Tr. sieciowy Korting dziwne wartości

[lamposz]

Troszkę "przymaławo", nawet jak na kenotron próżniowy. Pewnie ma słabą emisję . Z nową lampą myślę, że było by jakieś 15V więcej.
Jednej części uzwojenia można używać, trzeba jednak pamiętać, że wtedy mamy dwukrotnie mniejszy prąd nominalny takiego uzwojenia w stosunku do prostowania naprzemiennego połówek przez duodiodę .

[tuxcnc]

Jednej części uzwojenia można używać, trzeba jednak pamiętać, że wtedy mamy dwukrotnie mniejszy prąd nominalny takiego uzwojenia w stosunku do prostowania naprzemiennego połówek przez duodiodę .

Teoretycznie prawda, w praktyce bez sensu. Żeby uzyskać prostowanie dwupołówkowe z połówki uzwojenia trzeba zastosować mostek, używając obu połówek trzeba zastosować dwie diody. Jakby nie liczyć, wykorzystując tylko połówkę uzwojenia nie będzie ani taniej, ani lepiej.

[czapa tranzystor]

Sprawdzałem jeszcze na innej AZ4 i jest tak samo

Po obciążeniu kondem 220uf /400V jest lekko ponad 440V I na tym na razie poprzestanę dopóki nie zaopatrze się w w mocniejsze kondensatory

[Boguś]

dopóki nie zaopatrze się w w mocniejsze kondensatory

Chcesz lampę popsuć ?

[tuxcnc]

dopóki nie zaopatrze się w w mocniejsze kondensatory

Chcesz lampę popsuć ?

Wypadało by wyjaśnić ...
Otóż przed włączeniem zasilania kondensator jest rozładowany i po włączeniu urządzenia przez chwilę stanowi zwarcie. Prostowniki krzemowe radzą sobie z tym impulsem prądu, lampy znoszą to stanowczo gorzej.
Dlatego bezpośrednio po prostowniku lampowym nie daje się kondensatora większego niż 200µF. Większy kondensator można włączyć przez opornik ograniczający prąd, na którym z kolei odkłada się pewne napięcie ... i tutaj wracamy do pytania dlaczego transformator daje wyższe napięcie "niż potrzeba".
Bo część tego napięcia jest tracona na prostowniku i filtrze zasilania.
Mierzenie napięcia na nieobciążonym transformatorze "lampowym" ma taki sens, jak obserwacja prędkościomierza samochodu stojącego na cegłach ...
Ponawiam prośbę do kolegi czapa tranzystor, żeby zaczął czytać co piszemy, nawet po kilka razy jeśli potrzeba, bo inaczej nigdy niczego się nie nauczy, a my tylko czas tracimy ...