Kolega Tool ma wiele racji w tym co Ci doradza. Sprawdź w jaki sposób IPN i Biblioteka Narodowa przeprowadzają digitalizację części zbiorów. Szczególnie poszytów i grubych woluminów których nie można rozłożyć. Używają do tego DSLRów ustawionych na specjalnym statywie do kopiowania oraz odpowiedniego oprogramowania by korygować aberracje optyczne i zawsze miękkiego oświetlenia od odpowiedniej barwie.riversedge_pl pisze:Wątek jest o skanowaniu, a nie foceniu. Doceniam starania.Fajnie by było stworzyć bazę takich etykiet. Mam np. butelki po oranżadzie z odległych lat, które są bez etykiet. Można by było fajne repliki stworzyć.
Zastanawiam się, czy istnieje możliwość zatrzymania przesuwania płaskiego skanera tak, by skaner nadal skanował, ale w miejscu...
Nie ma lepszych instytucji jeśli chodzi o digitalizację a w swoich zbiorach mają prawdziwe cudeńka.
Trochę przydatnej teorii znajdziesz tu:
http://digitalizacja.nimoz.pl/uploads/z ... anerow.pdf