taipan3 pisze: ↑śr, 15 lipca 2020, 18:02
RomkuD
temat jakoś tak zamiera więc postanowiłem zrobić mała kardiowersję tego wątku stąd mój post ,żeby go ożywić i przerwać ciszę
jak tam pomiary miki
Pozdrawiam
Witam po przerwie, którą wywołały bardzo przykre niespodzianki, które mi się ostatnio przydarzyły. Zaczęło się od tego, że padła płyta w komputerze w pracowni, w tym komputerze, na którym przeprowadzam wszystkie pomiary. Jakby tego było mało kilka dni później w drugim firmowym komputerze padł systemowy dysk SSD firmy Patriot (o pojemności 480 GB), na którym znajdowały się wszystkie moje projekty z ostatnich siedmiu lat pracy oraz wyniki większości przeprowadzanych przeze mnie w tym czasie pomiarów. Dyskiem tym zastąpiłem wcześniej używany dysk SSD Samsunga (o pojemności 120 GB; dane z niego przeniosłem na nowy dysk), który niezawodnie przepracował u mnie ponad pięć lat, a obecnie przez kolejne półtora roku pracuje w serwerze mojego kolegi. Wraz z awarią dysku utraciłem niestety wszystkie dane, efekt setek, a może nawet tysięcy godzin pracy... Z tradycyjnego dysku z talerzami pewnie byłaby duża szansa na odzyskanie danych, ale z półprzewodnikowego...

Trochę "pluję sobie w brodę" gdyż od zeszłego roku mam w domu porządny serwer, na który planowałem w wolnym czasie zrzucić wszystkie cenne pliki. Jednak ciągle to odkładałem, gdyż zawsze było coś ważniejszego do zrobienia... Teraz dopiero zdałem sobie sprawę, jakie to było ważne...
Trudno, część badań może kiedyś powtórzę...
Wszystkie kondensatory udało mi się przebadać. Podczas wykonywania testów też pojawiły się problemy, gdyż mój wzmacniacz pomiarowy (o wysokim poziomie sygnału wyjściowego /do 50 Vrms/) wykazywał kilkukrotnie wyższy poziom zniekształceń THD niż jeszcze rok temu

Wyglądało to tak jakby w ciągu roku styki przełączników pokryły się cienką warstwą siarczku srebra, gdyż po każdym przełączeniu funkcji urządzenia poziom zniekształceń THD wypadał zupełnie inaczej... Niemniej udało mi się zmierzyć kilkanaście różnych kondensatorów o pojemności 100 nF (i zbliżonej). Przy napięciu 20 Vrms na elemencie żaden z badanych kondensatorów nie wprowadzał wyraźnie wyższego poziomu zniekształceń nieliniowych, choć minimalne różnice (nie mające znaczenia praktycznego) oczywiście występowały (poziom THD był dużo, dużo niższy od tego, jaki mogą wprowadzać objętościowe rezystory kompozytowe, węglowe, czy niektóre grubowarstwowe metalizowane...). Kondensator mikowy na tle pozostałych niczym się w tych testach nie wyróżniał... Niestety nie zaprezentuję wyników, gdyż one również znajdowały się na pechowym dysku Patriot (co za badziewie...

).
Uszkodzony dysk zastąpiłem nowym dyskiem SSD firmy Samsung (500 GB). Obecnie wszystkie dane zapisuję od razu na serwer QNAP, gdzie w bezpiecznej (mam nadzieję...) macierzy RAID mam cztery tradycyjne dyski talerzowe o pojemności 4 GB każdy.
Kondensatory badałem również w torze sygnałowym wzmacniacza audio, jednak różnice w poziomach zniekształceń i zakłóceń, które obserwowałem, wynikały z różnych wymiarów testowanych kondensatorów - większe gabaryty testowanego elementu dawały inne (wyższe) pojemności pasożytnicze względem pozostałych elementów wzmacniacza i względem "zaśmieconego" zakłóceniami elektromagnetycznymi otoczenia...
Pozdrawiam
Romek
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .