


Moderator: gsmok
Kolego Janiszewski. Idziesz do papierniczego kupujesz kajet w kratkę lub linię, zwykły lub wieczny ołówek i gumkę myszkę. Piszesz to co masz do zakomunikowania, pomyłki korygujesz myszka 20 razy potem przepisujesz do worda poprawiasz błędy następnie wklejasz to do triody klikasz "podgląd" zastanawiasz się jeszcze następne 20 razy i robisz korekcje i w końcu wysyłasz. A sugestie ze komuś na czymś zależy zostaw sobie. Mnie osobiście to nie interesuje. Nieraz piszesz mądrze i treściwie i takie posty powinny być. Ale tych postów to 1% z całości.Tomek Janiszewski pisze: ↑śr, 5 maja 2021, 14:23 I dlatego w wątku o DML302 stoi o Warszawie obstawionej odbiornikami, podczas gdy miałem na myśli oczywiście nadajniki UKF. Zauważyłem to zaraz po wysłaniu posta, ale wysłanie poprawionej wersji okazało się już niemożliwe. Czyżby komuś specjalnie zależało na tym aby w razie czego mógł poprawić mniemanie o sobie czepianiem się tego rodzaju cudzych omyłek?
Myślę, że omyłka jest oczywista i nikt się jej czepiał nie będzie, a jak będzie to tym gorzej dla czepiającego się. Może zwiększenie czasu na edycję do 10 minut obaliłoby takie argumenty, za to zapobiegłoby sytuacji, gdy czytam Twój post, parę godzin później chcę na niego odpowiedzieć a post jest zupełnie inny i ma dopisek "Post edytowano 15 razy". Polecam opcję "Podgląd", może czytać swoje posty dowolnie długo przed ich wysłaniem.Tomek Janiszewski pisze: ↑śr, 5 maja 2021, 14:23 I dlatego w wątku o DML302 stoi o Warszawie obstawionej odbiornikami, podczas gdy miałem na myśli oczywiście nadajniki UKF. Zauważyłem to zaraz po wysłaniu posta, ale wysłanie poprawionej wersji okazało się już niemożliwe. Czyżby komuś specjalnie zależało na tym aby w razie czego mógł poprawić mniemanie o sobie czepianiem się tego rodzaju cudzych omyłek?
Zapomniałeś jeszcze o wyryciu treści na glinianej tabliczce przez zapisaniem na kartce.Boguś pisze: ↑śr, 5 maja 2021, 15:58 Kolego Janiszewski. Idziesz do papierniczego kupujesz kajet w kratkę lub linię, zwykły lub wieczny ołówek i gumkę myszkę. Piszesz to co masz do zakomunikowania, pomyłki korygujesz myszka 20 razy potem przepisujesz do worda poprawiasz błędy następnie wklejasz to do triody klikasz "podgląd" zastanawiasz się jeszcze następne 20 razy i robisz korekcje i w końcu wysyłasz.
No nie bądźmy już tacy skrupulatniThereminator pisze: ↑śr, 5 maja 2021, 21:59 Zapomniałeś jeszcze o wyryciu treści na glinianej tabliczce przez zapisaniem na kartce.
Przecież właśnie o to się bijesz wraz ze swoim "miszczem": o możliwość publikacji dowolnych bazgrołów, a potem ich korekty (i często manipulacji ich treścią) po publikacji. Nie zdziwiłbym się, gdyby ten temat był wręcz waszą ustawką, bo jakoś trudno mi uwierzyć w ten nagły spadek spostrzegawczości "miszcza".
Dokładnie tak jest teraz, można kliknąć "Podgląd" i dokonywać nieskończoną ilość korekt, zanim się post ostatecznie opublikuje.
A ktoś wie jaki sens ma takie coś? Przecież czasami coś trzeba poprawić, bo zdanie np. nie ma sensu, albo np. trzeba dopisać nowe fakty do danej wypowiedzi.
Poszło własnie o 'dopisywanie nowych faktów' w postach do których już były odpowiedzi.