, działa wszystko jak marzenie
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.