Wspólna katoda - faza

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

front247
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 229
Rejestracja: sob, 14 maja 2005, 15:10
Lokalizacja: zielona gora

Wspólna katoda - faza

Post autor: front247 »

Witam
Mam kolejny dylemat wynikający z niewiedzy. Otóz mam złozony przedwzmacniacz w topologii ,,wspólna katoda,, .Własnie ucząc sie dziś troszkę i czytając pewna stronę o projektowaniu takich stopni wejściowych dowiedziałem się ze ten układ odwraca fazę o 180 stopni wzgledem sygnału wejściowego.
Przedwzmacniacz mam wpięty przed końcówką mocy i teraz pytanie czy ja słucham muzyki w przeciwfazie?
Czytałem o innych ukladach wstepnych które fazy nie odwracają itd.
Schemat tego układu jest banalny i zaczerpnąłem go ze strony ,,skarabo.net,, preamp mini.
Może ktoś wyjaśni o co tu chodzi tak łopatologicznie.
front247
cirrostrato
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 6397
Rejestracja: sob, 5 listopada 2005, 15:51
Lokalizacja: Warszawa

Re: wspólna katoda - faza

Post autor: cirrostrato »

front247 pisze:Przedwzmacniacz mam wpięty przed końcówką mocy i teraz pytanie czy ja słucham muzyki w przeciwfazie?
Oczywiście, jedyna rada to słuchać będąc odwrócony też o 180stopni (kompensacja faz) do źródła dźwięku czyli siadaj tyłem do kolumn, przy kwadrofonii to już nie wiem, może wystarczy leżeć plackiem na podłodze........Wesołych Świąt.
front247
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 229
Rejestracja: sob, 14 maja 2005, 15:10
Lokalizacja: zielona gora

Re: wspólna katoda - faza

Post autor: front247 »

Znalazłem rozwiazanie..odwróciłem kolumny o 180 stopni....Wesołych Swiat.
front247
Janusz
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 890
Rejestracja: wt, 8 listopada 2005, 15:36
Lokalizacja: Bytom

Re: wspólna katoda - faza

Post autor: Janusz »

Nie zgodzę się z kol. Cirrostrato.
180+180=360
Nie obracałbym tych kolumn :)

A poważnie, skoro są dwa przedwzmacniaczem, po jednym na kanał, to przecież to przesunięcie jest jednakowe dla obu kanałów. Nie ma mowy o słuchaniu w przeciwfazie. Sytuacja taka miałaby miejsce, gdyby przedwzmacniacz umieszczono tylko w jednym kanale.
785mm
front247
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 229
Rejestracja: sob, 14 maja 2005, 15:10
Lokalizacja: zielona gora

Re: wspólna katoda - faza

Post autor: front247 »

Dzieki Janusz za powazniejsze podejście ,ale nie rozumiem nadal :) Wchodzi sygnał do przedwzmacniacza(układu) mono ,1 kanał i on odwraca faze,potem ten sygnał wchodzi na końcówke mocy. I to jest jako całość jeden kanał,drugi kanał jest..identyczny.Nie chodzi mi o zamiane przewodów głośnikowych tylko o sam układ preampu który odwraca fazę no tak przynajmniej wyczytałem,nie wiem czy się dobrze rozumiemy.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
front247
Vic384
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1572
Rejestracja: śr, 22 lutego 2006, 05:06
Lokalizacja: Toronto

Re: wspólna katoda - faza

Post autor: Vic384 »

Czesc
Szanowni Koledzy - dyskutanci. Wystarczy przeciez kupic interkonekty przewodzace signal w jedna strone, a nastepnie skrecic koniec wzgledem poczatku o kat jaki jest potrzebny i problem z glowy.
Pozdrowienia
PS Teraz na powaznie.
Pamietaj jedno: kazdy stopien typu W-K odwraca faze sygnalu o 180 stopni
Einherjer
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2664
Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: wspólna katoda - faza

Post autor: Einherjer »

Absolutna faza nie ma znaczenia, ważne tylko, żeby była zgodna w obu kanałach. Zresztą szanse na to, że absolutna faza na płycie zgadza się z materiałem źródłowym wynosi jakieś 50% ;)
front247
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 229
Rejestracja: sob, 14 maja 2005, 15:10
Lokalizacja: zielona gora

Re: wspólna katoda - faza

Post autor: front247 »

Vic384 , ja mam jeden stopień i potem końcówka mocy,skoro to nie ma znaczenia to po co sie o tym mówi ze WK odwraca faze,wtórnik ma faze zgodną..w jakim celu? I nie mówie tu o inwerterze fazy przy sterowaniu stopniem wyjsciowym PP,tylko o jednostopniowym układzie WK w klasie A.
Moze to pytanie ten temat to banał i podstawy ale chciałbym w końcu zrozumiec zasady działania układów które robię, dotad je kopiowałem ze schematów i było ok,ale chyba czas żeby to dokładnie poznać. Niestety z opracowań w internecie i opisów nie jestem w stanie tego do końca złapac,dlatego dopytuje. Jestem słaby z teorii wole uczyć się praktycznie zawze mi to wychodziło duzo lepiej.
front247
faktus
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 726
Rejestracja: pt, 15 marca 2013, 20:54

Re: wspólna katoda - faza

Post autor: faktus »

Witam. Kolego front 247 wynika to z zasady pracy lampy w klasie A w układzie WK jako wzmacniacza sygnału, na anodzie sygnał jest w przeciwnej fazie niż na siatce. Inaczej lampa nie mogła by wzmacniać sygnału podanego na siatkę. W momencie braku sygnału na siatce ( przyjmijmy to za fazę wynoszącą 0 ) lampa nie przewodzi więc napięcie na anodzie jest maksymalne ( przyjmujemy że ma 180 względem siatki ). Wraz z pojawianiem się sygnału napięcie na siatce wzrasta ( rośnie od 0 do maksimum czyli 180 ) , a na anodzie maleje bo lampa zaczyna przewodzić ( czyli maleje od 180 do 0 przy sygnale maksymalnym siatki ) w stosunku do punktu pracy lampy. Lecz amplituda tych zmian jest większa niż tych występujących na siatce. Dla zrozumienia tego procesu przyjmijmy zmiany napięcia siatki tylko w zakresie jednej połówki sygnału występującej na siatce. Dla drugiej połówki sytuacja jest analogiczna, tyle że powoduje zmianę napięcia na anodzie w drugą stronę względem punktu pracy. Dlatego sygnały na siatce i anodzie lampy są w przeciw fazie. Jednak nie musisz się obawiać o to że słuchasz muzyki w przeciw fazie. Każdy kolejny stopień wzmacniacza powoduje że napięcie na jego wyjściu jest o 180 stopni przesunięte względem napięcia na jego wejściu, lecz zwiększa się amplituda napięcia sygnału pomiędzy wejściem a wyjściem, i na tym polega wzmacnianie sygnału przez poszczególne stopnie wzmacniacza. Myślę że wystarczająco to wyjaśniłem. Pozdrawiam.
" Nigdy się nie tłumacz-przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą i nigdy nie mów prawdy ludziom, którzy na nią nie zasługują "
Mark Twain
front247
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 229
Rejestracja: sob, 14 maja 2005, 15:10
Lokalizacja: zielona gora

Re: Wspólna katoda - faza

Post autor: front247 »

faktus, no bardzo dziękuję teraz rozumiem:)
A jeszcze dopytam..to w takim razie jakie znaczenie ma czy dany stopień jest w fazie czy ja przesuwa? Skoro na końcu i tak nie ma sie czym przejmowac.
front247
Einherjer
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2664
Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: Wspólna katoda - faza

Post autor: Einherjer »

Nie ma się czym przejmować z punktu widzenia słuchacza. Przy projektowaniu układu to zwykle ważne, bo wpływa choćby na to w jaki sposób można zrealizować sprzężenie zwrotne.
saico

Re: Wspólna katoda - faza

Post autor: saico »

Inaczej ze wzmacniacza zrobi się generatorek:)