Rumba 6205 głowice UKF.
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4188
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Rumba 6205 głowice UKF.
Zimno się zrobiło a więc zabrałem się za robotę. Zaległą robotę która stała sobie od dawna, nadjedzona przez korniki i chyba bobry bo z cewek nawet karkasy nie zostały a korniki chyba wspomnianą Rumbę tańczyły. Na dzień dobry cewki na kolanie byle jak namotałem i o dziwo gra super. Pora na FM. Według posiadanych schematów w Rumbie poza głowicą DEA1 występowały dwa typy głowic a mianowicie SC-6533-123 oraz 0-4798-002-1. O ile wspomnianych DEA1 ileś tam z większym czy mniejszym skutkiem, częściej z tym drugim ale udało się przestroić to w/w jedynie wiele lat temu tylko wymieniałem. Jak na razie mam maleńki sukces o czym w późniejszym terminie napiszę a tymczasem chciałbym poznać Wasze opinie, doświadczenia na polu walki z tymi głowicami. Aa... w mojej Rumbie siedzi SC-6533-123. Pozdrawiam.
-
- 25...49 postów
- Posty: 33
- Rejestracja: czw, 12 lutego 2015, 17:26
- Lokalizacja: miasteczko pani Premier
Re: Rumba 6205 głowice UKF.
A masz jakieś zdjęcia tej głowicy? To ta głowica w aluminiowej puszce, w odróżnieniu od tej DEA z szajsmetalu??
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4188
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rumba 6205 głowice UKF.
Witam. Zacznę od schematu. https://www.oldradio.pl/foto_schematy/0 ... chemat.jpg
Tak, jest to prostokątna aluminiowa puszka na najniższe pasmo 66 - 73 MHz. Wspomniana wcześniej głowica D-4798-002-1 jest na pasmo 87 - 100 MHz a znam ją tylko ze schematu i na niej się wzorowałem. Ze schematu wynika że głowice te różnią się tylko wartościami paru kondensatorów, natomiast nic nie mówią o ilości zwojów cewek. W mojej głowicy obie cewki mają po 6 zw. nawinięte miedzianym płaskownikiem + 2 zw drutem 0.1 mm. Aluminiowe rdzenie na lince przesuwają się w przeciwnych kierunkach. W tej chwili po wymianie kondensatorów na wartości podane dla głowicy D-4798-002-1 ( 87 - 100MHz ) uzyskałem pasmo 9 MHz, w porywach do 10 MHz a powinno być 13 MHz. Nie wiem czy w obu tych głowicach cewki były identyczne a są tak ładnie nawiniete że szkoda mi ich ruszać na ślepo. W zasadzie mogłoby tak zostać bo całkiem dobrze gra ale dlaczego nie mogłoby lepiej ? A podobno lepsze jest wrogiem dobrego.
Od paru dni jestem na wyjezdzie i do bagażnika zapakowałem tylko chassis, lutownicę i garść kondensatorów. Po powrocie bardziej dopieszczę. Gdyby tylko ktoś, o tych cewkach wiedział coś... Pozdrawiam.
Tak, jest to prostokątna aluminiowa puszka na najniższe pasmo 66 - 73 MHz. Wspomniana wcześniej głowica D-4798-002-1 jest na pasmo 87 - 100 MHz a znam ją tylko ze schematu i na niej się wzorowałem. Ze schematu wynika że głowice te różnią się tylko wartościami paru kondensatorów, natomiast nic nie mówią o ilości zwojów cewek. W mojej głowicy obie cewki mają po 6 zw. nawinięte miedzianym płaskownikiem + 2 zw drutem 0.1 mm. Aluminiowe rdzenie na lince przesuwają się w przeciwnych kierunkach. W tej chwili po wymianie kondensatorów na wartości podane dla głowicy D-4798-002-1 ( 87 - 100MHz ) uzyskałem pasmo 9 MHz, w porywach do 10 MHz a powinno być 13 MHz. Nie wiem czy w obu tych głowicach cewki były identyczne a są tak ładnie nawiniete że szkoda mi ich ruszać na ślepo. W zasadzie mogłoby tak zostać bo całkiem dobrze gra ale dlaczego nie mogłoby lepiej ? A podobno lepsze jest wrogiem dobrego.

Re: Rumba 6205 głowice UKF.
Witam. Z opisu przypomina mi to DDR-owskie głowice np. z Dominante. Ja tę głowicę przestroiłem z pasma 87,5-100 na 87,5-107MHz wymieniając rdzenie aluminiowe na: mosiężny w obw. anodowym i aluminiowy w heterodynie, ale średnice tych nowych dałem na maksymalny wymiar, jaki zmieścił się w karkasie. Oczywiście, potrzebne było dostrojenie trymerami. Na nowe rdzenie zastosowałem rurki kupione w Castoramie, musiałem wiertarką i pilnikiem zmniejszyć nieco średnicę, ale działa! Niezapomnianą rozrywką jest założenie na nowo linki poruszającej rdzenie. Oczywiście zastrzegam się, że dotyczy to głowicy niemieckiej, mam nadzieję, że i u Ciebie zaskoczy. Pozdrawiam J.Sz.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4188
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rumba 6205 głowice UKF.
Witam ponownie. Kolejny ciekawy temat Dominante,
Radio klasę niższe od Beethovena a głowica klasę wyższa. Też w ubiegłym roku odpaliłem Dominante ( w kanciastej skrzynce ) i z tego co pamiętam to uzyskałem pasmo ok. 15 MHz, może kiedyś bardziej się przyłożę.
Jak na razie odbiera na wewnętrznej antenie całkiem dobrze. Więcej pracy włożyłem w odtworzenie skali, farba odpadła pod własnym ciężarem. Parę skal już odtworzyłem, redisówka, cienki pędzelek i lupa, ale były to skale cz-białe. Tu natomiast ten seledynowo, brązowo, sr.. czkowaty kolorek, dobierałem, mieszałem, wyszło jak wyszło. Gdyby ktoś miał taką skalę w lepszym stanie to chętnie kupię. W ubiegłym roku dawałem ogłoszenie ale bez odzewu. Wracając do Rumby. Chodzi mi po głowie pobawić się trochę z tą głowicą. Biorę pod uwagę materiał na rdzenie a mianowicie ferryt, mosiądz, aluminium. Z mosiądzem kiedyś eksperymentowałem i jak pamiętam, w zależności od gatunku mosiądzu rozbieżności sięgały +/- 1.5 MHz oczywiście przy niezmienionych pozostałych elementach. Ciekawy jestem który z w/w materiałów zapewni największy zakres przestrajania bez ingerencji w fabryczne cewki. Podkreślam że nie chodzi mi o częstotliwość lecz o zakres przestrajania. Przeraża mnie tylko dostęp do rdzeni w tej głowicy, ten system odwijania/nawijania linki na ośkę, brrrr.... Pozdrawiam.


Re: Rumba 6205 głowice UKF.
A przestrojenie z wąskiego na szerokie pasmo{niewykonane} takiej głowicy? To już chyba lenistwem można wytłumaczyćTELEWIZOREK52 pisze: ↑sob, 20 lutego 2021, 13:22 Przeraża mnie tylko dostęp do rdzeni w tej głowicy, ten system odwijania/nawijania linki na ośkę, brrrr....


-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4188
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rumba 6205 głowice UKF.
Na sam widok lutownica w kieszeni mi się otwiera.
Miodzio nie głowica. Co to za radyjo 


Re: Rumba 6205 głowice UKF.
Herafon Petite z 1956r.Mimo takiej! głowicy gra stabilnie na 88-100 MHz.W zasadzie słucham tylko jednej stacji na 95 MHz i takie odbiorniki zostawiam w spokoju. 

Re: Rumba 6205 głowice UKF.
Ferryt odradzam, wtedy zejdziesz na niższe częstotliwości, a przecież cewek nie chcesz zmieniać. A te sznurki do przesuwania skali da się po którymś podejściu ogarnąćTELEWIZOREK52 pisze: ↑sob, 20 lutego 2021, 13:22 Biorę pod uwagę materiał na rdzenie a mianowicie ferryt, mosiądz, aluminium

-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4188
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rumba 6205 głowice UKF.
To wiem doskonale. W górę czy w dół, chodziło mi o zakres przestrajania. Wczoraj miałem trochę czasu więc postanowiłem się pobawić z głowicą DEA1 a konkretnie ze wspomnianymi rdzeniami. Podkreślam że była to zabawa bo tu i teraz nie mam zbyt dużo klamotów i była to taka zabawa na kolanie. Po wyjęciu fabrycznych rdzeni z głowicy miałem do dyspozycji pręty aluminiowe 5 mm oraz ferrytowe z bloku zbieżności dynamicznej Rubina. Jak to z robotą na kolanie wszystko fruwało i gwizdało ale zauważyłem że zjeżdżam z częstotliwością do 2 MHz niżej niż na ( rdzenie z Rubina ) fabrycznych. Drugi etap. Wstawiłem rdzenie aluminiowe. Jak wyżej cuda i dziwy ale zauważyłem ciekawą rzecz a mianowicie że krótszy rdzeń ( ok. 3 cm ) powodował większy zakres przestrajania niż rdzeń o długości ok 5 cm. Mosiężnych tu i teraz nie mam. Robił już któryś z kolegów podobne eksperymenty z rdzeniami aluminiowymi ? Przecież były podobne konstrukcje w odb. samochodowych z rdzeniami aluminium / mosiądz w obudowach z szajsmetalu.TELEWIZOREK52 pisze: ↑sob, 20 lutego 2021, 13:22 Podkreślam że nie chodzi mi o częstotliwość lecz o zakres przestrajania.
- Tomek Janiszewski
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Rumba 6205 głowice UKF.
A jakie to może mieć znaczenie, aluminium czy mosiądz? Jedno i drugie jest nieferromagnetycznym przewodnikiem, i w tej sytuacji taki rdzeń działa jak zwarty zwój, zmniejszając indukcyjność cewki. Czy metal jest para- czy diamagnetyczny, to już odczuwalnego wpływu nie ma.
Nie próbowałeś zróżnicować średnicy nowych rdzeni? Gdyby założyć że geometria cewek i rdzeni (a tym samym ich indukcyjność oraz charakterystyka przestrajania w funkcji położenia) jest identyczna a zróżnicowanie częstotliwości osiągnięto przez zróżnicowanie pojemności obwodów w.cz. oraz heterodyny - uzyskałoby się tylko zestrojenie jednopunktowe, gdzieś w pobliżu środka skali. Na dole częstotliwość obwodu w.cz byłaby zbyt duża, na górze - zbyt mała. Toteż przebudowując głowice DEA i przestrajając replikę głowicy Philipsa stosowaną np. w Bolero, o której pisałem tuale średnice tych nowych dałem na maksymalny wymiar, jaki zmieścił się w karkasie. Oczywiście, potrzebne było dostrojenie trymerami.
https://www.forum-trioda.pl/viewtopic.p ... 75#p378175
zróżnicowałem grubość ścianek karkasu, co dało efekt taki jaki dałoby zróżnicowanie średnicy rdzeni przy identycznej średnicy cewki. Zapewniło to prawidłowe zestrojenie na krańcach skali, ale pośrodku częstotliwość na jaką zestrojony jest obwód w.cz. okazuje się zbyt duża, na tyle że spadek czułości jest zauważalny. Można w tej sytuacji pójść na kompromis, zwiększając pojemność trymera, tak aby rozstrojenie w dół na krańcach skali oraz w górę pośrodku było zbliżone (zestrojenie dwupunktowe). Dalszą poprawę współbieżności powinno zapewnić włączenie w szereg z cewką heterodyny trymera indukcyjnego w postaci cewki powietrznej dostrajanej przez ściskanie i rozciąganie zwojów. Oczywiście, strojona cewka heterodyny powinna być w takim wypadku wykonana na cieńszym karkasie, aby zakres strojenia pozostał wystarczający mimo dołączenia trymera. Spróbuję to jeszcze wypróbować na oryginalnym egzemplarzu Philipsa, nawet gdyby przyszło mi kleić cewkę heterodyny od nowa.
Przekładając to na realia głowicy Rumby: do cewki obwodu w.cz. wstawiłbym zrazu taki rdzeń jaki tylko się zmieści, do cewki heterodyny - również, ale włączyłbym trymer indukcyjny. Gdyby wówczas okazało się że zakres przestrajania jest właściwy, współbieżność na krańcach - również, ale środek ucieka tym razem do dołu (konieczne jest wykręcenie śrubki trymera aby uzyskać max. czułość) - oznaczałoby to że wskazane byłoby zmniejszenie średnicy rdzenia w heterodynie i zmniejszenie indukcyjności trymera. Oczywiście, korekcja trymerem pojemnościowym byłby wówczas niezbędna, może nawet przyszłoby dobrać bocznikujący go kondensator stały. Przy czym mierzyłbym od razu wysoko, tj w zakres 87,5-108MHz. Nie ma powodu aby zadawalać się starym zakresem CCIR, okrojonym do zaledwie 100MHz.
Ostatnio zmieniony wt, 23 lutego 2021, 15:00 przez Tomek Janiszewski, łącznie zmieniany 1 raz.
- Tomek Janiszewski
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Rumba 6205 głowice UKF.
A co w głowicy Beethovena jest nie teges? Bo chyba nie wliczasz do głowicy Dominanty stopnia p.cz. FM na EF89 który w Beethovenie nie występuje? Czy może doszukujesz się jakichś szczególnych zalet w strojeniu pojemnościowym?TELEWIZOREK52 pisze: ↑sob, 20 lutego 2021, 13:22 Witam ponownie. Kolejny ciekawy temat Dominante,Radio klasę niższe od Beethovena a głowica klasę wyższa.
Re: Rumba 6205 głowice UKF.
Masz rację.Tomek Janiszewski pisze: ↑wt, 23 lutego 2021, 08:00 A jakie to może mieć znaczenie, aluminium czy mosiądz?
A widziałeś tę głowicę od środka? Toczenie na jakąś średnicę, montowanie, rozbiórka, toczenie itd-strasznie upierdliwe. Od razu wlutowałem w szereg z cewką heterodyny małą cewkę, jak to nazywasz trymer indukcyjny i uzyskałem w miarę współbieżne strojenie. Proste, oczywiste.Tomek Janiszewski pisze: ↑wt, 23 lutego 2021, 08:00 Nie próbowałeś zróżnicować średnicy nowych rdzeni?
Cięgna! J.Sz.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4188
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Rumba 6205 głowice UKF.
Nie wiem czemu walnąłem takiego bąka.Tomek Janiszewski pisze: ↑wt, 23 lutego 2021, 13:02 co w głowicy Beethovena jest nie teges? Bo chyba nie wliczasz do głowicy Dominanty stopnia p.cz. FM na EF89 który w Beethovenie nie występuje?

Tomek Janiszewski pisze: ↑wt, 23 lutego 2021, 13:02 zy może doszukujesz się jakichś szczególnych zalet w strojeniu pojemnościowym? W żadnej z wymienionych głowic takie nie występuje a ja o takowym nic nie wspominałem. Pozdrawiam.