Po 27 latach kupiłem sobie taki odbiornik z kolumnami i mam z nim problem.
Odbiornik w ładnym stanie, nie po palaczu, żarówki świecą, końcówki na KT805(obudowy TO-3) niegrzebany, sam odbiornik raczej też mało grzebany, poza głowicą UKF....no i ten nieszczęsny FM, niestety nie chodzi jak ma chodzić.
Głowica była przestrojona, byle jak, połamany trymer ceramiczny ale chodziła, nie było stereo, nie wychylał się też wskaźnik sygnału.
Kupiłem z AMBM głowicę T10, zrobiłem dzielnik rezystorowy dla napięcia warikapowego i radio gra ładnie, bez szumu, niestety wskaźnik ani drgnie, nie zapala się dioda stereo, wymieniłem dwa tranzystory w p.cz., nic to nie dało(wstawiłem BF241-Ei z wylutu), w końcu zacząłem grzebać w filtrach pośredniej FM, dalej nic, dziś nad ranem wziąłem oscyloskop i generator, zestroiłem i gra bardzo czysto i głośno, niestety mono i wskaźnik wychyla się jednak, ale przy 3-4mV na wejściu z generatora, z anteny ani drgnie, zresztą nie mam też anteny zewnętrznej(z ojcem nie mogę się dogadać, kabel wyprowadzony, tylko założyć antenę ale on tylko śmieci z satelity ogląda).Przy wychyleniu wskaźnika działa wyciszenie(muting), nie mam kodera stereo, by dalej grzebać.
Skontaktowałem się z chrzan49, dzwoniłem do znajomego, który kiedyś robił sprzęt grudziądzkim zespołom big-beatowym, człowiek ten robi to do dziś,obok mnie jedyny, który zna się na lampowym i retro tranzystorowym sprzęcie.
Widzę, że problem jest z układem A220D(TBA120S) albo stereodekoder jeszcze uwalony(A290D=MC1310P=HA1153), udało mi się kupić po 20 sztuk każdego z układów(no ale tego już nie robią, jakby ktoś z Forum był zdesperowany, mogę scalaczkami poratować), kupiłem też 10 podstawek DIL14, wszystko przyjdzie we wtorek, wtedy wyjdzie szydło z worka.
Jak Koledzy myślą, co może być jeszcze walnięte, radio gra na LW, choć linki skali brak, ale to pryszcz, wskaźnik wychyla się do końca, mieszkam 70km od Solca Kujawskiego.
Sensory sprawnie choć jedna żaróweczka spalona-LED-a się wstawi, może wszystkie zamienię na LED, bo rozbiórka tego to koszmar.
Odbiornik, mimo 20W na kanał(4 omy), ma piękne, "mocarne" brzmienie, człowiek czuje się jak w sali koncertowej, radio gra nawet na badziewnych głośniczkach od mikrowieży Kenwood, nawet na starych głośnikach Grundig od radia RTV 500.Jest znakomita kontrola basu, jest szybki i dynamiczny, Radmor to popierdółka przy tym, dźwięk nie jest zamulony jak w starych Sabach na 2N3055, coś podobne do wyższej klasy, starszych sprzętów, japońskie nowe "klocki" to śmieci przy tym.
Potencjometry sobie trzeszczały i ciężko chodziły, ale Kontakt PR i są jak nowe, isostaty nie trzeszczą jak w polskich sprzętach.
Pierwsza REMA z kolumnami w moim posiadaniu to był rok 1993, tam też FM nie chodził, cisza tylko była, LW grało.
Niestety nie wiedziałem,że nie wolno robić zwarcia na wyjściu i końcówki poszły w cholerę, niesprawny odbiornik wywiozłem w Bory Tucholskie(mieszkam też na Kociewiu, nie mam daleko, to skraj Borów Tucholskich, mam 74 km do Tczewa i 109 km do Gdańska, słynny"pirat Gdański" zna mnie na pamięć, bo co rusz tam jestem



Niestety odbiornik tam się rozpłynął, kolumny służyły ze 4 lata, ale spaliłem, teraz cztery takie mam, po dwa w szeregu(w jednej był spalony wysokotonowiec eliptyczny, znajomy mi z dykty zrobi ł"adaptery" w obydwu są chińskie stożki papierowe(i tak lepsze), miały na śmietnik iść, więc koszt zerowy.
A pokój na poddaszu ma 50m2, jest co nagłaśniać, niestety z powodu niedosłuchu ojca, nie mogą to być basowe kolumny, sprzedałem posiadane Jamo S506 w idealnym stanie, nowy nabywca z Warszawy wniebowzięty a ja zadowolony, że się balastu pozbyłem, zresztą lubię brzmienie lat 70-tych i te REMY grają coś a'la szafa grająca, teraz chodzą na LM4766, ale na REMA pokazałyby pazur.Dlatego chcę to zrobić porządnie, mam dość druciarstwa.
A jeszcze jedno:czy dało by się zastąpić pierwszy stopień p.cz, FM filtrem FCM 10,7MHz? W końcu te nowe głowice w porównaniu ze starymi to dzień a noc.
Następna sprawa:napięcie strojenia, jak pokryć pełny zakres, kręciłem podkówkami przy sensorach i jest lepiej ale chyba trzeba zmienić rezystor 100kom na potencjometr wielobrotowy.
Najbardziej potrzebne będą mi pomocne porady Kolegów ze Śląska, bo to górnicy kupowali na książeczkę"G", niemniej pierwszą Remę przywiozłem ze Starogardu Gdańskiego(gość już nie żyje, zapił się, był kuzynem słynnej Anastazji P. tak na marginesie)-facet czyścił mieszkanie przed przeprowadzką do Grudziądza.Jak ten odbiornik tam się znalazł, na drugim końcu Polski nie wiem.
Ma wersję ze skalą 65-73MHz i polskimi napisami.
Proszę o pomoc i jakby ktoś miał w posiadaniu,to szukam głośnika L5964(taki sam jak w Vermonach),albo podobny, ale jakby tanio parę, to pisać na PW Czekam no odpowiedź