Zgodnie z radą kolegi Locutus_pl zamieszczam tutaj swój wpis jaki zamieściłem na elektrodzie.
Dzień dobry. Zdawać by się mogło że Pionier nie może mieć już żadnych tajemnic. I po przeczytaniu kilkunastu (co najmniej) tematów o jego naprawie stwierdziłem że dam radę. Nie dałem. Proszę o pomoc.
Bazuję na schematach z fonar.com i taką numeracją elementów będę się posługiwał.
Wpadł mi w ręce egzemplarz na moje oko kompletny, z tylną ścianką, nie zjedzony przez gryzonie i chyba niegrzebany oprócz jakiegoś miflexa przy potencjometrze głośności.
Podłączyłem przez żarówkę i sprawdziłem napięcia, na początek na zaciskach transformatora. Pokazało ok. 30V od strony UBL21 i 260V od strony UY1N.
Czem prędzej odłączyłem.
Wymieniłem C39 i C30 na współczesne.
Zauważyłem uszkodzenie drutu w R21 - zastosowałem 2x56R 5W ceramiczne.
Podłączyłem przez żarówkę. Nic się nie skopciło więc zacząłem pomiary. Wyniki poniżej:
napięcia na pinach lamp:
| | L1 | L2 | L3| L4 |
--------------------------
| 2 | 93 | 94 | - | - |
--------------------------
| 3 | 26 | 64 | - | - |
--------------------------
| 4 |35mV| - | 93 | - |
--------------------------
| 5 | 54 | 58 | - | - |
--------------------------
|1-8|1,5 |1,6 |4,1|4,16|
prąd żarzenia - miernik wpiąłem w szereg z żarówką skali - ok 100mA
napięcia na zaciskach TG - ok. 100V
między L2 a L3 tam gdzie powinno być -7V jest 3,15
tam gdzie na schemacie jest -0,8 do -1,9 jest 0,4
Żarówki skali ledwie żarzą.
Sygnał podany między R9 i C27 nie daje efektu.
Głośnik "buczy" ale na moje ucho chyba tak ma być.
Co robię źle? Jakie kroki przedsięwziąć?
Aktualizacja. Podłączyłem do sieci bez żarówki

Wymieniłem na współczesne C39, C30, C10, C11, C24
Dołożyłem tez kondensator przy TG zgodnie ze schematem.
Pomierzyłem i piszę
| | L1 | L2 | L3 | L4 |
--------------------------
| 2 | 176 | 176 | - | - |
--------------------------
| 3 | 34 | 34 | - | - |
--------------------------
| 4 | -0,4 | - | 177 | - |
--------------------------
| 5 | 66 | 66 | - | - |
--------------------------
|1-8|ok.12|ok.11|ok.11|ok.12|
prąd żarzenia - miernik wpiąłem w szereg z żarówką skali - ok. 86mA
napięcia na zaciskach TG - 200 i 212
między L2 a L3, za C30 tam gdzie powinno być -7V jest -9
tam gdzie na schemacie jest -0,8 do -1,9 jest +1,15
Czy rozbieżności w napięciach są niepokojące?
Po podaniu sygnału z radia na baterię gra. Ale sygnał muszę podać za potencjometrem, przed C29 i potencjometr skręcić prawie na zero. Próbowałem , tak jak gdzieś znalazłem, podać między C27 i R10 ale wtedy nie działa.
Żadnej stacji nie udało mi się odebrać.
Szum w głośniku jest jednostajny i zupełnie nie reaguje na regulację częstotliwości i zmianę zakresów. Czy mogę podejrzewać uszkodzenie elementów przed potencjometrem lub potencjometru i jak to sprawdzić?
Dwie cewki wyglądają podejrzanie
OR Pionier U2 - nieprawidłowe napięcia - na początek
OR Pionier U2 - nieprawidłowe napięcia - na początek
Czy ich naprawa jest możliwa? Odpowiadają za fale długie i średnie jeżeli się nie mylę.
Czy wogóle coś oprócz Jedynki można na tym radiu odebrać? Bo mam jeszcze 6161 teoretycznie po naprawie (zleconej) i odbiera tylko jedynkę.
Chociaż nie powiem jak by sie udało do tego stanu doprowadzić to i tak by było dobrze.
Czy kompleksowe uruchomienie tego radia jest możliwe bez specjalistycznego sprzętu - generatorów, wobulatorów itp? Wiedza moja tez jest śladowa, ale tu licze na Was

I jeszcze jedno. Czy wszystkie wymontowane kondensatory mogę gotować w parafinie? Bo pomiary (miernikiem uniwersalnym) wykazują że mają pojemność, nawet większą (?) więc pewnie jest problem z upływnością (nie potrafię zmierzyć).
Skąd wziąć parafinę? Bo domyślam się że wkłady do zniczy odpadają
