OTL słuchawkowy...

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

ballasttube
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3389
Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12

Re: OTL słuchawkowy...

Post autor: ballasttube »

A propos problemu energetyzowana szarych komórek wysokimi napięciami anodowymi: proponuję użyć lamp 28D7 lub 13P1S.Obie mają napięcie anodowe rzędu 28-27V a napięcia żarzenia,jak na początku ich symboli.Przy takim napięciu i PP można by użyć transformatorków sieciowych na np.z 2x110V na niskie napięcie wyjściowe i podłączyć je zależnie od posiadanych słuchawek.
Co do stanu swej inteligencji mam od dawna informację,więc ewentualna jej ponowna ocena nie wniesie tu nic nowego:-)
TokRa
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 71
Rejestracja: czw, 2 lipca 2020, 11:23

Re: OTL słuchawkowy...

Post autor: TokRa »

A propos problemu energetyzowana szarych komórek wysokimi napięciami anodowymi: proponuję użyć
Ostatnio rozgryzam ciekawy wzmacniacz słuchawkowy - hybryda, gdzie z toru lampowego sygnał podawany był na tranzystory FET, a te tranzystory były bardzo grzecznie zasilane z wybitnie dobrze wykonanego... zasilacza do żarzenia lamp - w końcu nie ma to jak audiofilskie żarzenie lamp wysoce stabilnym napięciem 6.3V, tyle że taki zasilacz musiał być symetryczny i dawać z siebie nie tylko plus 6.3V do żarzenia, ale i minus 6.3V. Odpada wtedy w takiej konstrukcji słuchawkowca sporo problemów, m.in. z niską impedancją słuchawek, no i jest mniejsza obawa co do "doenergetyzowania" kabelka od słuchawek. :mrgreen: Na razie jestem zachwycony tym pomysłem - to kwestia sprytnego połączenia dwóch topologii, lampowej i tranzystorowej. Ale skoro w OTL'u tranzystorowe źródła prądowe dobrze robią dla jakości lampowej audio, to... nie ma co się upierać na układach bez krzemu.
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4000
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: OTL słuchawkowy...

Post autor: Marek7HBV »

To sprawa się uprościła.Wystarczy że Kolega dobuduje przedwzmacniacz na jednej lampie do posiadanego wzmacniacza słuchawkowego i będzie można w prosty sposób oceniać walory obu konstrukcji. :D