Philips 208U ... chrrrrrrrrrypi....

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
ludowicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2010, 09:57
Lokalizacja: Wrocław

Philips 208U ... chrrrrrrrrrypi....

Post autor: ludowicz »

Takie małe fajne radio, działa, gra głośno, czułe, niby wszystko OK ale....
dźwięk jest taki jakby zachrypnięty, tak jak by zmodulowany na 5Hz, tak chrrrypi, nie brum sieciowy tylko taka chrypka...
Panowie, co jest nie tak ?
nl_philips_208u_46_sch.pdf
SL
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony sob, 8 grudnia 2018, 19:01 przez ludowicz, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5433
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Philips 208U ... chrrrrrrrrrypi....

Post autor: AZ12 »

Witam

Prawdopodobnie wzbudza się wzmacniacz małej częstotliwości poprzez zmniejszenie się pojemności drugiego kondensatora elektrolitycznego w zasilaczu. Można to sprawdzić za pomocą woltomierza wskazówkowego prądu stałego lub oscyloskopu.
Ostatnio zmieniony ndz, 9 grudnia 2018, 12:23 przez AZ12, łącznie zmieniany 1 raz.
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
ludowicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2010, 09:57
Lokalizacja: Wrocław

Re: Philips 208U ... chrrrrrrrrrypi....

Post autor: ludowicz »

To chyba raczej słychać by było przydzwięk sieci a nie chrypkę ?
modulacja jest na 5Hz a nie 50Hz...
SL
Awatar użytkownika
Marek7HBV
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3947
Rejestracja: wt, 1 grudnia 2015, 19:26

Re: Philips 208U ... chrrrrrrrrrypi....

Post autor: Marek7HBV »

Może to cewka głośnika przyciera,stare to ,kurz,rdza. M.
Awatar użytkownika
ludowicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2010, 09:57
Lokalizacja: Wrocław

Re: Philips 208U ... chrrrrrrrrrypi....

Post autor: ludowicz »

To nie głośnik, tu wyraźnie modulacja na poziomie 5Hz, takie drganie głosu. nie ocieranie cewki w głośniku.
SL
Awatar użytkownika
kubafant
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2899
Rejestracja: sob, 11 stycznia 2014, 20:11
Lokalizacja: Białystok

Re: Philips 208U ... chrrrrrrrrrypi....

Post autor: kubafant »

ludowicz pisze: sob, 8 grudnia 2018, 19:03 To chyba raczej słychać by było przydzwięk sieci a nie chrypkę ?
modulacja jest na 5Hz a nie 50Hz...
SL
Kolega AZ12 pisał o wzbudzeniu wzmacniacza spowodowanym zmniejszoną pojemnością kondensatora w drugim ogniwie filtru, nie o przydźwięku. Rolą kondensatorów filtrujących napięcie jest nie tylko tłumienie przydźwięku sieci, ale także odsprzęganie od siebie stopni. Wymownie ukazuje to układ Williamsona, gdzie niedostateczna pojemność odsprzęgająca zasilanie pierwszych stopni wzmacniacza często staje się przyczyną wzbudzeń na częstotliwościach poniżej pasma akustycznego (jak u Ciebie) - zjawisko opisane choćby przez p. Sławicza w artykule o jego wzmacniaczu "Concertino".
Warto więc sprawdzić ten trop.

Pozdrawiam!
lecz w gruncie rzeczy była to sprawa smaku
Tak smaku
który każe wyjść skrzywić się wycedzić szyderstwo
choćby za to miał spaść bezcenny kapitel ciała
głowa
Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Philips 208U ... chrrrrrrrrrypi....

Post autor: Boguś »

Miałem podobny przypadek we wzmacniaczu Telos. Po wymianie elektrolitów w zasilaczu efekt modulacji ustąpił. I jeszcze ciekawostka, jak się wzbudził to nawet po skręceniu siły głosu na zero nadal "pukał" właśnie z taką niską częstotliwością. A wzbudzał się tylko z obecnością sygnału i po dodaniu basu i nawet po wyciszeniu, ujęciu basu nadal pukał. Żeby zamilkł trzeba było go wyłączyć z sieci. Po włączeniu grał normalnie aż do momentu dodania basu.