Jak podłączyć transformator głośnikowy od Regenta 60

[Menryk]

Marku7HBV
bardzo ciekawy pomysł.
Nie wiem czy znajdę odwagę żeby grzebać i przelutowywać druty.
Rozumiem, że jeśli teraz uzwojenia równolegle wytrzymują prądowo to przy większym Rgł też by wytrzymały.
Menryk

[Marek7HBV]

Nikt nie chce dokończyć tego wątku?.To może ja.Kol Menryk ,odszczekuję że ten transformator można podłączyć tylko do 6 omowych głośników.Dzięki niemieckim konstruktorom można w zasadzie wszystko podłączyć korzystając z zabiegów technicznych i lutownicy.Ten transformator w obecnej postaci skonfigurowany jest do stopnia mocy PP na dwóch EL34 przy napięciu zasilania anodowego 440V max,rezystencji wyjściowej 3.4k i obciążenia 6 omów.Przelutowując cztery uzwojenia wtórne można w układzie Regenta,a także kolegi,uzyskać dopasowanie do 1.5/6/12/24 omów.Zmieniając napięcie pracy stopnia mocy i jego moc można uzyskać bezpieczną pracę na 1/4/6/16 omów.Stosując cztery EL34 do tego transformatora można wszystko.Zapewne wiedzę że ten transformator może pracować na 4/8/16 omów uzyskał kolega od serwisanta ,który świetnie zdawał sobie sprawę z możliwości,ale wiedział i nie powiedział jak .Z tych wszystkich możliwości podłączenia polecałbym Koledze rozwiązanie z trzema uzwojeniami wtórnymi połączonymi szeregowo,co pozwoliłoby bez zmian we wzmacniaczu,na podłączenie posiadanych 16 omowych głośników z spadkiem mocy mniejszym niż 30 procent.Aż dziw bierze,że Kolega wykorzystując uzwojenie 6 omowe[niby 16] na kolumnę 16 omową nie zauważył ogromnego spadku mocy!Stąd te mniemanie o trudnym wysterowaniu,zapewne I jeszcze ostrzeżenie!-rozlutowanie i wyginanie końcówek uzwojeń wykonywać ostrożnie,aby ich nie uszkodzić. M.

[Boguś]

I jeszcze jedna ważna uwaga o której zapomniał napisać MAREK7HBV. Musi być zachowana kolejność szeregowego połączenia tzn. koniec pierwszego z początkiem drugiego a koniec drugiego z początkiem trzeciego. I do głośnika początek pierwszego i koniec trzeciego.

[Menryk]

Boguś
A to z pewnością.
Można mieć tylko nadzieję, że lutowali zawsze od jednej strony.


Marek7HBL
Absolutnie ciekawe uwagi.
A co z wytrzymałością prądową uzwojeń?

[Boguś]

A co z wytrzymałością prądową uzwojeń?

A prawo oma Kolega zna ?

[Menryk]

Znam, znam - chodziło mi tylko o to, że nie można o tym zapomnieć.
Bo teraz są po 2 uzwojenia równolegle a wtedy po przelutowaniu było by tylko jedno.

[Boguś]

Znam, znam - chodziło mi tylko o to, że nie można o tym zapomnieć.
Bo teraz są po 2 uzwojenia równolegle a wtedy po przelutowaniu było by jedno.

No i na to samo dokładnie wyjdzie napięcie wzrośnie prąd zmaleje a moc pozostanie ta sama

[Menryk]

Co do pomysłu, aby przelutować druty na 3 szeregowo to raczej boję się w tym grzebać,
łatwiej zrobić mi właściwą kolumnę.

Bo tę kolumnę co mam, sam zrobiłem i są tam 2xGD25/16 8 ohm.
Szeregowo mi daje te 16 ohm, które podłączałem do tego trafa od Regenta 60 (błędnie).

Zrobię nową płytę przednią, a jak się nie zmieszczą to nową kolumnę.
A w tę co mam zamiast 2xGD25/16 wpakuję 2xGD10/16 po 4 ohm i będę miał kolumnę do tego małego wzmacniacza na 8 ohm.

A do nowego wsadzę 1xGD25/16 - 8 ohm + 2xGD10/16 po 8 ohm.
Jak połączę szeregowo te 2 małe tj. 2xGD10 to będę miał 16 ohm.
A do tego równolegle GD25/16- 8 ohm.
I z tego wyjdzie 5.3ohma.
A dla Raa 3400 ohm właśnie Z obc to ok. 5.5 ohma.

Bo (16*8)/(16+8)=5.3

Ma to sens?

[painlust]

Nie ma sensu używać do gitary nic innego niż gitarowe 12". Od biedy 10" ale też typowo gitarowe. To nie tylko moja opinia.

[Menryk]

A wiesz, nie pamiętam już kiedy ani gdzie, czytałem,
że lepiej pracuje kolumna z kilkoma mniejszymi głośnikami o tej samej mocy niż jeden.

Chyba chodziło o mechanikę i resorowanie membrany.
Jeden głośnik ma swoją amplitudę a kilka w sumie mają większą.

Może to dotyczyło starych głośników a teraz są dużo, dużo bardziej efektywne.
Nie wiem na pewno.

[painlust]

Lepszy 1 porządny głosnik niż 10 gównianych...

[Menryk]

A to na pewno.

[Boguś]

Lepszy 1 porządny głosnik niż 10 gównianych...

No nie koniecznie, jeśli chodzi o bas i impuls to lepiej zastosować kilka mniejszych. Np głośnik 18" ma powierzchnie membrany podobną jak 4 głośniki 12 calowe ale nie osiągnie tego impulsu i dynamiki co te 4 w jednej kolumnie. Ten duży będzie bardziej mułowaty. Dlaczego Marshall nie robi kolumn z jednym głośnikiem 18" tylko kilkoma np. 10 lub 12 calowymi?

[Marek7HBV]

A do nowego wsadzę 1xGD25/16 - 8 ohm + 2xGD10/16 po 8 ohm.
Jak połączę szeregowo te 2 małe tj. 2xGD10 to będę miał 16 ohm.
A do tego równolegle GD25/16- 8 ohm.
I z tego wyjdzie 5.3ohma.
A dla Raa 3400 ohm właśnie Z obc to ok. 5.5 ohma.

Bo (16*8)/(16+8)=5.3

Ma to sens?

Niestety,nie ma.Miałem taki przypadek z Regentem,gitarą i domową kolumną o podobnych parametrach.Potencjometr na full,akord i cewki z głośników wyleciały Nie tędy droga.Dwa głośniki 25/16 to dużo za mało na 6 omów,a jeden i kurduple to jeszcze bardziej .Taki wzmacniacz powinien mieć 4 głośniki 25/16,minimum!. M.

[painlust]

Lepszy 1 porządny głosnik niż 10 gównianych...

No nie koniecznie, jeśli chodzi o bas i impuls to lepiej zastosować kilka mniejszych. Np głośnik 18" ma powierzchnie membrany podobną jak 4 głośniki 12 calowe ale nie osiągnie tego impulsu i dynamiki co te 4 w jednej kolumnie. Ten duży będzie bardziej mułowaty. Dlaczego Marshall nie robi kolumn z jednym głośnikiem 18" tylko kilkoma np. 10 lub 12 calowymi?

A jak to się ma 1x12" (niech będzie najtańszy Celestion Rocket 50) do 10xGD10 ? I nie o powierzchnię membrany mi chodzi...