hybryda po raz drugi (piąty?, który?)

[front247]

wierz mi, żaden dodatkowy stopień dołączony do gotowego, działąjącego wzmacniacza nie polepszy ani jego brzmienia, ani parametrów. no, chyba, że priorytetem jest wysoka impedancja wejściowa, ale nie sądze.

podsumowując, uważam, że to błędna droga.

no rozumiem,ale moze cos blizej ,

[Piotr]

bliżej?
przeczytaj od początku, a zobaczysz, że wcale nie neguję idei wzmacniacza hybrydowego, wręcz odwrotnie.
tyle, że jeżeli mamy gotowy układ, który jest w pełni samodzielny, to wpięcie przed niego czegokolwiek spowoduje jedynie zwiększenie zniekształceń i zawężenie pasma. polepszanie brzmienia przez wpięcie lampy w sprawny tor broni się tylko w ktalogu firmy (...).
niestety, wyniki prostych obliczeń są neubłagane.
co innego projektowanie od podstaw wzmacniacza ze stopniami lampowymi i tranzystorowymi. Haiku ma 3 (słownie: trzy) stopnie, bez lamp nie podziała, bo tranzystory zastępują tylko transformtor wyjściowy i są sterowane przez lampowy stopień małej mocy, ale jednak mocy.

[front247]

ok ,czy li wszystko powinno byc proste jak to tylko mozliwe ale nie prostsze ,
dzieki zaodpowiedz.
pozdrawiam

[front247]

acha mam pytanie;
czym różnii sie lampowy stopien mocy,ktory steruje tranzystorowym stopniem wyjsciowym ,od konwencjonalnego drivera?
tzn technicznie,bo serio nie bardzo wiem.
dzieki za odp
pzdr

[Piotr]

różni się bardzo nieznacznie.
głównie proporcjami napęcie/parąd, a co za tym idzie niższą od przeciętnej rezystancją wyjściową i czasem dość karkołomnymi nachyleniami.

[Lech S.]

Witam.
Wczesniej pokazałem wzmacniacz -hybrydę jescze nie skończoną.Ponieważ (podobno) mężczyznę poznaje się po tym jak kończy, wiec poniżej zdjęcie już skończonego wzmacniacza.Po próbach ogólnych i odsłuchowych.Jest dobrze.

[Piotr]

wygląda ładnie, gratuluję.
mam jednak dwa zastrzeżenia:
-'tradycyjna' lampowa geometria, czyli lampy wejściowe i potencjometr z przodu. ciągniesz wtedy sygnał wejściowy przez całą głębokość urządzenia w bliżej lub dalej od wszystkich źródeł zakłóceń.
-drugie już wypowiedziałem i nie zmieniam zdania. bez lamp też by grało...

[Lech S.]

W tym przypadku przewody sygnałowe ciągnę jednak dalej niż blizej od tr.sieciowego.Zauważ (wczesniejsza fotka), że przełacznik wejść znajduje sie na ściance tylnej, przy gniazdach .Wszystko jest ekranowane.

[Boguś]

Piotrze zawsze musisz palec w oko wsadzic ? Niech sie chłopak cieszy, nie odbieraj mu tej radości

[Piotr]

hihi... palec w oko
to doskonale, że wzmacniacz powstał. pewnie jest powodem sporej radości.
ale forum to nie kółko wzajemnej adoracji, więc załączyłem moje opinie, rady... w dobrej wierze

[Lech S.]

Boguś, Piotr. Ciekawi mnie z czego wy się cieszycie.Może zamieścicie na forum zdjęcia swoich wyrobów.Jestem ciekaw. Tylko ( a może nie) gadacie, gadacie, krytykujecie (i dobrze), więc pokażcie czy słowa idą w czyn.
W końcu to nie pierwszy mój wzmacniacz i wcalę sie tak nie cieszę.Przeciez mam juz wzmacniacz SE, P-P i tą nieszczesna hybrydę..Cieszyłem sie jak miałem piętnascie , moze szesnaście lat jak zrobiłem pierwszy wzmacniacz.Tak , nie było wtedy internetu. A skromna wiedza nabywana była z Horyzontów Techniki dla Dzieci, Młodego Technika , Horyzontów Techniki, a póżniej Z RiKP i oczywiscie z niektórych pozycji ksiązkowych. Nie będę mówił o częsciach , bo te były trudne do zdobycia na prowincji.Teraz wszystko jest w komputerze i wiedza i sklep. Boguś pamietasz przecież tamte lata.
Ale dość juz tych wspomnień.

Panowie -CZEKAM na zdjęcia.

[Piotr]

Lechu, proszę, obejrzyj początek tego wątku...
a póżniej takie tematy jak 'Mała rzecz' i 'Duża rzecz'.

[Lech S.]

Piotruś , Twoje dokonania oczywiscie widziałem.Moje oczekiwania nie sprowadzaja sie tylko do dwóch osób. Pewnie każdy z forumowiczów ma coś do pokazania, a nie wszyscy się chcą pochwalić.

[Piotr]

cóż, odebrałem Twoją wypowiedź jako adresowaną bezpośrednio do mnie i Bogusia...

ps. a ja się cieszę jak dziecko z każdego nowego wzmacniacza, nawet jeżeli jest to któraś-tam kopia starszego modelu.

[Lech S.]

cóż, odebrałem Twoją wypowiedź jako adresowaną bezpośrednio do mnie i Bogusia...

Tak, rzeczywiście, ale w podtekscie można się dopatrzeć wezwania dla szerszego grona forumowiczów.