Radio TELAVOX Carmen 4510

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
ludowicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2010, 09:57
Lokalizacja: Wrocław

Re: Radio TELAVOX Carmen 4510

Post autor: ludowicz »

Popatrzę na to ARW, tylko mam dylemat która lampa generuje ten sygnał, AUF42 czy UBC41?
Chyba UBC41, w takim razie po co jest to połączenie do UAF41?
Jakie napięcie powinno się pojawiać na linii ARW? Zapewne tym bardziej ujemne względem ziemi im silniejszy sygnał ?

SL
Awatar użytkownika
lrafal
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 88
Rejestracja: czw, 13 grudnia 2012, 14:52
Lokalizacja: JO82IM

Re: Radio TELAVOX Carmen 4510

Post autor: lrafal »

UAF42, nad napisem "pick up" to jest linia ARW, sprawdź jakie masz napięcie, czy reaguje na podanie sygnału i czy się zmienia jak obracasz radio ;)
Awatar użytkownika
ludowicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2010, 09:57
Lokalizacja: Wrocław

Re: Radio TELAVOX Carmen 4510

Post autor: ludowicz »

A co robi UBC41 (konkretnie prawa dioda na schemacie)?

Na razie wymieniłem lampę mocy, nowa lampa mimo że używana ma znacznie lepszą emisję od starej, to spowodowało że siadło zasilanie na UY41 z 210V na 160V i strasznie coś trzaska, teraz czekam na przesyłkę nowej lampy prostującej.
Ta UY już na samym wstępie pykała w trakcie rozgrzewania, widać było w niej dziwne wyładowania, po pewnym czasie pracy sytuacja się ustabilizowała jednak widać, że wydajność prądowa tej lampy jest poniżej normy.

Dopiero po tym jak uzyskam dobre napięcia na UY przy nowej lampie mocy zabiorę się za to ARW.
Awatar użytkownika
lrafal
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 88
Rejestracja: czw, 13 grudnia 2012, 14:52
Lokalizacja: JO82IM

Re: Radio TELAVOX Carmen 4510

Post autor: lrafal »

Ciężko mi powiedzieć co robi (zabezpieczenie przed plusem na ARW ?) ARW prostuje UAF42 bo do niej jest doprowadzone p.cz. z anody pentody tej samej lampy. Można eksperymentalnie odłączyć diodę UBC41 i jeden z rezystorów 22M i sprawdzić co się dzieje.
UY możesz wesprzeć diodą krzemową (lampa + dioda) z rezystorem 1k w szeregu (2W) to wyeliminujesz w ten sposób problemy generowane przez uszkodzenie lampy prostowniczej.
Awatar użytkownika
ludowicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2010, 09:57
Lokalizacja: Wrocław

Re: Radio TELAVOX Carmen 4510

Post autor: ludowicz »

Wracam z tematem ponownie.
Sprawdziłem ARW i wyszło że przy braku stacji jest -1.4V a przy stacji PR1 jest -5V.
Natomiast z tym sciszaniem i rozgłośnianiem to zmienia się płynnie napięcie na anodzie UBC41. Jak gra głośno to mam tam 65V, jak cicho to 135V.
Zmiana napiecia nastepuje płynnie i powtarzalnie w ciągu kilku sekund.

Padnieta lampa UBC41???

SL
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11313
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Radio TELAVOX Carmen 4510

Post autor: tszczesn »

-5V to trochę mało dla silnej stacji.
Odłącz opornik 10nF od potencjometru do siatki UBC41, wymień opornik 22MΩ w siatce na nowy i zobacz czy nadal tak jest. Jak nie to winny jest któryś z tych dwóch elementów, jeżeli nie - to lampa, choć objaw uszkodzenia lampy w sumie dziwny.

Wykorzystane są wszystkie trzy diody detekcyjne, dioda z UAF42 to detektor ARW, lewa dioda UBC41 to detektor audio, prawa dioda UBC41 to opóźnienie ARW, razem pracują w takim układzie do którego była projektowana dioda EAB1.
Awatar użytkownika
ludowicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2010, 09:57
Lokalizacja: Wrocław

Re: Radio TELAVOX Carmen 4510

Post autor: ludowicz »

Wskazujesz problem w siatce sterującej.
Odłączyłem rezystor 22M od siatki UBC41, zero reakcji, czyli nadal wysokie napięcie na anodzie a po przewróceniu radia napięcie w kilka sekund płynnie spada.
Kondensatora nie ruszałem ale zakładam, że jak by był do bani to regulacja głośności mogła by wpływać na cały niewłaściwy stan a on się nie zmienia. Przy głośności ściszonej i maksymalnie rozgłośnionej zawsze napięcie na anodzie to samo (za wysokie).

Tak sobie myślę, że może coś jest walnięte w tej lampie... np żarzenie albo siatka się przemieszcza fizycznie i powoduje to zmianę prądu anodowego.
Kłopot w tym że lama ta droga i trudno dostępna :-(

SL
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11313
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Radio TELAVOX Carmen 4510

Post autor: tszczesn »

Może być i tak. Ale opornik 22MΩ to naprawdę olbrzymia wartość, wystarczy minimalny upływ w kondensatorze żeby zmienić punkt pracy lampy. Położenie potencjometru głośności nie jest istotne, bo oporność za kondensatorem (a włączona jest wtedy równolegle do opornika 22MΩ) w stosunku do 22MΩ jest praktycznie niezmienna. Jakby lampa miała problemy mechaniczne to powinna dodatkowo silnie mikrofonować. Przy opornościach rzędu 20MΩ to każdy upływ, np. po pobrudzonej kurzem izolacji ma duży wpływ na układ. Mi kiedyś magicznie radio się naprawiło po umyciu podstawki EABC80 (polaryzowanej opornikiem 10MΩ).
Awatar użytkownika
ludowicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2010, 09:57
Lokalizacja: Wrocław

Re: Radio TELAVOX Carmen 4510

Post autor: ludowicz »

Po odpięciu rezystora 22M zrobiłem pomiar jego rezystancji, miernik na zakresie 20M go nie ogarnął więc na 100% ma więcej niż 20M czyli upływności po rezystorze nie powinno być.
Zresztą dobrze umyłem w benzynie ekstrakcyjnej całe chassis więc nie ma na nim grama kurzu.
Dla pewności odpiąłem kondensator 10nF od potencjometru głośności, i bez zmian, napięcie wysokie na anodzie a po obróceniu radia spada do 65V i wzrasta wzmocnienie stopnia końcowego (w tym wypadku zamiast odbieranej stacji słychać było większy przydźwięk wzmacniacza).

No to co ? Lampa ?

Dodam jeszcze że radio jest dość tęmpe, a dźwięk przy słabszej antenie jest taki charczący, tak jak by detekcja następowała dopiero powyżej pewnego napięcia, a przecież detekcja też jest na tej lampie.

SL
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11313
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: Radio TELAVOX Carmen 4510

Post autor: tszczesn »

Może być i lampa, choć jakoś mi się to intuicyjnie nie widzi. Najdziwniejsze jest to że to jest płynne, tak jakby coś, np. kondensator się ładował. A mierzyłeś napięcie zasilania? Nie zmienia się przy zmianie pozycji odbiornika? Dziwna rzecz. Podstaw tam do testów cokolwiek, nawet UBC81 na cokole przejściowym i zobacz jaki wtedy będzie efekt.
Awatar użytkownika
ludowicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2010, 09:57
Lokalizacja: Wrocław

Re: Radio TELAVOX Carmen 4510

Post autor: ludowicz »

Napięcie zasilania się nie zmienia. No trzeba będzie coś pokombinować.

SL
Awatar użytkownika
ludowicz
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 grudnia 2010, 09:57
Lokalizacja: Wrocław

Re: Radio TELAVOX Carmen 4510

Post autor: ludowicz »

Panowie, jak zwykle dziękuję Wam za pomoc.
W końcu dotarła do mnie lampa UBC41 z UK (popularny serwis e..b.com), nie chciałem kombinować z zamiennikami bo czułem podskórnie, że problem jest w lampie.
I tym razem trafiłem :-) Radio gra głośno i ma wysoką czułość, pięknie odbiera ... co ciekawe przy okazji dowiedziałem się, że to duńskie radio ma wszystkie śrubki calowe !!!
I kolejne inne radio w kolekcji :-) jakże charakterystyczne i odmienne niż większość drewnianych skrzynek.

Pozdrawiam
SL