Philips 834AS

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2994
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Philips 834AS

Post autor: zagore1 »

Nabyłem cosik takiego. Intryguje mnie skrzynka. Ten model to klasyczna bakelitowa kapliczka, a u mnie dziwna drewniana skrzynka. Nawet jak nie jest od tego modelu, to i tak nie wiem od jakiego jest, a googlałem długo :-).
W radioodbiorniku jest uszkodzony dławik s18, kondensator c3 ma zwarcie do masy, kondensator c2 ma duuużą upłynność. W miejsce s18 dałem na razie opornik 1000om, a c3 odlutowałem,zamiast c2 podpiąłem współczesny 10uF. Radio ożyło, mcz działa, reaguje na antenę, ale na śr.słychać tylko zmieniające się szumy, a na dł.brumienie. O tej porze ciężko coś złapać :-(
Mam pytanie czy ktoś ma informację, jak powinny być podłączone te trójkątne łączniki na transformatorze. Co zdjęcie w sieci to inaczej jest to podpięte.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Awatar użytkownika
Bobiq
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 471
Rejestracja: wt, 14 października 2003, 18:04

Re: Philips 834AS

Post autor: Bobiq »

Kawałek bakelitu jest ze starej skrzynki, reszta może coś w deseń 33A lub odpowiednika po odpiłowaniu szczebelków.
Pionier U2
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2994
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Philips 834AS

Post autor: zagore1 »

Wkładka bakelitowa jast taka jak w ph 836a , a piłowane nic nie było, też oryginał...21.45 na śr. złapałem słabo kilka stacji, a na długich chyba pł.koreańską reżimową gadzinówkę, ale dziwne bo po polsku gadali. Była relacja z jakiejś kaczej fermy...
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Awatar użytkownika
spiga
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 433
Rejestracja: pt, 23 lutego 2007, 00:51
Lokalizacja: Gliwice

Re: Philips 834AS

Post autor: spiga »

Chyba jednak wkładka jest z ładnie opiłowanego fragmentu obudowy Ph 834
A3877.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Spiga
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2994
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Philips 834AS

Post autor: zagore1 »

Całkiem możliwe, że bakelitowa kapliczka uległa rozbiciu. Drewniana skrzynka jest wg mnie od modelu 836a, bo ma zaślepiony środkowy dolny otwór. Po wyciętych szczebelkach też nie ma żadnego śladu. Jeśli ten element był wycięty z rozbitej skrzynki to zrobine jest to bardzo profesjonalnie, łącznie z wypolerowaniem krawędzi cięcia. Więc zagadka chyba rozwiązana... Pozostaje kwestia połączń transformatora. Ma może ktoś to rozrysowane?
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Awatar użytkownika
spiga
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 433
Rejestracja: pt, 23 lutego 2007, 00:51
Lokalizacja: Gliwice

Re: Philips 834AS

Post autor: spiga »

zagore1 pisze:Pozostaje kwestia połączń transformatora. Ma może ktoś to rozrysowane?
philips_trf.gif
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Spiga
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2994
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: Philips 834AS

Post autor: zagore1 »

Bardzo dziękuję :-)
Pozdrawiam
Janusz
Wołyń 1943. Pamiętamy!